betka89
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2014
- Postów
- 56
Oj dziewczyny, z Wami to ja moge rodzic! Nasmialam sie jak nigdy!
Anney- 'zorane podwozie', 'psiocha napieprza' chyba Twoje rozwiazanie juz blisko
Wspolczuje dziewczyny tych cierpien i boli. Ja dzis mam lenia jak nic, ledwo ruszylam cztery litery na spacer i wrocilam z bolem nogi (rwa kulszowa?- czasem mi doskwiera). Ale ja sobie to tlumacze tak, ze po prostu organizm magazynuje energie na porod i w koncu juz te nasze szkraby w brzuchach sa tak duze ze ssa z nas wszystkie soki witalne jak pijawki. Wiec nic tylko sluchac organizmu i lenic sie hihi. Bo niedlugo to dopiero sie zacznie...
Chcialabym juz urodzic ale jakos zaczelam sie bac. Wszyscy mowia ze drugie szybciej pojdzie, ale jakos im nie wierze...
Do tego m ani be ani b. Jego nic nie rusza ze porod tuz tuz. Chodze na niego nabuzowana bo zero zainteresowania, ciekawe czy wie w ktorym tygodniu jestem. Dla niego to wszystko sie da, jest jeszcze czas. A jak mu mowie ze cos mnie boli to zrobi mine cierpietnika i swoje na wierzch wyklada ze go kark boli bo zle spal
Anney- 'zorane podwozie', 'psiocha napieprza' chyba Twoje rozwiazanie juz blisko
Wspolczuje dziewczyny tych cierpien i boli. Ja dzis mam lenia jak nic, ledwo ruszylam cztery litery na spacer i wrocilam z bolem nogi (rwa kulszowa?- czasem mi doskwiera). Ale ja sobie to tlumacze tak, ze po prostu organizm magazynuje energie na porod i w koncu juz te nasze szkraby w brzuchach sa tak duze ze ssa z nas wszystkie soki witalne jak pijawki. Wiec nic tylko sluchac organizmu i lenic sie hihi. Bo niedlugo to dopiero sie zacznie...
Chcialabym juz urodzic ale jakos zaczelam sie bac. Wszyscy mowia ze drugie szybciej pojdzie, ale jakos im nie wierze...
Do tego m ani be ani b. Jego nic nie rusza ze porod tuz tuz. Chodze na niego nabuzowana bo zero zainteresowania, ciekawe czy wie w ktorym tygodniu jestem. Dla niego to wszystko sie da, jest jeszcze czas. A jak mu mowie ze cos mnie boli to zrobi mine cierpietnika i swoje na wierzch wyklada ze go kark boli bo zle spal