sierpniowa mama

[anecik]

hej!!
Ja na brzuszek będę stosowała krem na rozstępy, bo podobno to ochydztwo nawet po porodzie lubi sie pojawić!! Nie wiem czy nie lepsze od majtek ściągających są ćwiczenia.
Justyna ja sądzę że i u mnie leki które brałam (fenoterol) spowodują opóźnienie porodu.
Monika co to za herbatka malinowa??
Pozdrawiam

 

[żużaczek]

Justyna musze Cie zmartwic, ale wg. mnie to, ze cwiczenia uchronia przez tymi przykrymi sprawami o których pisalas - to mit. Przez dwa ostatnie miesiace ciązy chodzilam codziennie do szkoły rodzenia, cwiczyłam w domu jak szalona a i tak nie uniknelam naciecia. Wszystko zalezy od samej akcji porodowej, od jej przebiegu. A co do hemoroidów to na to nie ma cwiczen. To sa po prostu zylaki odbytu i jesli ktos ma do tego skłonnosć to nic nie pomoze - nawet dieta :-[. Przy pierwszej ciazy wręcz przesadzalam z przygotowaniem do porodu, z dietami podczas ciazy. nic to nie dało. Teraz zrobiłam sobie luuuuuuz.
Ostatnio prawie popłakałam się ze smiechu czytając artykół w którym baaaardzo mądzy lekarze wypowiadali się na temat alergii u niemowlat. Że np. scisła dieta matki w czasie ciazy chroni dziecko przed alergią (np. scisłe unikanie białka mleka krowiego). Żeby było smieszniej przez cała ciażę własnie taka diete prowadziłam - 9 miechów z dala od mleka, serów, masła.... Bogucha urodził sie z potęzna skaza białkową. Od tej chwili takie gadki "olewam cieplym moczem"/

 

[gaga]

uff obskoczyłam dwa śluby dzisiaj, niestety wesela trzeba było odpuścić szkoda, no ale nie dałąbym rady. teraz siedzę i jęczę bo mi nogi weszły w tyłek od tego łażenia ;D

co do świczeń to uprawiam głównie leżakowanie i pilotaż ;D resztę mam gdzieś
zamierzam ćwiczyć ale po porodzie i chyba majtasy ściągające też sobie zapodam, może co pomoże

a o herbatce malinowej też słyszałam podobno przyspiesza poród, tak jak masowanie brodawek i brzuszka, chodzenie po schodach, olejek rycynowy z sokiem z cytryny, no i oczywiście seksik ;D

 

[anikawi]

No ja już mam wszystko poprane i poprasowane!!! Hurra! Już tak się wkręciłam w to prasowanko, ze obskoczyłam jeszcze swoje rzeczy i brałam się za mężulka koszule a tu okzało się że wszystkie poszły do prania a on nic nie mówi, a w poniedziałek poszedłby chyba w długim rękawie! Ach te chłopy!
Mi to chyba nic nie przyśpieszy, zachrzaniam po sklepach, na spacery, zwiedzam, seksię się ile wlezie, szczególnie że od 4 miesiąca miałam zakaz przytulanka :, sprzątam, piorę, prasuję, sama nie wiem skąd biorę na to siły, ale energii mam za 4-ech silnych chłopa hihihihi i nawet skurczybyczków nie mam ??? Mała sie rusza tak że brzuch mam w kwadracie a nie okręgu, budzi Adama rano, bo leże przytulona do jego pleców, i tych ruchów to jest nie 10 a chyba 50 serii w ciągu dnia, ale są to spokojne ruchy, rozpychania, nie nerwowe więc sie nie przejmuje.
Jutro mam jeszcze gości imieninowych no i prezenciki
A zaraz wyciągne mężulka na spacerek wieczorny

 

[anikawi]

Wiecie co to renni jakoś super to mi nie pomaga, na chwilkę a potem znowu.
Te problemy zaczęły mi się dopiero od 9 miecha i trwają tzn, ze mała się chyba jeszcze nie opuściła dostatecznie, nie?

 

[gaga]

powiem ci że mi mała sie już opuściła, bo brzucho mam niziutko, ale przyjemności zgagowe dalej miewam rany zazdroszczę wam energi ja dziś padam, strasznie jestem zmęczona

 

[anecik]

hej!!
Właśnie wróciliśmy z wieczornego spacerku!!
Anika jak mi się brzusio opuścił to i problem zgagi znacznie się zredukował!! Nawet mogę sobie coś więcej skubnąć!! I oddychac jest łatwiej, ale za to bez nocnika w torebce ani rusz!!
Podziel się tym nadmiarem sił bo ja już ledwo dycham!!
Podrawiam

 

[anikawi]

My też juz po spacerku wieczornym.
A wiesz ze chętnie bym się podzieliła tą energią bo mój luby wymięka ;D
Chyba jeszcze usiądę i porpacuję troszku.
Dobrej nocy i kibelka blisko :laugh:

 

[mama weronki]

witajcie
ja tez nie cwicze ,wogule nic nie robie nic mi sie nie chce tylk spać, nawet juz w domu nie sprzatam telewizor tylko dzis starłam bo nie było juz nic widac  . Przy pierwszej ciązy bardziej sie przykładalam  bardziej dbalam o diete ,cwiczylam ,a wyniki mialam ciągle zle w szpitalu spedzilam pol ciązy i rodzilam 34 godz ,a teraz tez dałam na luz i jest wszystko dobrze i bedzie dobrze   tylko ta zgaga ciagle i ciągle mnie męczy . Na skurcze bardzo dobry jest magne b6 biore całą ciąze i ani razu nie mialam skurczow , przy weronce to bez przerwy do tego stopnia ze prawie chodzic nie moglam, ide sie połozyc moze uda mi sie zasnąc .
pozdrowionka kasia

 

[gaga]

dziewczyny ja polecam na zgagę coca-colę, mi pomaga ;D zawsze staramsie mić w lodóweczce w razie jakby co
anika prześlij mi troszkę tej energi mailem
zuzaczek czekamy na nowe dowcipy ;D zawsze mi humorek poprawiają
wogóle powiem wam że bez tego forum to dużo trudniej by mi było znosić tą ciąże, oj coś zaczynam łapać jakiegoś doła chyba czas na spanie