reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Edys, fajny pomysl :-).

A ja wlasnie sie zorientowalam ze dzisiaj popoludniu nie wzielam tabletki na wymioty, w sumie to juz za pozno i nic mi nie bylo wiec wezme tylko na noc i tak w poniedzialek bede konczyla branie tych tabletek no chyba ze wymioty wroca dosc silne to bede musiala isc po kolejna recepte ale moze nie bedzie tak zle :-)
 
reklama
kobietka tak jak mówi gawit.
Madison- wracasz do domu :) dobrze ale mi też umknęło z jakiego powodu cie tam zatrzymali?

Palenie. W ciąży nie palę, po ciąży wrócę. ja to lubię. po prostu

Asiołek- no to zawsze tak jest,ze rodzic chyba przezywa bardziej od dziecka :) fajnie

edys- ciekawy pomysl. ja jednak mam awersje do wszelkiego rodzaju "artystycznych" zdjęć niemowląt. w ogóle mi się ten trend nie podoba. sama nie wiem dlaczego ale jakoś tak mam.

zima,zima,zima. moja mam wpadla do nas na tydzien,a potem zabiera mojego grzyba na dwa tygodnie. bede znowu bez dziecka. ja to jednak dobrze mam z tymi babciami. Inna sprawa,że kawaler przyuczony jest od urodzenia,ze mama to najwazniejsza istota ale jak jej nie widac, to nie znaczy,ze nie kocha :tak:
A ja pomyślę jak w tym czasie uczcic zbliżające się 30-te urodziny Janka.
Miłego i spokojnego wieczoru :)
 
Edys super zdjecia, tylko żeby coś takiego zrobić trzeba sie narobić. Ja swojemu Natankowi robie album PIERWSZY ROK no i tam jest zdjęcie z każdego dnia. Czasem musze sie namęczyć żeby ładnie wyszedł bo sie rusza teraz non stop.
Za mną dziś chodziła karkówka z pieczonymi ziemniakami. Zrobiłam ale zapach mnie tak odrzucił że raczej mąż dwa dni będzie jadł.

Asiolek ja się stresuje bo mój maly jutro pierwszy raz do opiekunki. Mam nadzieję że nie da jej na tyle popalić że zrezygnuje. Poprzednia po próbnych dwóch godzinach zrezygnowała :/
 
Oo Asiołek świetna sprawa :) Jak długo i często już Twoja jeździ? Moja również i pewnie wiele by dała za takie ferie jak ma Twoja. Ty się nie martw [ wiem, łatwo się mówi ] tylko ciesz, skoro i ona taka zachwycona i podekscytowana. Ważne by dziecko było szczęśliwy, my rodzice chyba jakoś musimy do tego dojrzeć. No i jakby nie było ona już ma 8 lat, to duża pannica, niedługo na randki zacznie wychodzić :tak:

Domi ja sama tabletki na wymioty odstawiłam, brałam podwójną dawkę już 3 razy dziennie i w pewnym momencie zauważyłam, że po nich więcej wymiotuję niżbym nie brała. Warto to przetestować :tak:

Fajno Gawit, że zamieściłaś jaka jest norma, bo przyznam się, że nie wiedziałam :zawstydzona/y:

Edyś stronkę już otwarłam, jak poodpisuje i poczytam to zerknę :-D
 
To 'tera' ja i mój slowotok, prosto z domowej kanapy, yupi! :-)

Natkusia, Kami-30, Martuskaa, Amelia, Kobietka22, Asiolek, Fiuufiuu - dzięki za miłe słowo :-)
W domku to jednak w domku. Tym bardziej, ze wyszłam o własnych siłach i zrobiłam kilka rzeczy, których nie robiłam od 6tyg - byłam w sklepie, bawilam sie z dzieckiem, byłam w kuchni :-) I przez 7 godzin nie leżałam!!! Boże, dziewczyny, ja dosłownie prze-le-za-lam te tygodnie, nawet na kiblu haftujac. Zero sil, zeeeero. I po cholerę!? Dziś mi lekarka powiedziała, ze dawno temu powinnam była przyjechać do szpitala. Jakby to Was (w tej czy kolejnej ciazy) albo kogoś kogo znacie spotkało to najlepsza rada to do szpitala po pomoc, nie ma sensu sie męczyć.


