kamcia567
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2016
- Postów
- 333
Hej dziewczyny bardzo dawno mnie nie było, teraz wracam już rozpakowana moja córcia przyszła na świat 11.08 o godz 13.30 z wagą 3330g i 56cm. Na porodówkę pojechałam o 3.00 ze skurczami co 5 min i cały 9poród był znośny, poza partymi MASAKRA. Jako że pod koniec opadłm z sil lekarz zastosow chwyt kistlera (jakos tak) i mała była już na świecie. Niestety 2h po porodzie trafilam na stół w trybie pilnym z powodu krwiaka. Podobno lekarz podczas szycia krocza trafił w naczynie, nie chce tego już rozstrzącać, ale wydaje mi się że zastosowany przez niego chwyt mogl miec na to wplyw. Poród podobno ciężki z uwagi na to że Misia szła z ręką przt twarzy owinięta pępowiną.
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Z powodu zastosowanej nakrozy nie mogłam w 1 dobie karmić piersią, teraz mam trochę pod górkę z karmieniem. Jako że nadal jestesmy w szpiatlu z powodu zoltaczki małej - lezy pod lampa - pokarm odciągam laktatorem elektrycznym medela - szkoda ze taki drogi, do domu bym sobie kupila. Z tego co czytam też macie problem z nawałem ja też dzjsiaj piersi jak kamienie, nie myslalam ze moga tak bolec. Misian zanin trafiła pod lampy przystawiała się dość ładnie, teraz jako że je tylko z butli boję się że nię będzie chciała cyca
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Piszę trochę haotycznie, ale co chwilę sprawdzam czy sobie nie sciagnela okularow
Dziasiaj prawodopodobnie zapadnie decyzja kiedy wychodzimy, mam nadzieje ze jutro, jestesmy tu od czwartki.
Aha, Wy tez macie taką zchizę z ulewaniem ? Ja ma paranoje, najpierw ja długo nosze, nigdy nie jestem pewna czy bekła i do spania układam na boczku. Najchętniej bym cały czas patrzyła czy nic jej się z dzioba nie wydostaje. Na dodatek wczoraj podczas przewijania ulało sie jej po 2.5 od czasu karmienia. Tak mnie wystraszyła ze chyba spokojnie usne jak Misia skonczy rok...
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Z powodu zastosowanej nakrozy nie mogłam w 1 dobie karmić piersią, teraz mam trochę pod górkę z karmieniem. Jako że nadal jestesmy w szpiatlu z powodu zoltaczki małej - lezy pod lampa - pokarm odciągam laktatorem elektrycznym medela - szkoda ze taki drogi, do domu bym sobie kupila. Z tego co czytam też macie problem z nawałem ja też dzjsiaj piersi jak kamienie, nie myslalam ze moga tak bolec. Misian zanin trafiła pod lampy przystawiała się dość ładnie, teraz jako że je tylko z butli boję się że nię będzie chciała cyca
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Piszę trochę haotycznie, ale co chwilę sprawdzam czy sobie nie sciagnela okularow
Dziasiaj prawodopodobnie zapadnie decyzja kiedy wychodzimy, mam nadzieje ze jutro, jestesmy tu od czwartki.
Aha, Wy tez macie taką zchizę z ulewaniem ? Ja ma paranoje, najpierw ja długo nosze, nigdy nie jestem pewna czy bekła i do spania układam na boczku. Najchętniej bym cały czas patrzyła czy nic jej się z dzioba nie wydostaje. Na dodatek wczoraj podczas przewijania ulało sie jej po 2.5 od czasu karmienia. Tak mnie wystraszyła ze chyba spokojnie usne jak Misia skonczy rok...
Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnio edytowane przez moderatora: