Tadam..
Wychodze :-):-):-) na własną prosbe - tak umówiłam sie z ordynatorka. Nie założyli mi krążka bo już za późno jednak.. Mam totalnie leżeć plackiem i nic nie robić (troche mnie nastraszyła) a jak cokolwiek będzie sie dziać to natychmiast wracam do szpitala. Dała mi garść leków i do domu.
Teraz chuchanie i dmuchanie do skończonego 35tc i żeby Wojtuś miał 2kg
Home sweet home :-)
Wychodze :-):-):-) na własną prosbe - tak umówiłam sie z ordynatorka. Nie założyli mi krążka bo już za późno jednak.. Mam totalnie leżeć plackiem i nic nie robić (troche mnie nastraszyła) a jak cokolwiek będzie sie dziać to natychmiast wracam do szpitala. Dała mi garść leków i do domu.
Teraz chuchanie i dmuchanie do skończonego 35tc i żeby Wojtuś miał 2kg
Home sweet home :-)