anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 5 540
Rozumiem, ją na szczęście nie jestem na nocnych zmianach.O proszę... Też pracowałam na kontroli jakości i R&D w przemyśle spożywczym bardzo miło wspominam teraz mam inną pracę, bo przy dzieciach nie dałam rady na nocki robić.
Kiedyś dawno temu pracowałam na 3 zmiany w zakładzie na produkcji, nie wytrzymałam tak długo, około 1,5 miesiąca i się zwolniłam.
Mój organizm nie był wstanie funkcjonować na nocne zmiany, chodziłam zła i przesypiałam całe dnie, budziłem o 18, kąpiel jedzenie i o 21 wyjazd do pracy na 22, brakowało miejsca na życie, popołudniówki też były do dupy, bo nie bylo kiedy czegokolwiek załatwić.