Tak! Kolejny pobyt to na terminowy porod :-) A teraz już tylko lepiej!


Domi88, Lilith, ja dostałam czopki na wymioty miesiąc temu i nie bralam, bo sobie ubzduralam, ze bez chemii dam rade, glupek ze mnie.
Czy te tabletki zmniejszają u Was także mdłości, czy tez mdłości bez zmian, a tylko na wymioty pomagają?


Kami-30, ja nie mam za bardzo porównania, lewo 2 lata różnicy, ale zgadzam sie z Tobą. Są plusy późnego macierzyństwa, pewne aspekty tego mnie ciesza, ale no cóż, są tez duże minusy. Organizm nie ten sam jak sie miało 20 kilka lat. I ciaza trudniejsza i polog. I nocne wstawanie. Alez staro zabrzmialam :-)
Kiedyś sie balowalo trzy dni i dochodziło do siebie jeden, a teraz baluje sie jeden i pokutuje trzy ;-)


Asiolek - oj wyobrażam sobie, ze przeżywasz i będziesz przeżywać wyjazd Mai. Mała musi być poekscytowana :-)


Fiuufiuu - byłam w szpitalu z powodu 'niepowsciagliwych wymiotow ciezarnych' Ponad 6 tyg wymiotow doprowadziły do odwodnienia i zaburzeń elektrolitow. W niedziele nie mogłam sama stać i chodzić.
Palenie szkodzi zdrowiu ;-) A poważnie to chciałam dodać, ze tak czy inaczej lubie jak kobiety wiedza czego chcą, to robią, i już :-)
Ja mam nadzieje, ze juz nigdy nie wrócę. Zakaz palenia w miejscach publicznych jest mi wtym bardzo pomocny.
Niezle ferie przed Wami skoro potomek sprzedany :-)


barbarka1611 - no to kciuki za to by Synek i opiekunka przypadli sobie wzajemnie do gustu :-)


Życzę wszystkim spokojnej nocy i tego byśmy jutro obudziły sie w dobrych humorach i bez dokuczliwych objawow ciazy, najwyższa pora by nam odpuscily!
 
Fiuufiuu, Barbarka, Lilith, Madison dzięki dziewczyny za wsparcie. Maja jeździ nieregularnie jak mamy okazje pojechać do stadniny. Na kucykach radzi sobie świetnie a duże konie to ciągle jest wyzwanie :-) rzeczywiście przeżywam bardziej niż ona :-)

Jak zostawiałam ja gdziekolwiek pierwszy raz zawsze czułam się nieswojo. Dlatego zostawianie z nowo opiekunka też uważam za wyzwanie :-)

Do usg został jeszcze ponad tydzień... I czekam :-)
 
Dzień doberek :-)
Wczoraj nie wytrzymałam w pracy i o 11 uciekłam do domu. Dzisiaj już odprężona, wypoczęta, siedzę na swoim stanowisku. Szczerze to skupić się na pracy nie mogę, bo ciągle myślę o dzieciaczku :-) Wczoraj oglądałam na allegro łóżeczka, wanienki itd. i się już nakręciłam na zakupy :-)

Wczoraj naszło mnie na fasolkę na bretońsku i już dziś fasola się moczy :-) nie mogę doczekać się powrotu do domu.

Pozdrawiam wszystkie bardzo ciepło w ten zimny poranek i życzę miłego dnia :tak:
 
reklama
Witam się porannieJ
Sierpniowa życzę miłego dnia w pracy. Oby szybko zleciało, skoro na popołudnie piękne perspektywy! Też już coraz częściej rozglądam się za dziecięcymi gadżetamiJ
Asiołek najtrudniejszy pierwszy raz i każdy kolejny też. Maja zapewne jest pod dobrą opiekąJ
Barbarka nie martw się o synka, musi trafić na kompetentną opiekunkę. Tamta widocznie nie nadawała się do współpracy.
Fiuufiuu nie za dobrze? Istne szaleństwoJ
Miłego dzionkaJ
 
Do góry