truskawki wróciłyy!!! :-) i nawet są pyszne, choc po burzowej nocy.
Aia, Błonka... od dziś to już na bank mozemy mowic ze to 9 miesiac:-) juz tylko 4tyg do konca
cos mi moje przeczucie mowi ze u mnie to sie na wczesniejszy porod nie zapowiada.
kruszki, a macie ją gdzie zabrać stamtąd? w sensie ktos z Was moze ją przenocowac? kurcze, ciezka sytuacja... ja mam koleżanke, z małym dzieckiem - 2letnim synkiem, ona mieszka ze swoją mamą i jej facetem i on wlasnie tez czasem lubi ją uderzyć, poddusić, poznecac sie psychicznie
ale nic sie nie da zrobic, i psycholog ze szkoly jej szukala jakiegos miejsca, i ja jej nieraz dawalam telefony,adresy do domow samotnej matki, proponowalam by przeniosla sie do mnie z małym do czasu gdy on sie nie wyprowadzi... choc w jej przypadku to ona by mogla najzwyczajniej wystawic walizki za drzwi i zmienic zamki, bo on nawet nie jest w tym mieszkaniu zameldowany. ale ona nie chce, ciagle na niego narzeka, ale z drugiej strony boi sie ze nie da sobie rady sama. albo ze on jej zabierze małego, co jest kompletnie nieuzasadnionym lękiem.
choc pewnie tam to zapewnią jej jakis nocleg, ale z tego co piszesz ten koleś to naprawde niezly psychopata... moze go zamkną?..
sempe, Ty uwazaj na siebie... zebys nam tu zaraz nie urodzila!
ja bede uziemiona w domu w tym roku, bo moja mama pracuje. ewentualnie za rok bede planowac moze jakis powrot do szkoly, ale to raczej bede musiala wtedy oddać małą do żłobka, naprzeciwko mojego bloku jest żłobek miejski a slyszalam ze miasto do takiego dopłaca albo i w niektorych przypadkach pokrywa wszystkie koszty, wiec z tym wiąże wielkie nadzieje
najchetniej bym siedziala z małą całe dnie, no ale trzeba zdobyc jakies wyksztalcenie. potem znalezc prace...
głowie sie ciagle jak ja mam uzasadnic kwote alimentów jakie bym chciala - planuje prosic o conajmniej 500zl miesiecznie, bo choc tatuś ma tylko mature to uwazam ze jest w stanie tyle zarobic, by taka kwote dawać na małą... no tylko skad ja mam wiedziec ile pampersow bede zuzywac i w ogole, jakie wydatki sa zwiazane z posiadaniem takiego maleństwa.
z wyborczej sie dzis dowiedzialam tak w ogole, ze ponad polowe zasadzonych przez sądy alimentów płaci państwo! i ze w naszym pieknym kraju skutecznosc egzekwowania niepłaconych alimentow wynosi 10-13% a w Anglii juz 80% ...