A i co do pobierania krwi. To nie jest wcale taka prosta sprawa. To, że jest to jedna z podstawowych czynności w celu postawienia diagnozy i zbadania kondycji organizmu, nie oznacza, że to jest jak hmm zmierzenie ciśnienia. Czasem trzeba się nieźle wysilić, żeby danego dnia u danej osoby pobrać chociaż 1 ml krwi, który starcza na niewiele badań. Wystarczy, że ktoś jest słabo nawodniony, wymiotował, w danej żyle ma zrosty (czego nie widać gołym okiem) jest otyły, jest dzieckiem etc. Wyobraźcie sobie, że Pielęgniarki nie są złośliwymi ciotkami, które tylko czekają na pogrzebanie w żyle tak, żeby bolało, czy żeby powstał największy siniak, bo się można koleżankom pochwalić. Nie jest tak. Myślę, że każda z osób, które miały przykre doświadczenie z pobraniami, gdyby chociaż przez kilka godzin miały możliwość wykonywać te czynności, zrozumiałyby o czym mówię i może minimalnie bardziej przychylnie spojrzałyby na kobiety, które umożliwiają milionom ludzi podstawową diagnostykę, a przeważnie mają zjebki, bo jak to?! pielęgniarka nie pobrała krwi? Sorry za moje oburzenie, ale nie mogę czytać krzywdzących postów w kierunku tego potrzebnego i wciąż niedocenianego zawodu przez osoby, które nie mają pojęcia, jak to wygląda "od kuchni".
reklama
w poprzedniej ciąży miałyśmy z dziewczynami na forum taką tabelkę, którą każda mogła edytować. Nie pamietam skąd ona była. Tzn coś w googlach, ale nie mam pojęcia co to byłoWłaściwie to chciałabym zrobić 2 listy albo 2 rzeczy uwzględnić na jednej.
1. Termin porodu z USG
2. USG I trymestru
Jeszcze nie wiem, czy wrzucę jako edycję opisu wątku, czy w tabelce z Excela/Worda i wrzucę jako zdjęcie. Bardziej mi się podoba ta druga opcja. Prześpię się z tym. Chętnie posłucham sugestii. Aleee możecie w odpowiedzi na ten komentarz pisać te dwa powyższe terminy. Hmm?
o to to, podziwiam dziewczyny, które czują się na tyle super, że mogą pracować długo, serio, ale tamten komentarz wg mnie zabrzmiał jak krytyka. Tym bardziej, że nie zauważyłam, żeby dziewczyny przechodziły na L4 „bo tak”, a zostałyśmy wrzucone wszystkie do jednego wora „ja was wszystkich nie rozumiem”może gdybyś napisała "a ja się czuje dobrze i nie potrzebuję iść na l4" zostałoby to trochę inaczej zrozumiane niż "a ja was wszystkich nie rozumiem", bo faktycznie można to było odebrać jako krytykę, chyba tylko o to w tym wszystkim chodzi
graż_ka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 3 691
1. Termin 14.07Właściwie to chciałabym zrobić 2 listy albo 2 rzeczy uwzględnić na jednej.
1. Termin porodu z USG
2. USG I trymestru
Jeszcze nie wiem, czy wrzucę jako edycję opisu wątku, czy w tabelce z Excela/Worda i wrzucę jako zdjęcie. Bardziej mi się podoba ta druga opcja. Prześpię się z tym. Chętnie posłucham sugestii. Aleee możecie w odpowiedzi na ten komentarz pisać te dwa powyższe terminy. Hmm?
2. Pierwszy tydzień lutego
graż_ka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 3 691
Dla mnie położne i pielęgniarki to najlepsze ziomalki - jak się na maksa pochorowalam w zeszłym roku i przez tydzień chodziłam na zastrzyki z antybiotyku 2 razy dziennie, to chciałam je całować za każdym razemA i co do pobierania krwi. To nie jest wcale taka prosta sprawa. To, że jest to jedna z podstawowych czynności w celu postawienia diagnozy i zbadania kondycji organizmu, nie oznacza, że to jest jak hmm zmierzenie ciśnienia. Czasem trzeba się nieźle wysilić, żeby danego dnia u danej osoby pobrać chociaż 1 ml krwi, który starcza na niewiele badań. Wystarczy, że ktoś jest słabo nawodniony, wymiotował, w danej żyle ma zrosty (czego nie widać gołym okiem) jest otyły, jest dzieckiem etc. Wyobraźcie sobie, że Pielęgniarki nie są złośliwymi ciotkami, które tylko czekają na pogrzebanie w żyle tak, żeby bolało, czy żeby powstał największy siniak, bo się można koleżankom pochwalić. Nie jest tak. Myślę, że każda z osób, które miały przykre doświadczenie z pobraniami, gdyby chociaż przez kilka godzin miały możliwość wykonywać te czynności, zrozumiałyby o czym mówię i może minimalnie bardziej przychylnie spojrzałyby na kobiety, które umożliwiają milionom ludzi podstawową diagnostykę, a przeważnie mają zjebki, bo jak to?! pielęgniarka nie pobrała krwi? Sorry za moje oburzenie, ale nie mogę czytać krzywdzących postów w kierunku tego potrzebnego i wciąż niedocenianego zawodu przez osoby, które nie mają pojęcia, jak to wygląda "od kuchni".
1. Termin 14.07
2. Pierwszy tydzień lutego
14.07. czy 14.08.?
1. Lekarz mi powiedział, że patrzymy na datę z OM i w karcie ciąży wpisał mi 3.08Właściwie to chciałabym zrobić 2 listy albo 2 rzeczy uwzględnić na jednej.
1. Termin porodu z USG
2. USG I trymestru
Jeszcze nie wiem, czy wrzucę jako edycję opisu wątku, czy w tabelce z Excela/Worda i wrzucę jako zdjęcie. Bardziej mi się podoba ta druga opcja. Prześpię się z tym. Chętnie posłucham sugestii. Aleee możecie w odpowiedzi na ten komentarz pisać te dwa powyższe terminy. Hmm?
2. 23.01.2022
1. Lekarz mi powiedział, że patrzymy na datę z OM i w karcie ciąży wpisał mi 3.08
2. 23.01.2022
Pewnie po USG I trymestru już bardziej data z USG się będą kierować
nie twierdzę oczywiście, że każdy ma patrzeć na datę OM, tylko tłumaczę, dlaczego ja nie mam daty z usg1. Lekarz mi powiedział, że patrzymy na datę z OM i w karcie ciąży wpisał mi 3.08
2. 23.01.2022
nie twierdzę oczywiście, że każdy ma patrzeć na datę OM, tylko tłumaczę, dlaczego ja nie mam daty z usg
Ja chyba też będę na razie na om patrzeć, bo u mnie za każdym razem co innego by wychodziło.
reklama
JoannaLaura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2021
- Postów
- 171
Z OM mam termin na 13.08, a z ostatniego usg 17.081. 17.08
2. 23.01
Przepraszam, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Usg I trymestry to prenatalne? W takim razie druga data do zmiany - 01.02
Podziel się: