reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Kopfer wspolczuje z tymi kolkami ;/
Najgorsze jest to ze to co pomaga jednemu dziecku drugiemu nie musi.. pamietam jak testowalam jedno po drugim byle by ulzyc dziecku. Zobaczymy jak to bedzie. Oby nam sie dzieci nie meczyly.
 
reklama
Akuku oj tak rożnie gadajo.. Jak śledzę wlasnie sroki fb to tam jakie komentarze padają i opowieści to normalnie mam humoru cały wieczór z roznych historii.. Ale duzo rad wiec pomału przyswajam :)

Natka no ja miałam pamietam Ketony w moczu jak zachorowałam na cukrzyce i początki zakwaszenia organizmu taka sytuacja.. A z tym jedzieniem to nie wiedziałam ze to tak wpływa.. Dobry tekst znalazłaś co tłumaczy wszystko.. Do tej pory wlasnie Ketony z cukrami kojarzyłam...

Akuku open day z tego co piszesz to całkiem fajna rzecz.. Nie taka typowa wywiadówka tylko tez spędzenie czasu z dzieckiem jakby w szkole...

Kopfer współczuje z tymi kołkami.. Oby tym razem sie udało bez :)
 
Natka super ze z Pola wszystko dobrze :-)
Odnosnie ketonow to tak jak piszesz albo za dluga przerwa i za maly posilek albo jak to mowi moja diabetolog dobrze zjesc przed snem np pol bulki z maslem i zoltym serem tzn chodzi o to zeby byl bardziej tlustszy bo tluszcz spowalnia uwalnianie glukozy ktora po prostu na dluzej starcza. Innym powodem pojawienia sie ketonow zwlaszcza w ciazh to rosnace dziecko i uciskanie na nerki wiec dieta moze byc ok a ketony i tak beda bo nerki sa poprostu uciskane.

Blerka Blerka gdzie jestes mam dla Ciebie info odnosnie przekrecenia sie Leona. Dzis bylam na zajeciach w szkole rodzenia i dziewczyna zapytala dzis polozna czy sa jakies cwiczenia czy sposoby zeby dziecko sie odwrocilo bo ona juz w 30tc i panikuje. Polozna powiedziala ze ma jeszcze czas ale ona moze swiecic latarka i jakby nakierowac dziecko ze bedzie kierowac sie w kierunku swiatla. Dobre nie? Moze sprobuj z tym swiatlem/latarka :-)
 
Cinamona a ostatnio tak mi smakuje.

Dziewczyny ktore czja czkawke. W ktorym miejscu ja czujecie?
Ja dzis poczulam po raz pierwszy z mala tzn wlasnie ma czkawke i chyba sie obrocila - tak jak myslalam po tych kopniakach - glowa w dol bo czuje czkawke niziutko czyli od glowki i poeckow. Dobrze mysle nie ? .z chlopcami tez nisko zawsze czulam i zawsze byli glowa w dol.
 
Ja na ogol w dole czuje, to by sie zgadzalo. Chociaz kilka dni temu przy pepku i sie przestraszylam ze sie wykrecil w druga strone...
Akuku, skoro duzo pijesz ostatnio, to moze dlatego takie historie?

Kopfer, wspolczuje i trzymam kciuki, zeby tym razem bylo ok. Ja tez dostawalam sok machwiowy, i generalnie zupki od 3go mca, bo w ogole mleka nie chcialam. Mama mowila, ze nigdy nie plakalam z glodu jako niemowle, budzilam sie w nocy/rano i przygladalam az ktos do mnie wstanie...

Te ketony w moczu to cos nie bardzo dla mnie jasne jest. Juz czekam na to szkolenie i na ten glukometr bo sie zaczynam gubic. Z jednej strony nie jesc tlustego, bo utrzymuje poziom cukru na dluzej, z drugiej strony jesc, zeby za bardzo nie spadl. Czyli jak nie zmierze to nie wiem jak jesc...

Lucalew, latarka, naprawde? Az niewiarygodnie brzmi :-)

Anney, odezwij sie jak badania Loli.

Dobranoc ladies!!!
 
Lunera to musisz wyczuć swój organizm tez jak reaguje.. Bo każdy jest inny i u jednego to bardziej podniesie cukier i szybciej a u innego nie..
Ale w ciazy to powiem ci ze moj własny organizm mnie zaskakuje czasami..:)

Lucalew z ta latarka to dziwne hehe :D chociaż z drugiej strony wszędzie piszą ze dzieci na tym etapie juz nie tylko oczy otwierają, ale wlasnie reagują na zmianę oświetlenia ze jest ciemno albo jasno wiec cos w tym moze i jest.. Ale moja pierwsza reakcja jak to usłyszałam to atak śmiechu :)
 
cześć dziewczyny

Dawno mnie nie było... Byłam w Pl i było milusio - lot powrotny był niestety moją małą tragedią zupełnie nie byłam wstanie siedzieć moje hemorojdy niestety tragicznie urosły :no:. W poniedziałek byłam na kontroli w szpitalu i okazało się że zostaje na oddziale - z dzieciakami niby ok ale ja z bólu zaliczyłaam kilka omdleń... Do domciu wróciliśmy w środę wieczorkiem a już rano znowu wycieczka do szpitala mój brzuszek się potwornie napioł i nie chciał odpuścić - sprawdzili maluchy i dalej ok zrobiły nawet "specjalny pokaz umiejętności" generalnie jestem wykończona i mam totalnie dostc tego tygodnia
 
Mam nadzieje ze wyjazd do pl udany :) to zostałaś wtedy na oddziale wlasnie ze względu na te hemoroidy ? Najważniejsze ze z maluchami wszystko dobrze i oby tak zostało juz do końca :)
 
reklama
Mam nadzieje ze wyjazd do pl udany :) to zostałaś wtedy na oddziale wlasnie ze względu na te hemoroidy ? Najważniejsze ze z maluchami wszystko dobrze i oby tak zostało juz do końca :)
 
Do góry