reklama
carine
Skarby mamusi 2008/2014
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2014
- Postów
- 768
Justyna mojemu tez kupilam plecak z angry birds ale szkolny bo od wrzesnia do 1 klasy idzie:-)
agula dziękuje, no mam nadzieje ze zwroca wszystko bo na przesylce tez zarobili..27 za kuriera to przesada przeciez....dzieki za linka w razie czego( w razie klopotów) przesle sprzedajacemu
asiołek oby to nie bylo to...daj znac jak juz bedziesz znala wyniki
dziewczyny czy pod koniec ciazy moga wyjsc hemoroidy? bo mnie sie zdaje ze jakiś sie pojawił
no i w razie czego mozna przy tym sn rodzic?
agula dziękuje, no mam nadzieje ze zwroca wszystko bo na przesylce tez zarobili..27 za kuriera to przesada przeciez....dzieki za linka w razie czego( w razie klopotów) przesle sprzedajacemu
asiołek oby to nie bylo to...daj znac jak juz bedziesz znala wyniki
dziewczyny czy pod koniec ciazy moga wyjsc hemoroidy? bo mnie sie zdaje ze jakiś sie pojawił
no i w razie czego mozna przy tym sn rodzic?
anna20061
Fanka BB :)
Jeju laski ratunku. Jaki upal, jaka duchota. Ludzie na ulicach mdleja. Ja ledwo daje rade. A to od jutra jeszcze gorecej.
Fiuufiuu ladna fryzurka. Ja dzisiaj chciałam kupic farbe ale sie w czasie niezmiescilam.
U nas w H&M super przeceny a ja sie w nic niemieszcze a niechce kupowac ciuchow na zaś.
Co do seksu mi mojego udalo sie namowic wczoraj. Ale co chwile pytanie typu czy napewno mozemy czy boli i tak dalej. W końcu kazalam mu sie zamknac i robic co do niego należy... Cuz bylo szybko ale milo hahahahaha...
Ja juz dzisiaj z 5 razy bralam prysznic plus godzine siedzialam w basenie synka.
Kciuki za dziewczyny w szpitalach i rodzących. Moj Tomasz zmienil zdanie i siedzi. Mniejmy nadzieje ze sie upalow niewystraszyl bo tak do konca sierpnia bedzie. A tak ciążyc ciazy sie nidyrydy...
Fiuufiuu ladna fryzurka. Ja dzisiaj chciałam kupic farbe ale sie w czasie niezmiescilam.
U nas w H&M super przeceny a ja sie w nic niemieszcze a niechce kupowac ciuchow na zaś.
Co do seksu mi mojego udalo sie namowic wczoraj. Ale co chwile pytanie typu czy napewno mozemy czy boli i tak dalej. W końcu kazalam mu sie zamknac i robic co do niego należy... Cuz bylo szybko ale milo hahahahaha...
Ja juz dzisiaj z 5 razy bralam prysznic plus godzine siedzialam w basenie synka.
Kciuki za dziewczyny w szpitalach i rodzących. Moj Tomasz zmienil zdanie i siedzi. Mniejmy nadzieje ze sie upalow niewystraszyl bo tak do konca sierpnia bedzie. A tak ciążyc ciazy sie nidyrydy...
katrina86
Fanka BB :)
siemanko :-)
Caltha -dzis twoj dzien
trzymam kciuki :-)
Fiufiu- bardzo ladnie
Ja kiedys mialam pelno kolorow na glowie. teraz tylko czarny.Przez farbowanie i inne zniszczylam sobie wlosy i prawie wylysialam.Teraz tylko farbuje henna ,ale niestety tu w polsce cienko o taka dobra.Drogie sa i beznadziejne.Maz zrobi mi paczke z henna.
Nie pamietam kto dostal skurczy ale trzymam kciuki.
Kami dalej sie nie odzywa.tez mysle,ze jest w szpitalu tylko czy juz z bejbikiem czy na podtrzymaniu.
U mnie rodzina tez nie za bardzo interesuje sie moja ciaza.Jedynie dalsza rodzina sie zapyta jak sie czuje.Odpowiadam ,ze dobrze bo co mam marudzic.
Caltha -dzis twoj dzien
trzymam kciuki :-)Fiufiu- bardzo ladnie
Ja kiedys mialam pelno kolorow na glowie. teraz tylko czarny.Przez farbowanie i inne zniszczylam sobie wlosy i prawie wylysialam.Teraz tylko farbuje henna ,ale niestety tu w polsce cienko o taka dobra.Drogie sa i beznadziejne.Maz zrobi mi paczke z henna.
Nie pamietam kto dostal skurczy ale trzymam kciuki.
Kami dalej sie nie odzywa.tez mysle,ze jest w szpitalu tylko czy juz z bejbikiem czy na podtrzymaniu.
