reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Akuku szkoda ze tak mama się nie domyśla i nie pomoże sama z siebie. Ja mam to szczęście ze i mama i teściowa traktuje wszystkie dzieci tak samo i tak samo pomagają. Ale teściowa mojej siostry juz taka nie jest i pomaga tylko swojej córce a reszta dzieci sama musi sobie dać radę :-/.

U nas nocka spokojna. Córcia jest na mini wakacjach u babci wiec dzisiaj 100% relaksu ;-) i może w końcu trochę gazety będę mogła poczytać.
 
Suwina ja nie potrafie pojac zachowania mojej mamy.. podejrzewam ze na dniach zamowie jej bilet .. bo bez sensu .. ja tylko sie bede wkurzac ze malo domyslna jwst albo taka udaje..



Suwina to odpoczywaj dzisiaj ;)
U mnie na sali dzis byly dwie ciezarne i ja i jeszcze jedna mama z maluszkiem ale spokojnym ;)
Takze cisza i pospalam sobie. Moja Ala dala pokaz wieczorem i prawie poszlam po mm ale na szczescie usnela na kilka godzin . A teraz je co godzinke ale juz nie 3 godziny tylko chwile.
Troche sobie tu odpoczelam i az sie boje jak bedzie jak wroce do domu.. hehe
 
A moj sie obudzil, dalam cyca.
Mloda chciala jesc wiec wsadzilam baka do bujaczka zeby miec rece wolne i moc zrobic corce chleba. Wcisnelam mu smoka i zasna w tym bujaczku[emoji3] do tego pralka chodzi w kuchni i moze jej dzwiek go uspal hehe.
Nie wiem tylko czy on moze tak spac w tym bujaczku? Niby jest na najnizszym poziomie i prawie lezy. Ale z drugiej strony jak go rusze i przeniose do kosza to pewnie sie obudzi.

Enek wyslal mi whatsappa ze jest u kumpli w apatramencie i bardzo zle sie czuje. Napisalam mu ze mi go wogole nie zal...
Troche mi juz przechodzi ten nerw na niego. Nie ma sensu zeby sie wkurzala i miala dzien do dupy.
Ale jak w koncu wroci to mu nagadam napewno.

A w przyszla sobote idzie na wesele. Ja nie moge no bo nie pojde z Hugo w ramionach. Wiec idzie sam i znowu zabaluje. Ale tym razem mu powiem ze ma wrocic duzo wczesniej albo nie pojdzie wogole.
Ja nie bede kazda niedziele sama z dziecmi siedziala bo on imprezuje i pozniej jest detka...
 
Cina,
Odciagnij mu mleko i zostaw z dzieciakami na 3-4 h :-) moze pomoze :-)

A Hugo nic nie bedzie jak sie raz przespi w bujaczku a ty odpocxniesz. My tez raz pospalismy w foteliku...
 
Ostatnia edycja:
Akuku taka "pomoc" to zadna pomoc:-( współczuję braku wsparcia ze strony matki.

Suwina korzystaj póki możesz:-) ja tez czesto "sprzedaje" moja starsza dziadkom a potem mam wyrzuty sumienia co ze mnie za matka:-(

Cinamona no niezle. Zamiast ci pomoc i cie odciążyć to on imprezuje. Ja nie jestem taka poblazliwa moj tak dobrze ze mną nie ma. Tylko żeby się nie przyzwyczail że ty w domu a on wybywa z domu. Musi ci pomagac w koncu to wasze wspólne dziecko.

A my właśnie na dworku śpimy. Mala nieraz w dzień potrafi być bardzo aktywna. Rozgląda się spać nie chce. Kiedys myslalam ze noworodek tylko je i śpi ale nam się chyba inny egzemplarz trafil:-)

Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamą. Ja juz się troszkę wdrożyłam w matkowanie dwujce dzieci to pewnie i na forum bede częściej:-)
 
Moja też raczej usypia na rękach, albo w czasie karmienia, np. ze mną w łóżku. Smoczka próbowałam podać, ale nawet nie chwyciła, może jeszcze poćwiczymy. Paznokci na razie nie obcinałam, chociaż czasem mnie drapie, ale siebie chyba nie na szczęście. Teraz w weekend siedzimy na działce z tatą, siostrą i jej dziećmi. Lenka jest zachwycona kuzynką i zaczęła próbować ssać np. rękę mojej siostry.
 
Akuku mojemu malemu tez sie tak jakby cofalo i dlawil sie w pierszych dwoch dobach. To byl taki śluz jakby gesty. A pomoc mamy faktycznie bezcenna...
Zdrowka dla twoich chlopakow.
Ja paznokcie juz w 3 dniu obinalam bo strasznie sie drapal. I dalej przynajmniej raz w tyg obcinamy.
Nawalu pokarmu wogole nie mialam. Zreszta ciagle walcze raczej z niedoborem niestety.
Smoka użyliśmy w 2 tyg. ladnie sie uspokjaja i usypia czasem z nim. I tez czesto w lezaczku.
Leos usypia przy karmieniu lub ze smokiem. Czasem na mnie w dnien po jedzeniu jak czekam zeby mu sie odbiło. Na rekach raczej sie wierci i mu chyba nie wygodnie.
Generalnie przez pierwsze 2 tyg wszedzie ladnie zasypial teraz roznie juz bywa.
 
reklama
Akuku jedno jest pewne. Mama sama się nie nawróci więc albo z nią pogadasz i będzie lepiej lub nie, albo podziękujesz za pomoc.
Cinamona współczuję nerwów przez m. Ja nawet nie będąc sama z noworodkiem bym mojemu zrobiła awanturę, bo mamy pewne zasady dotyczące naszego wychodzenia i jakby się nie odezwał lub bez wcześniejszego uprzedzenia nie wrócił to niestety, ale nie ma przebacz.
U nas na szkole rodzenia reż mówiła położna żeby nie obcinać paznokci od razu, ale nie przypominam sobie żeby mówiły coś że dopiero po miesiącu.

Ja w nocy miałam skurcze z bólem jak przy okresie, ale nie liczyłam. Raczej były rzadkie i nieregularne. A teraz nie wiem co mam myśleć, bo jak wstałam i chwilę pochodziłam to mi pociekło coś z krwią, ale taką brunatna. Większość wkładki w tym miałam. Myślicie, że to wody? A jak nie to olać to czy jechać się zbadać? Mały się na szczęście rusza. Doradźcie coś proszę!
 
Do góry