katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Gloria, to masz całkiem nieźle. U mnie w zeszłej ciąży tyle rzeczy podnosiło za bardzo cukier, że trudno było cokolwiek sklecić. Ryż pełnoziarnisty, ziemniaki, makaron pełnoziarnisty, pieczywo, kasze - to wszystko odpadało nawet w najmniejszych ilościach. Fatalnie to wspominam.
Dzisiaj cukier rano ok i po posiłkach (normalnych) też ok. Dziwna sprawa. Pójdę na tę krzywą, tylko cały czas się martwię że np.teraz wyjdzie ok a np.za tydzień czy dwa by już wyszła źle.
Dzisiaj cukier rano ok i po posiłkach (normalnych) też ok. Dziwna sprawa. Pójdę na tę krzywą, tylko cały czas się martwię że np.teraz wyjdzie ok a np.za tydzień czy dwa by już wyszła źle.