reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

u nas jak u słowiczka maja spi w pidzamce ale bez skarpet....odrywa sie jak chyba wszytskie dzieci. spiworki, pajece odpadaja

a co do zabawy to tez musze siedziec i bawic sie z nia na dywanie a z wyjsciem do kibelka tez mam problemy .....wiec chyba wszytsko w normie ...
 
reklama
Anikawi to połączenie malowania i naklejania specjalnych papierów (ale nie tylko):-D:-D. W azdym razie dziewuszkom sie podoba (część dzieci na zdjeciach w moich pracach, to przeciez nasze, sierpniowe)
 
no to ja mam z Julką super bo śpi całą noc w piżamce bez skarpet i się nie wyfikuje , ładnie śpi pod kołdrą.Czasami tylko jak sie przewraca z boku na bok to sie odkryje i nie umie się przykryć.
Julka też lubi jak się z nią przebywa , nie lubi być sama....
 
A może kawka w towarzystwie? Mam kruche ciasteczka, ze sklepu ale dobre. Proszę się częstować...

Moi też śpią na kołdrach. Śpiwory i skarpety odpadają, bo ryk - wszystko jak u Słowiczka. I też mam rozpierduchę na maksa... Wczoraj wywalili mi wszystkie zabawki na podłogę. Przed noca sprzątnęłam może połowę.
A spokój miałam przez pół dnia po powrocie chłopaków od dziadków. Byli tak spragnieni swoich zabawek że poszli do pokoju i chyba ze trzy godziny dali nam spokój, tzn. wrzeszczeli jak obaj chcieli to samo, ale generalnie ładnie się bawili.
 
Ja juz po zakupkach biedronkowych:-D
Zostało przy tym.tylko nigdzie nie dostałam takiej sprezynki na czułki.
Chyba rozbiore 2 długopisy hahaha i rozciagne.
moje dziecie śpi ,a ja zapraszam na kawusie.
Słowiczku skąd ja to znam.......
Jak oboje są w domu to demola na całego.
no i z kibelkiem to samo nie pamietam już kiedy,
tam ostatnio sama w spokoju siedziałam.:-p:laugh2:wiec to chyba normalka
 
Dziewczyny mam problem z obcinaniem paznokietków u nog mojego Badisia.
Za skarby swiata nie chce sobie dać obciać.
Do tej pory nie było żadnego problemu ,a teraz poprostu koszmar.
Ja obcinam mu cążkami a nie nożyczkami
bo jak zobaczy nożyczki to wrzaski trzepanie nogami
,a jak u was ta sprawa wygląda???
 
Dzisiaj rano mojego męża pogonili do pracy wcześniej bo jest awaria serwera i nie wiadomo kiedy przyjdzie po południu :baffled: a dzisiaj mamy rocznicę ślubu już aż drugą....
 
Dziewczyny mam problem z obcinaniem paznokietków u nog mojego Badisia.
Za skarby swiata nie chce sobie dać obciać.
Do tej pory nie było żadnego problemu ,a teraz poprostu koszmar.
Ja obcinam mu cążkami a nie nożyczkami
bo jak zobaczy nożyczki to wrzaski trzepanie nogami
,a jak u was ta sprawa wygląda???
bibi ja miałam odwrotnie co Ty , kiedyś był ryk i na śpiąco obcinanie a teraz chętnie daje obcinać nożyczkami. Kiedyś dałam jej po prostu obcinać samej. Oczywiscie tak by nie zrobiła sobie krzywdy.i jakoś się przekonała.
 
reklama
Ja też piję kawę z mlekiem za to bez ciastek.Nie mam w domu żadnych słodyczy bo tylko by mnie kusiły.Ostatnio kupiłam żelki dla Julki ale niespecjalnie jej podeszły trochę poniuplała a resztę mi oddała , bardziej się bawiła, bo to były te długieeee gąsienice.
 
Do góry