U mnie rodzina tez nie za bardzo interesuje sie moja ciaza.Jedynie dalsza rodzina sie zapyta jak sie czuje.Odpowiadam ,ze dobrze bo co mam marudzic.
Ulika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2013
- Postów
- 302
Faisca - tak, wszystkie "dzieciate". Jak dla mnie to czyste chamstwo po prostu bo przez 9 msc to naprawdę chociaż 1 okazja by się znalazła, żeby się zainteresować ale spoko, nauczy mnie to też czegoś wzgledem nich...
Kahaka - czyli twój chłop z moim rękę by se mogli podać w TYCH sprawach. Dla niego sex=krzywdzenie dziecka tam w środku i za nic mu nie przemówię do rozsądku. No nic poczekam, jeszcze TYLKO 2 msc (z połogiem...).
Jutro rano wizyta, ach nie mogę się doczekać....
Karaiwina - jak u Ciebie? po wizycie już?
Kahaka - czyli twój chłop z moim rękę by se mogli podać w TYCH sprawach. Dla niego sex=krzywdzenie dziecka tam w środku i za nic mu nie przemówię do rozsądku. No nic poczekam, jeszcze TYLKO 2 msc (z połogiem...).
Jutro rano wizyta, ach nie mogę się doczekać....
Karaiwina - jak u Ciebie? po wizycie już?
WKasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Maj 2014
- Postów
- 2 173
Alez dzisiaj duszno, na deszcz się właściwie nie zapowiada(może i dobrze,bo praca w polu wre). Ja siedzę sama w domu, bo wszyscy zaangażowani w żniwa. Znów przespałam popołudnie i jeszcze mi mało:-). Coś często mam dzisiaj skurcze,momentami nawet bolesne. Na razie jednak siedzę i pilnie obserwuję rozwój sytuacji.
Oglądam właśnie tv i w głowie nie może mi się pomieścić zestrzelenie samolotu na Ukrainie.Masakra.
Gorgusia mnie jak ostatnio chwyciły skurcze łydek, to takie zakwasy miałam,że po schodach chodziłam jak paralityk.
Co do sexu w ciąży, to mój mąż nie ma absolutnie problemu. Wręcz przeciwnie. Raczej mnie to trochę krępuje,bo taki wielki brzuchol...
Kaspian daj znać, trzymam kciuki
Asiołek oby to była "tylko" chwilówka
Moja rodzina interesuje się jak się czuję, tylko czasami dzwonią, natomiast jednym z pierwszych pytań gdy się spotkamy jest "jak się czujesz?" Rodzina męża ta dalsza też.. Moja teściowa chyba najmniej się interesuje, chociaż tłumaczę to sobie,że nigdy nie byłyśmy na tyle blisko,żeby sobie opowiadać o samopoczuciu(troche to dziwne, bo mieszka na dole). Szwagrowie raczej mają to w nosie, ale wiadomo jak faceci, szwagierka pyta po każdej wizycie co mówił lekarz,więc chyba ją to trochę ciekawi
Oglądam właśnie tv i w głowie nie może mi się pomieścić zestrzelenie samolotu na Ukrainie.Masakra.
Gorgusia mnie jak ostatnio chwyciły skurcze łydek, to takie zakwasy miałam,że po schodach chodziłam jak paralityk.
Co do sexu w ciąży, to mój mąż nie ma absolutnie problemu. Wręcz przeciwnie. Raczej mnie to trochę krępuje,bo taki wielki brzuchol...
Kaspian daj znać, trzymam kciuki
Asiołek oby to była "tylko" chwilówka
Moja rodzina interesuje się jak się czuję, tylko czasami dzwonią, natomiast jednym z pierwszych pytań gdy się spotkamy jest "jak się czujesz?" Rodzina męża ta dalsza też.. Moja teściowa chyba najmniej się interesuje, chociaż tłumaczę to sobie,że nigdy nie byłyśmy na tyle blisko,żeby sobie opowiadać o samopoczuciu(troche to dziwne, bo mieszka na dole). Szwagrowie raczej mają to w nosie, ale wiadomo jak faceci, szwagierka pyta po każdej wizycie co mówił lekarz,więc chyba ją to trochę ciekawi
Gorgusia tylko sie cieszyc. Ja puki co nie mam skurczy ale nic jeszcze nie kupuje zadnych lisci malin, ananasow bo mam zamiar nosic do 40tc:-) Co najwyzej sexik od 38tc:-)
Kaspian dawaj znac co tam słychać i skad te plamienie czy to moze od czopa czy poród? Pewnie niee..!
Asiolek trzymam mocno kciukasy zeby to nie ta "cholera"!
A ta twoja karta ruchów podoba mi sie a ta Izis nie bardzo i bym pewnie przy niej swirowala. Narazie nie licze tylko zwracam uwage na te aktywnosci ogolnie.
