Skurcze po orgazmie a zakaz współżycia

[darianna1]

możesz rozwinąć?

 

[loumarie]

Jeśli lekarz zaleca, wypadałoby się dostosować, seks penetracyjny nie zając, kiedyś ten zakaz zniknie - a dobro dziecka to jednak dobro dziecka...

Wydawałoby się to jeszcze bardziej logiczne, tym bardziej, że pisałaś kiedyś w jednym z pierwszych wątków o stracie. Po co ryzykować?

Ale oczywiście każdy robi wg. siebie.

 

[darianna1]

a widzisz, bo tu nie chodzi o seks penetracyjny tylko o orgazm uzyskany w każdy inny sposób. Tego lekarz mi nie doprecyzował i tego chciałam się dowiedzieć. Nikt nigdzie nie napisał, że będzie robić to co zakazane kosztem dziecka.

 

[Sok z żuka]

a widzisz, bo tu nie chodzi o seks penetracyjny tylko o orgazm uzyskany w każdy inny sposób. Tego lekarz mi nie doprecyzował i tego chciałam się dowiedzieć. Nikt nigdzie nie napisał, że będzie robić to co zakazane kosztem dziecka.

nie możesz wytrzymać? Tylko drążysz jakby ten zakaz można było jakoś obejść. Orgazm to orgazm, wiec skurcze to skurcze.

 

[darianna1]

nie wiem czy mogę, okaże się. Piszecie jakby 10letnia dziewczynka chciała robić coś zakazanego. A chyba jesteśmy dorośli a to jest ludzka rzecz? Tak jak ktoś wspomniał libido w ciąży rośnie, więc nie wiem czy powinnam się wstydzić? Właśnie nie byłam pewna czy chodzi o penetrację czy o orgazmy, dlatego zwyczajcie chciałam zrozumieć. A już dawno nie drąże, Wy odkopujecie temat

 

[Sok z żuka]

nie wiem czy mogę, okaże się. Piszecie jakby 10letnia dziewczynka chciała robić coś zakazanego. A chyba jesteśmy dorośli a to jest ludzka rzecz? Tak jak ktoś wspomniał libido w ciąży rośnie, więc nie wiem czy powinnam się wstydzić? Właśnie nie byłam pewna czy chodzi o penetrację czy o orgazmy, dlatego zwyczajcie chciałam zrozumieć. A już dawno nie drąże, Wy odkopujecie temat

nie Ty pierwsza w ciąży nie możesz uprawiać seksu. Zakaz to zakaz, a Ty kombinujesz jak właśnia taka 10 letnia dziewczynka, która nie może zjeść kawałka ciasta, i kombinuje z której strony jednak może ugryźć.

 

[darianna1]

ojoj przepraszam

 

[Anitę]

nie Ty pierwsza w ciąży nie możesz uprawiać seksu. Zakaz to zakaz, a Ty kombinujesz jak właśnia taka 10 letnia dziewczynka, która nie może zjeść kawałka ciasta, i kombinuje z której strony jednak może ugryźć.

Zgadzam się w 100 %