ostatnio byłam tam w 4tc i stwierdzili, że nie ma sensu mnie zostawiać, więc zakładam, że jakbym pojechała dziś, to tez by mnie nie zostawili, ale może się mylęA jak będzie trzeba to pojedziesz, dobrze że na razie przeszło. U mnie jak bym pojechała do szpitala niedaleko to by zostawili, zawsze zostawiają
reklama
olak96
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2022
- Postów
- 220
Hehe fajnie się czytało posty o pielęgniarkach. Bo tak się składa że nią jestem
Powiem Wam, że dobrze zrobiła mi przerwa od forum.
Mimo to stałam się ostatnio bardzo nerwowa i upierdliwa. Chciałam żeby mąż pomógł mi bardziej w obowiązkach domowych. Niestety zakończyło się to kłótnia bez porozumienia. Siedzę sama, płaczę, sylwester odwołany.
Kwestia siniaczków to sprawa bardzo indywidualna. Jeśli ktoś ma taką urodę to będą mu się robić, mimo prawidłowego podania leku.
Powiem Wam, że dobrze zrobiła mi przerwa od forum.
Mimo to stałam się ostatnio bardzo nerwowa i upierdliwa. Chciałam żeby mąż pomógł mi bardziej w obowiązkach domowych. Niestety zakończyło się to kłótnia bez porozumienia. Siedzę sama, płaczę, sylwester odwołany.
Kwestia siniaczków to sprawa bardzo indywidualna. Jeśli ktoś ma taką urodę to będą mu się robić, mimo prawidłowego podania leku.
Olak96, jako stara doświadczona mężatka powiem Ci, nie przejmuj się... Przytulam i głowa do góry, pogodzicie się i znów będzie git. Docieranie się, do tego w nowej sytuacji No tak to wygląda, ja furiatka jestem, bywało ciężko i głośno, z biegiem lat spokojniej ale w kwestii sprzątania to iskrzy do dziś
I lubię pielęgniarki, córki namawiam by może któraś szła w tym kierunku
I lubię pielęgniarki, córki namawiam by może któraś szła w tym kierunku
olak96
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2022
- Postów
- 220
Masz racje. Pewnie się pogodzimy, szkoda tylko że musieliśmy się dzisiaj pokłócić. Miała przyjść siostra z chłopakiem. Mąż kończy o 22. Nie wiem czy będzie miał jeszcze ochotę się godzić. Jesteśmy świeżo po ślubie. Wszystko wydaje się być takie trudne.Olak96, jako stara doświadczona mężatka powiem Ci, nie przejmuj się... Przytulam i głowa do góry, pogodzicie się i znów będzie git. Docieranie się, do tego w nowej sytuacji No tak to wygląda, ja furiatka jestem, bywało ciężko i głośno, z biegiem lat spokojniej ale w kwestii sprzątania to iskrzy do dziś
I lubię pielęgniarki, córki namawiam by może któraś szła w tym kierunku
Pielęgniarstwo to ciężki zawód, ale bardzo satysfakcjonujący. Teraz są dobre zarobki dla młodych. Pierwsze praktyki weryfikują kto chce na prawdę pracować w tym zawodzie psychicznie i fizycznie bardzo ciężko
U nas ja byłam zawsze wyciągającą pierwsza rękę, po prostu nie umiem się obrażać, obiecuję sobie ze nie odezwę się, tym razem przynajmniej 2 dni, no i po 2 h pękam, ja wyrzucam z siebie co mi leży i mogę iść dalejMasz racje. Pewnie się pogodzimy, szkoda tylko że musieliśmy się dzisiaj pokłócić. Miała przyjść siostra z chłopakiem. Mąż kończy o 22. Nie wiem czy będzie miał jeszcze ochotę się godzić. Jesteśmy świeżo po ślubie. Wszystko wydaje się być takie trudne.
Pielęgniarstwo to ciężki zawód, ale bardzo satysfakcjonujący. Teraz są dobre zarobki dla młodych. Pierwsze praktyki weryfikują kto chce na prawdę pracować w tym zawodzie psychicznie i fizycznie bardzo ciężko
Moja ciotka jest pielęgniarką i wiem, że to trudny zawód, ona odradzała bo pół życia na izbie przyjęć to różni pacjenci... Ale to zawód do którego osobiście mam szacunek, każdy który ratuje jakoś ludzi, pomaga... Sama jestem (byłam) korpolaską i nie bardzo czułam satysfakcję, że firma zarobiła czy zaoszczędziła
asiasiasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 991
Hejo hej. Jak tam przygotowania do sylwestra ? u mnie jakos kiepsko. Moj w pracy do 22. Siedzę z tesciowa i jej wkurwiającym nowym facetem (gosciu jest naprawde przy...ny). Przespałam się chwilkę i po raz drugi sniło mi się, że jestem na wizycie u lekarza a ten do mnie mówi: "Pani Joanno, pomyliliśmy się na ostatniej wizycie :/ przepraszam ale nie jest Pani w ciąży. To co widzieliśmy na usg to zywkła torbiel hormonalna.:" i dobrze ze był ze mną moj facet bo w śnie zabiłabym lekarza
a co do terminu z OM to nie pokrywa sie z USG więc 2.01 dam znać co do terminów.
a co do terminu z OM to nie pokrywa sie z USG więc 2.01 dam znać co do terminów.
Kreatywnynick
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2022
- Postów
- 1 949
Kochana tule mocno, moja kochana ciocia jest pielęgniarka naprawdę cudowny ale trudny zawód, co do sylwestra może się jeszcze ułoży ale klasyka chyba z sylwestrowymi planami zawsze jest tak ze jakaś kłótnia, przyp.. końcem roku, ktoś chory, ktoś co tam, klasykHehe fajnie się czytało posty o pielęgniarkach. Bo tak się składa że nią jestem
Powiem Wam, że dobrze zrobiła mi przerwa od forum.
Mimo to stałam się ostatnio bardzo nerwowa i upierdliwa. Chciałam żeby mąż pomógł mi bardziej w obowiązkach domowych. Niestety zakończyło się to kłótnia bez porozumienia. Siedzę sama, płaczę, sylwester odwołany.
Kwestia siniaczków to sprawa bardzo indywidualna. Jeśli ktoś ma taką urodę to będą mu się robić, mimo prawidłowego podania leku.
asiasiasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2011
- Postów
- 991
a propo ze przed koncem roku wychodza jakies choroby. Dzis dowiedzielismy sie ze umiera brat mojego taty na raka. Nikomu wczesniej nie mowil. Powiedzial lekarzowi ze nie bedzie sie leczyc. I tak zostalo mu 3 miesiace zycia .Kochana tule mocno, moja kochana ciocia jest pielęgniarka naprawdę cudowny ale trudny zawód, co do sylwestra może się jeszcze ułoży ale klasyka chyba z sylwestrowymi planami zawsze jest tak ze jakaś kłótnia, przyp.. końcem roku, ktoś chory, ktoś co tam, klasyk
reklama
Kreatywnynick
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2022
- Postów
- 1 949
Jeju, dużo zdrówka bo jest najważniejsze, wszystko inne albo będzie albo zostanie zdobytea propo ze przed koncem roku wychodza jakies choroby. Dzis dowiedzielismy sie ze umiera brat mojego taty na raka. Nikomu wczesniej nie mowil. Powiedzial lekarzowi ze nie bedzie sie leczyc. I tak zostalo mu 3 miesiace zycia .
Podziel się: