reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śluz z krwią 39tc

reklama
Daj znać 😅

Ja jestem ciekawa jak to u mnie będzie tym razem, bo pierwszy poród indukowany, więc trochę oszukany system
moj pierwszy indykowany trwal 22 godziny, parte 55 minut, drugi poród 4 godziny, z czego parte 2 minuty. Niby tak rychły poród nie jest dobry dla dziecka z punktu widzenia fizjoterapeutów ale jestem wdzieczna, ze poszło tak szybko 😂
 
moj pierwszy indykowany trwal 22 godziny, parte 55 minut, drugi poród 4 godziny, z czego parte 2 minuty. Niby tak rychły poród nie jest dobry dla dziecka z punktu widzenia fizjoterapeutów ale jestem wdzieczna, ze poszło tak szybko 😂
Moja indukcja zaczęła się preindukcja w środę a skończyła się cc w niedzielę o 22:56 także tak 🙈 chyba większość porodów byłaby szybsza 🤣🤣🤣
 
Ale w tym samym dniu, po odpadnieciu czopa zaczęła się akcja?? ja czuje ból brzucha, ale to jeszcze nie skurcze...

Mi sie zaczelo dokladnie sluzem podbarwionym krwia i lekkim pobolewaniem brzucha takie ciche cmienie od rana do okolo 1 w nocy. Przespalam ta pierwsza faze. A pozniej juz regularne skurcze :-) nie dalo sie ich przeoczyc.
 
reklama
Mi sie zaczelo dokladnie sluzem podbarwionym krwia i lekkim pobolewaniem brzucha takie ciche cmienie od rana do okolo 1 w nocy. Przespalam ta pierwsza faze. A pozniej juz regularne skurcze :-) nie dalo sie ich przeoczyc.
U mnie dokładnie tak samo od dwóch dni ból brzucha, pleców, taki stłumiony ból. I jak się akcja rozkreciła? W miarę szybko?
 
Do góry