reklama
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Dobre.
A u nas było tak,pani w sklepie kaszlała,a Kuba na cały głos "co to było?",a ja na to,'pani ma kaszelek",a Kuba jeszcze głośniej "idz pani do dotola(czyt. doktora)"
Hi hi . Madrala:-):-)
ja wczoraj kaszlnęłam a moje dziecko do mnie "Emilka kupi mamie sylopek "
Emi troskliwa o mame. Slodka:-)
Ja:Martusiu , nie mówi sie chcę to czy tamto tylko POPROSZĘ
Marta: Poproszę kupkę
Tez wie o co prosic
Kub wiadomo miał biegunkę,ściągam pampersa i mówię
"o kupka'
A Kuba"Ojej sama woda"
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Ja:Martusiu , nie mówi sie chcę to czy tamto tylko POPROSZĘ
Marta: Poproszę kupkę
Hjehje Martusia przebiła wszystko
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
dzieci to takie mądrale..heheh
racja
ale przyznam ze jestem pełan podziwu jak juz dzieciaki reagują i jak ie sa sprytne, mojej zosi przyjdzie to pewnie troszke pozniej ;-)
reklama
Paulina wczoraj puściła Oliwce "Pszczółkę Maję" na YouTube. Oli widziała tę bajkę kilka razy, ale już jakiś czas temu i nie za bardzo ją zna. Zaciekawiła się i zapytała: A co to za bajka? i sama sobie po chwili odpowiedziała: A... już wiem, to osa Maja.
Podziel się: