Witajcie :-)
Pospałyśmy z Martysią do 9.00 , zjadłyśmy śniadanie i teraz czekam aż mama przyjdzie do młodej a ja skoczę na rynek na jakieś zakupy spożywcze. Mam tez w planie kupić sobie torbę, ale wczoraj nic mi się nie podobało więc nie wiem czy dziś będzie coś nowego ;-)
Wichura witaj :-)moja mama będąc ze mną w ciąży w Dzień Kobiet szalała na jakiejś wiejskiej zabawie (coś a'la wesele) ja się urodziłam tydzień później :-):-) to była ta sroga zima, śniegu po pas, a mama z tatą poszli na tą zabawę 4 km na pieszo
teraz się śmiejemy, ze pewnie dlatego ja tak uwielbiam tańczyć :-)
Anna rany współczuję i mam nadzieję, ze rodzinie męża nic nie będzie
Izis cholernie współczuję kuzynce :-(
madruszka ja wczoraj położyłam się z Martynką, poprosiłam męża, żeby pozmywał, jak wstałam dziś rano to się za głowę złapałam
coś mi się tam przed pracą tłumaczył, że nie pozmywał, ale myślałam, że mi się to śni
eh nawet się nie chciało załadować naczyń do zmywarki
jak już nie chciał zmywac, choć to było dosłownie parę sztuk ![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Któraś pytała o ruchy (przepraszam nie pamietam któa) jakie to uczucie? dla mnie wcale nie było fajne. na początku i owszem te delikatne smyrnięcia, ale później jak już była duża, to jak mi zasadziła w pęcherz albo gdzieś koło wątroby się usadowiła to myslałam, że się (za przeproszeniem) posram z bólu ;-)aczkolwiek , mimo wszystko, lubiłam jak się rusza! wtedy wiedziałam, że wszystko jest ok! a po swoich przejściach to było dla mnie bardzo ważne! teraz na razie mam te delikatne smyrnięcia i to ejst fajne :-) zobacyzmy jak będzie potem![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Pospałyśmy z Martysią do 9.00 , zjadłyśmy śniadanie i teraz czekam aż mama przyjdzie do młodej a ja skoczę na rynek na jakieś zakupy spożywcze. Mam tez w planie kupić sobie torbę, ale wczoraj nic mi się nie podobało więc nie wiem czy dziś będzie coś nowego ;-)
Wichura witaj :-)moja mama będąc ze mną w ciąży w Dzień Kobiet szalała na jakiejś wiejskiej zabawie (coś a'la wesele) ja się urodziłam tydzień później :-):-) to była ta sroga zima, śniegu po pas, a mama z tatą poszli na tą zabawę 4 km na pieszo
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Anna rany współczuję i mam nadzieję, ze rodzinie męża nic nie będzie
Izis cholernie współczuję kuzynce :-(
madruszka ja wczoraj położyłam się z Martynką, poprosiłam męża, żeby pozmywał, jak wstałam dziś rano to się za głowę złapałam
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Któraś pytała o ruchy (przepraszam nie pamietam któa) jakie to uczucie? dla mnie wcale nie było fajne. na początku i owszem te delikatne smyrnięcia, ale później jak już była duża, to jak mi zasadziła w pęcherz albo gdzieś koło wątroby się usadowiła to myslałam, że się (za przeproszeniem) posram z bólu ;-)aczkolwiek , mimo wszystko, lubiłam jak się rusza! wtedy wiedziałam, że wszystko jest ok! a po swoich przejściach to było dla mnie bardzo ważne! teraz na razie mam te delikatne smyrnięcia i to ejst fajne :-) zobacyzmy jak będzie potem
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)