reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

trzeba miec bierzmowanie na chrzestna ale za doplata w szybkim trybie da rade to zrobic moja przyjaciolka w weekend zrobila zeby zostac chrzestna dziecka swojego brata
 
reklama
Angelika racja :) Ja psa będę podglądać bo on często tworzy jak nas nie ma :)

Wg mnie czy dziecko kumate zależy od podejścia rodziców . Jak rodzic ma w nosie to skąd dziecko ma łapać?

Jeśli chodzi o bierzmowanie to w pl owszem jest wymagane na 100 procent. Chyba ze dajesz w lape to nie :)




rfxgqqmzuol7q4s7.png
 
U nas tez dzis zimno 7 stopni do tego wiatr i pada a ja musze jechac do lekarza po zwolnienie bo ostatnio nie miala bloczka zeby mi wypisac monitora oddechu ani niani przy starszej corce nie mielismy a teraz zobaczymy jak bedzie :-) brzuch mi narazie nie twardnieje chociaż czasmi sie nplapina jak za duzo bym chciala robic na raz :-) ale pani dr mi mowila ze to normalne
 
no, na pewno zalezy od podejścia rodziców, to się zgadza, jak wogóle nic nie probują, to wiadomo, ze dziecko samo nie powie że chce już bez pieluchy chodzić :-D ale tez zależy od dziecka, niektóre łapia szybko inne nie. mój starszy od maja biegał bez pieluchy jak się tylko nieco cieplej zrobiło I sikał na dywan :sad: nocniki były porozstawiane, potem podkładka na sedes też, w końcu po 2 miesiącach dałam sobie spokój, bo czasem jak posadziłam na sedes to sikał ale wogóle nie rozpoznawał kiedy mu się chciało, więc to było na zasadzie trafienia w moment. potem szybko załapał i odstawił momentalnie, a młodszy nauczył się szybko, bo chciał jak brat więc wogóle od 2 rż na stojąco do sedesu :wink: :happy:

w polsce do bycia chrzestnym bierzmowanie trzeba mieć. a bierzmowania są zazwyczaj na wiosnę - w okolicach kwietnia, chyba przed komuniami.
wogóle to słyszałam na ostatnim spotkanu rdzinnym, ze w niektórych kościołach przygotowanie do bierzmowania trwa całe gimnazjum, czy li 3 lata. pierwszy raz się z czymś takim spotkałam.

u nas 12 st. C. dla mnie za zimno. :sad: wolę jak jest 20...
zbieram się przede mną 4h w samochodzie...
 
Co chodzi o pogodę to u mnie jest nawet fajnie, ok 12st i powietrze takie przyjemne.

Czy wam tez twardnieje brzuch?
Ja ostatnio jak chodzę to czuje prawie cały czas twardy. Zażywam magnez nawet do 6 tabletek dziennie. Wizytę mam za tydzień, mój lekarz jest tylko w poniedziałki. Zastanawiam sie czy dzisiaj do niego nie podjechać, bo boje się ze może sie skracać szyjka

Mi twardnieje, na szczęście mniej niż w poprzedniej ciąży. Do tego mam skurcze łydek. Moja gin zaleciła mi aspargin.
 
Dominika bo teraz 3 lata faktycznie są przygotowania :)

No niezłego masz hultaja jak sikal na dywan :D mojej siostry tez tak robi do tej pory ma 2 lata. Często wola , kupa zawsze na sedes z nakładka a siku wali gdzie stoi :)

rfxgqqmzuol7q4s7.png
 
Mamakulka - no właśnie kupę też na sedes dość szybko załapał. a z tym drugim się bujaliśmy :confused2:
a dużo czasu mu poświęcałam I miałam naprawdę dużo zapału a tu nic :confused2: na noc zredyznowaliśmy z pieluchy dopiero jak miał 2 lata I 10 miesięcy I był juz w przedszkolu. jeszcze jak zaczął przedszkole to na leżakowaniu ze 2 miesiące panie mu zakładały pieluchę, ale potem to juz szybko poszło.
z sikanie poniosłam porażkę, ale z kącie go stawiałam odkąd miał 1,5 roku żeby po sobie wszystko sprzatał I teraz nie ma z nim żadnego problemu, teraz to aniołek. wystarczy słowo powiedzieć I już grzeczny I słucha (7lat ma), nigdy nie pyskował, nie miał też jakichś specjalnych buntów. oczywiście jest bardzo żywy I ma 100 pomysłów na minute, często głupich, ale wyciąga wnioski.
 
No to ciekawe jak się to ogarnie jak nie to wezmę kogoś innego... :-/ Zobaczymy.
U nas tez pogoda do bani ale ja mam powera i tak do sprzątania itp dodatkowo siedzę w nianiach z 3 letnia dziewczynka :-D zrobiłam pranie pracuje teraz.
Tak wszystko zależy od rodziców ale jak i dziecka jak mówiłam kazdy ma swoje tempo :-D przy synku wszystko idealnie a teraz zobaczymy jak to będzie :-D
Dziś jeszcze tort zrobię dla teściowej ma urodziny jutro ;-)

No to ciekawe jak się to ogarnie jak nie to wezmę kogoś innego... :-/ Zobaczymy.
U nas tez pogoda do bani ale ja mam powera i tak do sprzątania itp dodatkowo siedzę w nianiach z 3 letnia dziewczynka :-D zrobiłam pranie pracuje teraz.
Tak wszystko zależy od rodziców ale jak i dziecka jak mówiłam kazdy ma swoje tempo :-D przy synku wszystko idealnie a teraz zobaczymy jak to będzie :-D
Dziś jeszcze tort zrobię dla teściowej ma urodziny jutro ;-)
Dominika z jednej str super dziecko popełnia błędy wy tlumaczycie zrozumie co złe było i wie ze np nie można..
Mój syn to nieraz kiedyś zastanawiałam się czy wszystko z nim wporzadku.. Źr taki poważny ogarnięty jak pyta to o rzeczy poważne dość itd ale nawet na badaniach rozwoju stwierdzono ze jest porostu zdolny. Ciesze się fajnie kiedy tak radzi sam ale no hmm..czuje się jakbym nie była mu potrzebna ani ja ani mąż... Wiec kiedy jest chory to chociaż, wtedy nad nim się poniancze jakoś tak jest smutno mi ale nie mam żalu choć myślałam że w jego wieku jeszcze będzie taki chłopiec heh
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Lenka - no, mój też już się robi bardzo poważny, taki dorosły.
ale lubi sie przytulac do mamusi, chce żeby z nim przy lekacjach posiedzieć, no I jest bardzo żywiołowy, rozbiegany, po szkole gra przeważnie w piłkę na podwórku, szaleje na placu zabaw (zrobiliśmy za domem rok temu), jeszcze musi się bardzo wyganiać I gdzies stracić energię.
 
reklama
Nad moja córeczka dużo pracuje i jest bardzo mądra i samodzielna. Sama je, pije z kubka, umie sie sama rozbierać, z ubieraniem tez juz jest coraz lepiej :-). Wczorajsze samodzielne zasypianie juz trwało "tylko" 40 min :-). Bardzo dużo jej tłumacze i fajne efekty to przynosi. Natomiast z tymi pampersami, jakoś nie idzie :-). Nic, muszę sie uzbroić w cierpliwość i byc bardziej konsekwentna w tym temacie :-).
 
Do góry