reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skaza białkowa u noworodka

U

użytkownik 167877

Gość
Kochane mam problem. Moj synek ma 2 i pol tyg . Odkad sie urodzil ciagle placze . Mysialam go odstawic od piersi bo po moim pokarmie byla masakra.. Jest teraz na bebilon comfort. Ewidentnie boli go brzuszek. Nie w soposob kolkowy bo nie ma napadu i koniec. Tylko to trwa ciagle. W szczegolnosci po jedzeniu . I przy zalawianiu. Kupki robi super i gazy schodza. Nawet wydaje mi sie ze ma biegunke bo na mm robi ciagle kupy. Zolte i wodniste jak na piersi . Bylam u lekarza dostalam debridat. Podaje mu tez probiotyk. Syrop nic nie daje. A malemu wyskoczylo troche krostek na buzi . I wtedy olsnilo mnie ze mialam skaze bialkowa a ona w duzej mierze jest dziedziczna. Do lekarza mam za poltorej tyg wykonczymy sie chyba . Chcialam sie was zapytać jak wyglada diagnoza skazy bialkowej ? Dostane skierowanie na jakies badanie czy cos? Jak zmienie mleko to po jakim czasie malemu przejda te bole? Mialyscie podobny problem? Ze skaza od urodzenia i praktycznie bez krostek tylko z bolem brzucha. Juz nie wiem co robic. Tak mi szkoda synka. Boje sie ze lekarz powie ze wymyślam bo maly nie ma duzej wysypki a bol brzuszka.
 
reklama
reklama
My też na bebilonie pepti

Teraz przeczytałam posta Sasanki i przypomniało mi się że u nas też objawem jest naderwane ucho.
Sasanko czym u was też pojawia się i znika? Bo u nas tak jest.
 
Czekam u lekarza na poczekalni zobaczymy co powie. Mam nadzieje ze nie uzna mnie za jakas panikare co wmawia sobie problem . Jestem tak bezsilna ze szok. Szkoda mi tego malenstwa i tego ze nie mam jak mu pomoc.
 
Czekam u lekarza na poczekalni zobaczymy co powie. Mam nadzieje ze nie uzna mnie za jakas panikare co wmawia sobie problem . Jestem tak bezsilna ze szok. Szkoda mi tego malenstwa i tego ze nie mam jak mu pomoc.
wiadome ze martwisz sie o swoje dziecko :)
jak moja miala bolesci brzuszkowe to ryczalam razem z nia bo juz nie wiedzialam co robic.
i jak poszlam do lekarza z wysypką u niej to mnie wysmiali bo to tradzik niemowlecy (na calym ciele?? on tylko na buzi i dekolcie jest) i dopiero jak do innego pediatry poszlam to po ludzku z nim pogadalam ale nie chcial dawac mi refundacji na pepti bez zaswiadczenia od alergologa
 
wy na pepti tak?
moze laktozy tez nie toleruje dzieciaczek i Nutramigen potrzebny?
Nie sądzę. My na pepti jesteśmy od 4,5 mca synek nie ma żadnych dolegliwości. Skóra czysta. Tylko to uszko prawe czasami. Ale i to nie problem bo zdaje się tego nie czuć. Ja zauważam przy pielęgnacji. Przecieram wacikiem z octaniseptem i schodzi
 
Nie sądzę. My na pepti jesteśmy od 4,5 mca synek nie ma żadnych dolegliwości. Skóra czysta. Tylko to uszko prawe czasami. Ale i to nie problem bo zdaje się tego nie czuć. Ja zauważam przy pielęgnacji. Przecieram wacikiem z octaniseptem i schodzi
Laktoza to tylko brzuszkowe problemy nie skórne . U nas wraca jak zje coś "niedozwolonego" bo ma teraz 2 lata więc różnie bywa;) nie polecam octanisepta tylko nawilżanie. Smaruj zawsze kremem rano i wieczorem. Polecam krem Latopic lub jeszcze lepszy na takie miejsca krem na niepogodę rossmanowski.
 
reklama
Może nie polecasz ale
ja widzę jak to działa. A do nawilżania używam balsamu z la roche. Przez te 5 mcy nauczyłam się już pielęgnować skórę mojego synka. Choć na początku było bardzo trudno. Ale teraz mamy żelazny zestaw pielęgnacyjny :-D
 
Do góry