słowiczek
mama pisklaczków
hej!
Wiola odpoczywajcie!!!!I bawcie się dobrze!!!!
A ja jutro też wyjeżdżam. Mąż ma w końcu urlopik i jedziemy się gościć do rodzinek. A co!!! Jak do nas przyjeżdżali na wiochę odpocząć to ja zasuwałam a teraz ja jadę odpowywać ;-)i niech sobie skaczą teraz wokół nas! Nieźle to sobie wykombinowaliśmy co????;-);-);-);-):-)
Agata, myślałam, ze mam sposób na Łukasia ale to już chyba historia. Choć chwilowo było to skuteczne. Pocieszam się tym, ze to tylko chwilowe.
A szczęka jeszcze dziś mnie boli, po tym jak mnie skopał...
Skaba na odpoczynek!!!!!!!!!!!!!!
Żużak, trzymaj się!!!!!
Ciekawa jestem jak tam gaga się bawi???
Ja z odpieluszkowaniem kolejny raz dałam sobie spokój. Młody teraz znowu na NIE, więc nie będę się z nim szarpać...ale jak chce to nadal woła i wtedy siada...a jak ja chcę to bunt!!!!
dobra spadam młodego budzić i na podwórko uciekam, bo pogoda fantastyczna!!!!!!
do wieczorka
Wiola odpoczywajcie!!!!I bawcie się dobrze!!!!
A ja jutro też wyjeżdżam. Mąż ma w końcu urlopik i jedziemy się gościć do rodzinek. A co!!! Jak do nas przyjeżdżali na wiochę odpocząć to ja zasuwałam a teraz ja jadę odpowywać ;-)i niech sobie skaczą teraz wokół nas! Nieźle to sobie wykombinowaliśmy co????;-);-);-);-):-)
Agata, myślałam, ze mam sposób na Łukasia ale to już chyba historia. Choć chwilowo było to skuteczne. Pocieszam się tym, ze to tylko chwilowe.
A szczęka jeszcze dziś mnie boli, po tym jak mnie skopał...
Skaba na odpoczynek!!!!!!!!!!!!!!
Żużak, trzymaj się!!!!!
Ciekawa jestem jak tam gaga się bawi???
Ja z odpieluszkowaniem kolejny raz dałam sobie spokój. Młody teraz znowu na NIE, więc nie będę się z nim szarpać...ale jak chce to nadal woła i wtedy siada...a jak ja chcę to bunt!!!!
dobra spadam młodego budzić i na podwórko uciekam, bo pogoda fantastyczna!!!!!!
do wieczorka