Carine wlasnie te 3 w jednym sa najgorsze! Tzn do kanapek jeszcze przejda ale nie do gofrow! Wiadomo jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego! Moja ma 1000 Watt i 6 stopni nagrzewania a ja w sumie i tak z 6go kozystam i wtedy sa najlepsze. Przepisy to juz tu chodzily. Moj synek twierdzi ze sa lepsze od tych z budki!:-)
Poogladalam wasze brzuszki w 36tc wszystkie sliczne a juz Madison to w szok mnie wprawila. Nie dosc ze zgrabna w ciazy blizniaczej to teraz juz prawie po brzuszku sladu ni ma No i zamiescilam swoj bamber tam gdzie trzeba.
Fiuu dobrze ci w tej frycce ale mi sie wydawalo ze ty wogole ciemne masz wloski aktualnie moze przez twoj avatar?
Moi pojechali z sasiadami rowerami na basen a mi na pocieszenie paczka zostawili. Dobre i to;-)
Kaspian dawaj znac co tam słychać i skad te plamienie czy to moze od czopa czy poród? Pewnie niee..!
Asiolek trzymam mocno kciukasy zeby to nie ta "cholera"!
A ta twoja karta ruchów podoba mi sie a ta Izis nie bardzo i bym pewnie przy niej swirowala. Narazie nie licze tylko zwracam uwage na te aktywnosci ogolnie.
Carine wlasnie te 3 w jednym sa najgorsze! Tzn do kanapek jeszcze przejda ale nie do gofrow! Wiadomo jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego! Moja ma 1000 Watt i 6 stopni nagrzewania a ja w sumie i tak z 6go kozystam i wtedy sa najlepsze. Przepisy to juz tu chodzily. Moj synek twierdzi ze sa lepsze od tych z budki!:-)
Poogladalam wasze brzuszki w 36tc wszystkie sliczne a juz Madison to w szok mnie wprawila. Nie dosc ze zgrabna w ciazy blizniaczej to teraz juz prawie po brzuszku sladu ni ma
No i zamiescilam swoj bamber tam gdzie trzeba.Fiuu dobrze ci w tej frycce ale mi sie wydawalo ze ty wogole ciemne masz wloski aktualnie moze przez twoj avatar?
Moi pojechali z sasiadami rowerami na basen a mi na pocieszenie paczka zostawili. Dobre i to;-)
Ostatnia edycja:
reklama
Kaspian
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2014
- Postów
- 631
Jestem! Dzięki, dziewczyny za kciuki. Zabarwiony śluz jest z szyjki, skraca się, jest miękka, ale rozwarcia nie ma (poza wewnętrznym na opuszek palca - ale to miałam już ok 30 tc). Skurcze z KTG dla Pani doktor nie są skurczami i wg niej jeszcze trochę pobędę w ciąży 
Łożysko starszawe, ale nie odkleja się, przepływy ok.
Dokończę Wam moją historię. Kiedy już zdecydowałam jechać na IP, powiadomiłam M. i napisałam Wam posta, poszłam się podmyć. Ku mojemu przerażeniu, wyleciały ze mnie dwa wielkie skrzepy. Oczywiście zaczęłam płakać i poganiać smsami M.
Na IP wszystko okazało się takie realne - podłączona do KTG słyszałam jęki rodzącej zza ściany - oblał mnie zimny pot. Do tego ta bezbronność i niepewność odnośnie tego, co się z Tobą dzieje. Zdanie się na łaskę personelu medycznego - BOJĘ SIĘ!!!!
Bez M. chyba wyłabym tam cały czas!
Cieszę się, że pojechałam. Jestem spokojna o dzidzię. Jutro 37 tc - mam odstawić Mg i Nospę, a w sobotę wizyta u mojego gin.
A teraz pędzę Was poczytać...
Łożysko starszawe, ale nie odkleja się, przepływy ok. Dokończę Wam moją historię. Kiedy już zdecydowałam jechać na IP, powiadomiłam M. i napisałam Wam posta, poszłam się podmyć. Ku mojemu przerażeniu, wyleciały ze mnie dwa wielkie skrzepy.
Oczywiście zaczęłam płakać i poganiać smsami M. Na IP wszystko okazało się takie realne - podłączona do KTG słyszałam jęki rodzącej zza ściany - oblał mnie zimny pot. Do tego ta bezbronność i niepewność odnośnie tego, co się z Tobą dzieje. Zdanie się na łaskę personelu medycznego - BOJĘ SIĘ!!!!
Bez M. chyba wyłabym tam cały czas!Cieszę się, że pojechałam. Jestem spokojna o dzidzię. Jutro 37 tc - mam odstawić Mg i Nospę, a w sobotę wizyta u mojego gin.
A teraz pędzę Was poczytać...
