Slowiczku no to masz okazje by sie nauczyc bo mieszkasz niedaleko basenu na ktorym ja sie uczylam plywac .Bylam wtedy na studiach i ze mna uczyly sie babki o wiele starsze ode mnie kolo 50.Ja tez sie boje wody ale jakos sie przelamalam bo mi bylo glupio na wyjazdach nad jeziorami. Ja jeszcze mam to szczescie ze moj maz jest ratownikiem i swietnie plywa, jak plywam na basenie to on z gory mi mowi co zle robie. W Szwecji dzieci maja basen obowiazkowo od 7 roku zycia i nauke plywania stad do tej pory utonely tylko 4 osoby w tym pijane a w Polsce 300.
A mnie wzielo na slodkie i zrobilam jablecznik tylko w tym kraju nie ma smietany musialam wziac jogurt taki gesty zobaczymy co wyjdzie. Na razie sie piecze.
W ogole znowu zaczyna sie obzarstwo, ja z tesciami nie moge jesc bo oni co rusz cos pichca. Ennio ma duzo czasu bo na emeryturz to co rusz cos wymysla
A mnie wzielo na slodkie i zrobilam jablecznik tylko w tym kraju nie ma smietany musialam wziac jogurt taki gesty zobaczymy co wyjdzie. Na razie sie piecze.
W ogole znowu zaczyna sie obzarstwo, ja z tesciami nie moge jesc bo oni co rusz cos pichca. Ennio ma duzo czasu bo na emeryturz to co rusz cos wymysla