reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

reklama
Wczoraj byliśmy u moich rodziców. Tata z kuchni przyniósł drewniany taboret polakierowany bezbarwnym lakierem, także widoczne były na nim sęki. Oliwka drapała ten taboret przy sękach, skubała i ciągle pytała co to jest. Mówiliśmy jej, że sęki, ale widocznie nie potrafiła zrozumieć, co to są sęki, bo kilka razy pytała o to samo. Potem w czasie zabawy mój taka chciał Oliwkę posadzić na ten taboret, a ta nogi prostuje, wygina się i woła: Nie chcę tu siadać!
Dziadek zdziwiony pyta się co się stało, a Oli na to: To kesełko jest bludne!
 
Hehe, widzisz, nauczyła się Gosia od Ciebie :-D:tak:Co do zasikania łóżka, to Oli też się kilka razy posikała na łóżko po stronie Tomka, a potem trzeba było na noc ręczniki podkładać pod prześcieradło:ninja2:

Oli do mnie nieraz mówi z pretensją w głosie: Cicho! jak śpiewam piosenkę z jakiejś jej ulubionej bajki (razem z telewizorem), widać w oryginale jej zdecydowanie lepiej brzmi :-D

A jeszcze mi się przypomniało: wczoraj Oli się obudziła rano i Tomek mówi: Kto to wreszcie wstał? Nasz kochany aniołek! A Oli na to: Tak, to ja, Oliwka! :-D
 
Ostatnia edycja:
hihi Oliwka jest boska :-D


może nie śmieszne ;-)ale napiszę że jak usypiałam Emilkę o 21:00 ( zawsze jak R gada to mówię cicho bądź bo ją usypiam ...)wiec Emilka zasypia a ja coś mówię do R a ona do mnie z pretensjami "mama cicho bądź ,Emilka śpi " odwróciła się na bok i zasneła


...a potem patrzę i się posikała na R miejscu gdzie śpi;-)

Hehe, widzisz, nauczyła się Gosia od Ciebie :-D:tak:Co do zasikania łóżka, to Oli też się kilka razy posikała na łóżko po stronie Tomka, a potem trzeba było na noc ręczniki podkładać pod prześcieradło:ninja2:

Oli do mnie nieraz mówi z pretensją w głosie: Cicho! jak śpiewam piosenkę z jakiejś jej ulubionej bajki (razem z telewizorem), widać w oryginale jej zdecydowanie lepiej brzmi :-D

A jeszcze mi się przypomniało: wczoraj Oli się obudziła rano i Tomek mówi: Kto to wreszcie wstał? Nasz kochany aniołek! A Oli na to: Tak, to ja, Oliwka! :-D
Emilka i Oli to debesciary:tak::-D
 
reklama
Do góry