basia1807
mama trzech skarbów
ja tez nie wiem co ze soba zrobic... c zekam az moj przyjdzie z pracy
reklama
hihi mojego jak wysyłam do sklepu to tel sie urywa, gorzej jak dzieckoNo. jak każda porządna kobieta wysłałam go właśnie do sklepu. a co. ma listę 20 rzeczy. już dzwonil że czegoś nie może znaleźć
dziewczyny odwala mi. no po prostu tak mnie rozpiera energia ze k u r c z e nie wiem co ze sobą zrobić. a tu nocka idzie... nie nie, sexu nie będzie, zakazany w tej ciąży.
;-)
mimian
Fanka BB :)
mój własnie pojechał na nocke
basia1807
mama trzech skarbów
moj bedzie po dziesiatej
musze isc sie okapac anie mam weny...
moze ktoras mi kopniaaka sprzeda?
musze isc sie okapac anie mam weny...
moze ktoras mi kopniaaka sprzeda?
czekasz z kolacją?? jakieś swiece coś?ja tez nie wiem co ze soba zrobic... c zekam az moj przyjdzie z pracy
;-)
basia1807
mama trzech skarbów
no Tobie to dobrze ;-). ja w łóżku też nie będę wiedziała co ze sobą zrobićja tez nie wiem co ze soba zrobic... c zekam az moj przyjdzie z pracy
. abstynencja pełną parą. no właśnie... a dziecko z kolei było na bazarze wcześniej - z podobną listą - i poradziło sobie bez telefonów... hmmm...hihi mojego jak wysyłam do sklepu to tel sie urywa, gorzej jak dziecko
nie rozumiem... 
o bidulko. no to już całkiem przechlapane.
dziewczyny chcę wrzucić śmieszną fotę mojego syna ale nie tu - nie rządam zaproszenia na zamknięte, ale nie chcę wrzucać tak publicznie do widoku. tzn tak: chcę pokazać wam fotkę synka, ale ponieważ on się jej trochę wstydzi to wolę wrzucić na zamknięte forum, ale ja tego forum nie muszę oglądać ani czytać. jak to zrobić?
no to klapanie... moj nie je kolacji
chce schudnac
już wiem!!! to moze Ty bedziesz jego deserem?? zmykaj czym prędzej do wanny, masz tu kopa
))
basia1807
mama trzech skarbów
ta... on przyjdzie, piwo i komputer a potem spac...no to klapa
już wiem!!! to moze Ty bedziesz jego deserem?? zmykaj czym prędzej do wanny, masz tu kopa
jedynie rano moge na cos liczyc
reklama
kiedyś wskoczylyśmy z koleżanką (przyjaciółką? chyba już nie) do jednej wanny - nie chciało nam się przerywać rozmów a dzieciaki akurat spały. nasi faceci potem przez tydzień ślinili się na samą myśl. rrrrrrany jak oni się zachowywali! po prostu każdy swoją obsypywał sexownymi ciuszkami, pomysłami... wystarczyła jedna opowieść. Chyba odkryłyśmy wtedy o czym oni marzą... jeden i drugi jak się okazało nagle stał się bardziej otwarty...musze isc sie okapac anie mam weny...
o kurcze. ja znowu o sexie. nie no - głodnej chleb na myśli. a chleba jeszcze przez 4,5 miesiąca nie będzie. + połóg!!!! buuuuu!!!!!!! :-
----(