Takie badania dostałam w zeszłym tygodniu na wizycie, powiem Wam, że tragedia, połowę mam z Compensy za darmo, a za drugą połowę muszę dopłacić prawie 500zł
Zastanawiam się, czy tej drugiej połowy nie wysępić od jakiegoś ginekologa na nfz

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)