🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

[asia1808]

A jak to jest z tą cytologią, ja miałam robiona rok wcześniej u innego gina(potraktował mnie wtedy fatalnie)ijuz więcej nie poszłam do niego.ale pamiętam że wtedy mi mówił że wynik za ok miesiąc i jak nikt dzwonić nie będzie, to znaczy ,że wszystko w porządku, z wynikiem nikt nie dzwonil,więc z nowym uznaliśmy że jest ok...ale teraz rok mija i na następnej wyżycie już zrobi mi cytologię

jak wynik zły to dzwonią. Ja jak jestem w pobliżu to poprostu odbieram wynik żeby mieć. A mój gin ma podgląd na kompie

 

[kate01]

jak wynik zły to dzwonią. Ja jak jestem w pobliżu to poprostu odbieram wynik żeby mieć. A mój gin ma podgląd na kompie

Jak będę tam w pobliżu przychodni to może po roku mi wydadzą wynik,wtedy trafiłam na takiego chama ,że więcej tam nie poszłam, pamiętam jak dziś,wyszła torbiel,pytałam czy jest szansa na ciążę, a on mi że jak nie umiem zajść to co on ma zrobić,jak pytałam na kolejnej wyżycie żeby może sprawdzić czy są jakieś pęcherzyki bo byłam kilka dni po okresie ,to powiedział że nie widzi takiej potrzeby,ehh co to był za konował
Więcej już do niego nie poszłam

 

[asia1808]

wiesz co, miałam podobny wynik cytologii (tylko bez określanej grupy, bo teraz się od tego już podobno odchodzi) i pamiętam, że biegłam do gina przerażona, a on mi powiedział, że wszystko ok. Ten sam wynik miało w ręku mnóstwo lekarzy przez ostatni rok i nikt nic nie mówił.

Generalnie jak kiedyś miałam II grupę wskazaną na wyniku, to mi lekarka powiedziała, że stosunkowo niewiele kobiet dorosłych, wspolzyjących ma I grupę.

Niestety sama wiedzy nie posiadam, nie jestem merytorycznie przygotowana, żeby Ci coś mądrego powiedzieć

mi też tak gin mówił

 

[aurii_orelii]

A trombofilia objawia sie jakoś konkretnie? W sensie prócz problemów z płodnością.
Moj ginekolog na razie nie chce mi nic rozszerzonego dac żeby sie zbadać bo do roku daje nam czas. Fajnie że wam sie udało znaleźć przyczynę i że ma ona rozwiązanie. Ja po cichu licze że nam tez w końcu zaskoczy. Jak czytam historie jak ludzie latami się starają, poświęcają nie tylko czas i pieniądze ale przede wszystkim zdrowie (ciagle stymulacje,różne leki na pewno nie pozostają bez wpływu)to sie zastanawiam na ile ja jestem zdeterminowana żeby mieć dzieci.

Trombofilia tak, ale mutacje MTHFR czy PAI już nie a pewnie o nie Ci konkretnie chodzi Mam obie mutacje MTHFR i PAI. Mimo tego pierwsza ciąża książkowa a później dwa poronienia.

 

[Kosinka94]

Daj spokój... Ja już od 5 lat siwieję, a jeszcze nie dobiłam 30. Szkoda, że nie da się tego wyłączyć.

Ja tam urodziłam się z kosmykiem siwych teraz pojedyncze się jeszcze pojawiają

 

[aurii_orelii]

Ja tam urodziłam się z kosmykiem siwych teraz pojedyncze się jeszcze pojawiają

Bielactwo?

 

[nieznośne_poplątanie]

Ja tam urodziłam się z kosmykiem siwych teraz pojedyncze się jeszcze pojawiają

Chodził ze mną do szkoły taki chłopak, który miał ciemne włosy i z tyłu takiego ciapka właśnie, ale nie siwego tylko blond.

 

[Motylkowa!]

Chodził ze mną do szkoły taki chłopak, który miał ciemne włosy i z tyłu takiego ciapka właśnie, ale nie siwego tylko blond.

Może miał Waardenburg syndrom?

 

[Kosinka94]

Bielactwo?

Nie, coś w genach. Włosy całkowicie brązowe z kosmykiem siwków, ale takim nie dużym, kuzn ma większy

 

[Kosinka94]

Chodził ze mną do szkoły taki chłopak, który miał ciemne włosy i z tyłu takiego ciapka właśnie, ale nie siwego tylko blond.

Zawsze mogę powiedzieć że popielaty blond