Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmierć Naszych Dzieci ;(

cześć, dziękuje za pamięć :)

ciężko już mi się przemieszczać gdziekolwiek ::), brzuch wielki, i ciągle siusiu mi sie chce. czuje jak Dawidek głowa napiera mi na szyjkę, az boli. aha, wczoraj coś ze mnie wyleciało, sądzę ze to czop śluzowy, ale bez krwi, po prostu garśc galaretki ::)
tak więc czekamy na wielki dzien. mam nadzieje ze nie bedzie ciężko ::). Patrycja urodziła sie bardzo szybko i prawie bezbolesnie ;)
wiec licze na ulge przy drugim porodzie :)
czesto myśle o BB, ale mieszkam na wsi w warszawie :o i nie mam netu w domu. szkoda, bo chetnie bym zapoznała sie z wami bliżej :). tutaj tak miło :).
pozdrawiam was bardzo ciążowo!
trzymajcie sie a my sie rozdwajamy :)
buziaczki!!!
 
reklama
Mam nadzieje ze bozia nie da ci sie stresowac i być" samej" w ten dzien(25)musisz byc juz z KIMŚ
 
Ewa82 Bardzo przepraszam że dotego wracam ale mam dwa pytania:
czy to zdarzyło się w niedługim czasie po szczepionce??
i czy spała na pleckach czy może na brzuszku, czytałam że najcześciej zdarza sie to dzieciom spiacym na brzuszku. Jeszcze raz przepraszam że do tego wracam ale wstrząsnęła mną strasznie ta tragedia, ja codziennie drże o życie mojej córci.
Teraz zmieniam temat gratuluję Dawidka, mam nadzieję że dzis jest już na świecie. Napisz coś o nim jak juz bedziesz go miała przy sobie pozdrawiam cie gorąco i całuski dla synusia.
 
witam, jestem przyjaciółką Ewy.

prosiła zeby was poinformować o porodzie :)
Ewa urodziła 14 lutego 2006 roku, o godz 16:25 sliczneo chłopczyka, Dawidka. mały wazył 3950 i mierzył 59 cm. i maślicze włoski na glówce. wogóle jest słodki. poród był naturalny, Ewa i Dawid są już od dzisiaj w domu :)
Ewa pozdrawia was serdecznie!!
 
Gratulacje dla Ewy, świetny prezent na swięto zakochanych. całuski dla małego zdrówka i radości na codzień.
Pozdrawiam Asia i moja córeczka Maja
 
Gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super naprawde się cieszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ewo wszystkiego dobrego dla Ciebie i Dawidka !!!!!!!!!!!!!!!!
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
 
ewciu jak przeczytałam pierwszy post poryczałąm się!!! tak mi przykro że tyle złego jest na świecie....................... ale po kolejnym poscie ucieszyłam się że będziecie mieli kolejną kruszynkę!!!
kochana gratuluję z całego serducha dawidka, niech rośnie zdrowo i wesoło!!!! a nad aniołeczkiem niech zawsze będzie światełko
buziaczki i pozdrowionka dla was!!!

jak już będziesz miała jak skrobnij cosik co tam u was :)
 
Ewciu nie wiem czy cie to pocieszy ale jestem pewna że wraz z Patrycja uratowałyscie wiele niemowlaczków, gdyz uswiadomiłaś nam rodzicom, że to może spotka każde dziecko nie tylko wczesniaki. Ja np. nabyłam monitor oddechu zarz po przeczytaniu twojego posta.
Pozdrawiam i dziekuje za otwarcie oczu
 
Mam na imię Marta w lipcu 22 urodziłam Igorka, po porodzie okazało się że ma poważna wadę serduszka - nieoperacyjną , leżał w Centrum dziecka w Warszawie prawie trzy miesiące , wypisano nas do domu żeby zobaczyć jak będzie się zachowywał w domu , w grudniu stan jego sie pogorszył wylądowaliśmy spowrotem w centrum, lekarze na początku niewiedzieli co mu jest poźniej podjeli decyzję o natychmiastowej operacji niestety nie obudził sie odszedł 16 grudnia o
15 20 , był wyjątkowy i tak o nim mówili w Centrum walczył o życie .....jak się poźniej dowiedziałam był pierwszy który z taką wadą tyle żył
Dla Ciebie kochany Igorku (***)
www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec300.htm
 
reklama
Do góry