reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

co do przewijania ja mam 2 asy w rekawie - zel na zabkowanie i saszetka w ktorej trzymam swoje tabletki antykoncepcyjne, normalnie nie wolno sie tym bawic a jak chce zmienic pieluszke to daje na chwile robie co musze i zabieram inaczej sie turla i siada
 
reklama
My w sumie przewijaka nie uzywalisny. Mialam dla starszej i byl wykorzystywany tylko przy kąpieli. Ja tak samo jak przewijam to daję jej do ręki jakis krem, pieluche, puste opakowanie po chusteczkach, jakąś ceratkę lub sliniak itp. Jak nie dam to albo sie przekreca i ucieka albo mi wklada rece do pieluchy.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak, ja karmię w krzesełku i siedzi też w krzesłu i się bawi. Zależy raz chętnie raz nie. Jak dużo mi na podłodze siedzi i bawi się to później zadowolona jak sobie posiedzi w krzesełku i pobawi się zabawkami na stoliczku.
 
My się karmimy w bujaczku bo jeszcze mlody nie siedzi.Fotelik do karmienia po coreczce czeka w piwnicy. A tak jeździmy nadal w gondoli.Czekam aż będzie cieplej. Nasz synek nadal sie nie przewraca z plecow na brzuch.A odwrotnie czy na boki już dawno.Któryś dzidziuś sie jeszcze nie przewraca ? Nie pelza ?Chodzimy na rehabilitacje ze wzgledu na asymetrie wiec wszystko pod kontrola.A tak Maksiu gaworzy na calego ostatnio.Meme meme mowi notorycznie.
 
Ostatnia edycja:
my tak samo - karmienie w bujaczku ;)
co do przewotów to Adaś znów tylko na lewą stronę się przewraca i Pani rehabilitantka kazała mi zwrócić na to uwagę i stymulować go żeby na prawą stronę też się obracał,
śmiać mi sie chce bo mimo iż mu zastawiam czymś tę lewą stronę to on i tak fik i już jest na brzuchu z lewej :p
 
Hej, mam pytanie do rozszerzania diety. Podawalam najpierw warzywa raz dziennie po kilka dni to samo. Teraz zacznę owoce i mam zagwozdke czy teraz tylko raz dziennie owoc czy do tego jeszcze drugi raz w trakcie dnia jakieś warzywo?
 
reklama
middajoy - a od dawna zaczęłaś rozszerzać dietę?
bo generlanie zasady są takie, ze jak zaczynamy rozszerzać po 6 miesiącu, to najpierw dajemy przez około 1 miesiąc tylko 1 dodatkowy posiłek (albo zupa, albo jakiś posiłek owocowy, albo np. jajecznica, owsianka na wodzie), a po 7 miesiącu można poza mlekiem dawać 2 dodatkowe posiłki.

ja na razie daję od ok 3 tygodni tylko zupę. pierwsze pare dni bawiłam się w dwuskładnikowe typu marchew-ziemniak, pietruszka-ziemniak, brokuł, buraczek. ale szybko zaczęłam gotować wieloskładnikowe I dostawał też już mięso (nie codziennie, ale już pare razy jadł).
normalną zupę gotuję, kilka warzyw + opcjonalnie mięso lub ryba + łyżeczka kaszy many (jadł tez już kasze pęczak, ryż) troche oliwy z oliwek, pietruszka lub koperek do tego. jadł tez normalny rosół z makaronem, tylko bez soli I przypraw, wywar mięsno-warzywny, makaron też w całości, tylko przed gotowaniem pokruszyłam, żeby były małe kawałeczki.

zupy już pięknie je. chętnie buzie otwiera, zjada spora miseczkę.
też popija troche wodą, albo popija piersią, bo on na piersi tylko.
teraz zamierzam wprowadzić mu jajko. chyba zacznę od żółtka (ugotowanego na twardo), dodam do zupy.
owoce też już troche próbował, ale na zasadzie próbowania.
no I skórkę od chleba tez sobie czasami gryzie.
jeszcze ze 2 tyg I bedę kombinowała z drugim posiłkiem, pewnie śniadaniem: owocami, jogurtem naturalnym, jajecznicą (na wodzie), może płatki ryżowe z jabłkiem duszonym, coś w tym stylu.
 
Do góry