reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

Dzień dobry, autentycznie popłakałam się dzisiaj jak weszłam na forum. @Avy @Bolilol @Motylkowa! ❤️Dziękuje za wywoływanie i troskę! Musiałam zniknąć, odpocząć. Za dużo się działo w mojej głowie i życiu, szczególnie rodzinnym. Emocjonalne rollercoastery nie pomagały. W tym oczekiwanie na okres, które wydawało mi się wiecznością. W końcu przyszedł - po 6 tygodniach i 3 dniach.
Zaraz napisze Wam update tego co u mnie, bo nie potrafię ogarnąć tego w głowie.

Mam nadzieje, że nikt nie wygania. A jeśli nie wygania to poproszę o wpisanie. w wątku jako rezerwowa, obserwator @Bolilol ❤️
dobrze Cię widzieć:)
 
reklama
Tak, stres, zasnęłam po 5 😭
Nie wiem, jakoś czarno widzę ten najbliższy czas, skoro już sama wizyta mnie tak stresuje 🤦‍♀️
Jest jest coś takiego bardzo konkretnego co Cię stresuje czy całokształt wizyty? No i jeszcze ten powrót do pracy po urlopie nie ułatwia sprawy.
 
Zaczęłam Wam opisywać co się wydarzyło i okazało się, że jest bardzo długo. Zapytam więc wcześniej: czy są tutaj dziewczyny z mutacją MTHFR? Jaki kwas foliowy/suplementy przyjmujcie? Mam delikatny misz-masz w głowie po tym co w internecie.
Ja nie robiłam badań w tym kierunku, ale Pueria ma chyba obie formy kwasu 😊
I Zazuu wydaje mi się, że polecała ze Swansona :)
 
Jest jest coś takiego bardzo konkretnego co Cię stresuje czy całokształt wizyty? No i jeszcze ten powrót do pracy po urlopie nie ułatwia sprawy.
Generalnie całość ivf. Czy na wizycie się nie dowiem, że znów muszę czekać, albo czy wszystko zrozumiem, czy wszystko mi powiedzą, czy okaże się, że znowu będę musiała wydzwaniać do kliniki, a lekarz nie będzie oddzwaniał - denerwuje się, że się będę denerwować 🤦‍♀️ do tego negatywne nastawienie mojego męża do tego wszystkiego i do naszych lekarzy, martwię się, że jak już będzie termin punkcji czy transferu i on będzie musiał być obecny, to będzie marudził, że musi wziąć wolne z pracy itd
Wszystko nam idzie nie tak, ciągle są jakieś opóźnienia, ciągle coś nie halo, ciągle jakieś przeszkody, więc czekam co się teraz spierdoli 🤷🏻‍♀️
 
Ja nie robiłam badań w tym kierunku, ale Pueria ma chyba obie formy kwasu 😊
I Zazuu wydaje mi się, że polecała ze Swansona :)
Taak, Pueria ma obie formy. Natomiast ja się naczytałam i naoglądałam w ubiegłym tygodniu dietetyczek, które głoszą pogląd, że przy nieprawidłowości MTHFR to tylko folian. Jeżeli jest w połączeniu z syntetycznym to blokuje wchłanianie folianu. I z tabletek i z pożywienia. Że z syntetycznego należy się szybko oczyścić i traktowany jest jak metal ciężki. W tej chwili zapaliła mi się czerwona lampka i znalazłam oficjalne stanowisko PTGIP i uznałam tą teorię za niepoprawną.
 
reklama
Do góry