Summer dobrze, że mama tak odciąża
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ja się z moją też czasem nie zgadzam, ale jednak gdyby nie ona przepadlibyśmy marnie
K8 super noc, Młody jest duży, to już jedzenia nie potrzebuje w nocy, ja bym mu dawała samą wodę jakby się budził, bo na bank sobie w dzień by nadrobił
Bejbi ja też noszę soczewki i przy karmieniu jednak muszę nosić krócej, bo oko szybciej się męczy, ja mam -6,5 i -6,25
u nas noc tragedia, Młoda dostała o 19 paracetamol w czopku, zasnęła bez jedzenia, ale o 20 obudziła się sama, ładnie zjadła, odbiła i poszła spać, o 3 obudziło mnie zawodzenie, charczenie, duszenie, masakra, myślałam, że się udusi własnymi wymiocinami, tyle jej zeszło katarku
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
szybko mąż odciągną gile, nasivin, paracetamol w czopku i godzinę przy niej warowaliśmy przerażeni, co ją się kładło do kołyski, to ona zaczynała się dusić, chyba z 5 razy mąż odciągał nosek
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
po 15 minutach zaczął działać porządnie czopek, nagle zaczęła lepiej oddychać i spokojnie zjadła dwa cycki, odbiła i zasnęła, a my dalej przerażeni przy tej kołysce, ok 5 zasnęłam spokojnie, bo nie charczała, nie kręciła się, nie kaszlała, o 6 cyck był, o 8 i widzę, że znowu jest głodna, boże żeby to już było po kulminacji, bo masakra istna, ja mogę nie spać, mogę czuwać, ale niech jej nie będzie tak źle
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
dobrze, że ogólnie ma humor dobry, bawi się chętnie, a widać w nocy okropnie ją męczy, jutro rano mamy kontrolę, oby oskrzela i płuca były czyste :-(