reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

..............bo chłopcy to chyba mają z natury cięższą mowę..nie ma zmartwienia. Jest jeszcze mały.
Olcia chyba dużo gada, mam porównanie z Arturem i tamten też nawijał, ale jej się paszczka nie zmyka.
Mówi mama, mamonia(czyli mamunia), Witoj na Wiktora i Atu na Arura. A poza tym pić, daj, NIE , tak, babcia (dokładnie tak, bez przekręcania), no i gada swoje całe zdania, po prostu jakby mówiła płynnie tylko w innym języku. Dykcja jest, gestykulacja jest, tylko te chińskie słowa........wszyscy mają z niej ubaw. Dosłownie gada non stop.
 
reklama
Hej!!!
Słowiczku a próbowałas Łukiemu przed mleczkiem wieczornym dac np. krome, a za jakies pół godz. mleczko.
Może to by pomogło i dosypiałby do rana bez mleka:confused:
Bo co chleb to chleb,
przynajmniej dla chłopa:-)

próbowałam, próbowałam...zjadł bułę z wędliną a po pół godzinie wtrąbił normalnie flachę aż ją prawie wykręcił... a reszta nocy jak zwykle...
:tak:
żarłok
 
A to na pocieszenie:
ramka lawendowa:
c02470a9ed58ed69med.jpg


wieszaczek do kompletu:
15c04af875c8349dmed.jpg


puszeczka na kaffkę:
cddf1af2638a1c40med.jpg


i wieszaczek aniołkowy:
98f29b5fd0e39873med.jpg
 
Witam.
Żużaczku
łał łał :szok::szok::szok: co za cudeńka, super po prostu.

Ania mówi dużo w języku annejskim a po polsku mówi: mama, tata, baba, dziadzia, dzidzia, kaka, kawa, kowa, ka (czytaj kot), taś (czytaj ptaszek), kapeć, kanga (czytaj Anka), tak, nie i oczywiście miś (między słowami w języku annejskim Anna wypowiada miś często i gęsto). Więcej słówek nie pamiętam ale pewno coś pominęłam...
 
Oblecałam dzisiaj pół miasta w poszukiwaniu kozaczków na moją "filigranową" nóżkę i wielkie zero. Jak na długość dobre to cholewa za szeroka, jak nie to to tamto ...:baffled::no::oo2::realmad::hmm::unibrow::frown:
Mgła u nas niesamowita, jak po 15tej szłam do apteki to już normalnie mało co było widać..

Na mikołaja planuję kupić wózeczek dla lalek a na gwiazdkę jeszcze nie mam pomysłu.
 
A ja dziś dzień z dreszczykiem...
Siedzę rano przy komputerze i czytam BB, a tu rrryms, łups... Na ścianie nad komputerem wisiał na wysięgniku głośnik. Długo wisiał, chyba ze cztery lata. I akurat dziś spadł... Zaczepił po drodze o nowe półki z płytami (jedna poharatana i z drzazgami) i wylądował na monitorze. Dobrze że mamy stary, solidny i duży, bo gdyby był płaski pewnie niewiele by z niego zostało. Nogi mi się zrobiły miękkie jak pomyślałam, że mógł koło kompa być Marek, a głośnik mógł się omsknąć i polecieć na podłogę... Brrr A kysz a kysz... Drugi wisi obok nad telewizorem, Tomek jak wróci z pracy ma go dziś zdjąć...

Żużaczku cuda nad cudami :-):-)
No to ja kolejne pytania a propos decu:
1) czy zawsze farba musi być jako podkład? Czy np. można by było nakleić obrazek na podłożu z surowego drewna i polakierować?
2) czy to, co się ozdabia, musi być "sztywne"? Mam album z bardzo brzydką okładką - czy można go obmalować i ozdobić, czy takie coś się nie nadaje?
Czekam na Tomka wypłatę (chyba w tym tygodniu) i obmyślam strategię malowania ;-)
 
Goga mielismy latające talerze teraz pora na latajace glosniki.

1) mozna naklejac obrazek bezposrednio na drewno, sklejke. Szklo i metal lepiej wcześniej zagruntowac primerem.
2) nie musi być sztywne, ale nie wiem czy wtedy stosuje sie ten sam lakier. nie wiem na ile jest plastyczny - czy ie popeka jak podłoże zacznie pracowac. Wiem, że ozdabia się miękkie tworzywa, ale nie wiem jaki lakier się na to stosuje - klej ten sam. Na tkanine przykleja się klejem do decu do tkanin a wyschnięty motyw przyprasowuje sie przez papier do pieczenia (zanim się go zdejmie trzeba poczekać aż zupełnie wystygnie)
 
no i ja się dzis melduję, bo gdzieżby dzień bez bb

małą juz daje cyry ze spaniem, wstałą dziś o 9.20 :szok::szok::szok: no ale oczywiście w nocy nie spała ze 2 godziny, bolał ją brzusio, kupskox2 koło 4-5, spałą koło 13-14.30 no i teraz coś nie bardzo ma ochotę, ja wyimiękam

co do prezentów na mikołaja to mi się marzy to krzesełko fisher price, ale cena :no: no i niestety, zapodajcie jakieś fajne prezenty, bo ja normalnie brak pomysłów, wózek małą ma spacerówkę i nosi sobie go, albo wozi w nim Gucia :)

a co do mówienia, to gada jak nakręcona a od wczoraj chodzi i śpiewa, bamba ooooooooo mamba oooooooooo bamba :-D:-D:-D no i gadoli mama, tata, ka (kot), ma (moja - jak nas głaska) am, NIE , a i dużo innych, ale najlepiej to po swojemu :-)


zuzaczku nic się nie martw tym zabiegiem, zleci szybko i szybko zapomnicie, a przy okazji to cudeńka spod twoich rąk wychodzą

coś jeszcze chciałąm i zapomniała

a co z atol ??? no i z agatą ???

nenar trzymaj się, ehhh te choróbska !!!!!!!! Majkę też dzis srakoliło od 4 rano, nie wiem po czym, mam nadzieję że po nie po mleku, nie wiem czy jutro nie zakupię innego niż bebilon, co doradzacie ??
 
reklama
Witam
wieczorkiem Amelka śpi i zaraz bede miał inwazje choych znowu i jutro mam ich przez cały dzień bo ich rodzice jada po teścia na okęcie
i zostawiają mi 5 letniegoi pół roczną mała + Amelka
jutro padnę
Słowiczku ja w aptece pytałam i powiedzieli mi że suropy tak mają w ulotkach bo maja zawartość jakąs alkocholu i małej to nie szkodzi i nie zaszkodzi juz kiedys jej lekarz przepisał tez jaki s co pisało że od2-3 lat

Żużaczku śliczne śliczne
Gaga będziemy trzymać kciuki ty nasz geniuszu
napewno pokarrzą czego ich nauczyłaś
 
Do góry