reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

O proszę... Też pracowałam na kontroli jakości i R&D w przemyśle spożywczym 😁 bardzo miło wspominam 🙂 teraz mam inną pracę, bo przy dzieciach nie dałam rady na nocki robić.
Rozumiem, ją na szczęście nie jestem na nocnych zmianach.
Kiedyś dawno temu pracowałam na 3 zmiany w zakładzie na produkcji, nie wytrzymałam tak długo, około 1,5 miesiąca i się zwolniłam.
Mój organizm nie był wstanie funkcjonować na nocne zmiany, chodziłam zła i przesypiałam całe dnie, budziłem o 18, kąpiel jedzenie i o 21 wyjazd do pracy na 22, brakowało miejsca na życie, popołudniówki też były do dupy, bo nie bylo kiedy czegokolwiek załatwić.
 
reklama
Rozumiem, ją na szczęście nie jestem na nocnych zmianach.
Kiedyś dawno temu pracowałam na 3 zmiany w zakładzie na produkcji, nie wytrzymałam tak długo, około 1,5 miesiąca i się zwolniłam.
Mój organizm nie był wstanie funkcjonować na nocne zmiany, chodziłam zła i przesypiałam całe dnie, budziłem o 18, kąpiel jedzenie i o 21 wyjazd do pracy na 22, brakowało miejsca na życie, popołudniówki też były do dupy, bo nie bylo kiedy czegokolwiek załatwić.
Ja dawałam radę. Na jakości były 3 zmiany, w R&D tylko 1, ale właściciel się zmienił i stwierdził że R&D mu niepotrzebne i mnie z powrotem na 3 zmiany wrzucił więc podziękowałam.
 
reklama
A poza tym to przyszły wczoraj te zioła Sroki, które zamówiłam. Super, ze przyszedł zestaw poszczególnych ziół do własnoręcznego wymieszania (wiadomo konkretnie ile czego i w jakiej postaci zostało zmieszane). Wyszły mi z tego 3,5 słoika ziół 😅 Jestem gotowa na kolejny cykl 😂
 
Do góry