reklama
Nie żaden wyjazd. Dziś zdajemy wynajmowane mieszkanko i muszę tam troszkę sprzątnąć...gdzieś się wybierasz
Później jak będą siły to pójdziemy do kina
Dziś chyba większości nie będzie. Raz ze sobota, dwa że w końcu z mężczyzną można posiedzieć :-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jagna191
Fanka BB :)
byłam wczoraj wkoncu na tym usg nie słyszałam serduszka ale było widac ze bije to jestem juz spokojniejsza. a jestem taka zła bo szczerze mowiąć czekałam no to badanie miesiac a tak to zabardzo sie nic nie dowiedzialam strasznie zmierzły był ten lekarz. pokazał mi główke kregosłup nózki zdjecia zadnego nie dostałam
tylko jakies winiki mi dał i nawet nie wiem co tam na nich jest. mąż chciał ze mną wejsc na badania to mu nie pozwolił bo powiedział ze nie ma czego tam szukac ajc i z gabinetu wyszłam bardzo zła az mi sie chciało płakac
tylko jakies winiki mi dał i nawet nie wiem co tam na nich jest. mąż chciał ze mną wejsc na badania to mu nie pozwolił bo powiedział ze nie ma czego tam szukac ajc i z gabinetu wyszłam bardzo zła az mi sie chciało płakac
miranda
Fanka BB :)
Jagna, naprawdę ci współczuję, co za bałwan z tego lekarza! Chyba nie byłas prywatnie?
I to że mąz n ie mógł wejść, przecież to ważne przeżycie i dla niego, ty dziecko nosisz w sobie, on może tylko popatrzeć na usg!!!!Co za debilny lekarz!
I to że mąz n ie mógł wejść, przecież to ważne przeżycie i dla niego, ty dziecko nosisz w sobie, on może tylko popatrzeć na usg!!!!Co za debilny lekarz!
maggie85
Mama M.
Witam i ja,
Jagna może po prostu poszukaj innego gina jeśli ten Ci nie odpowiada :/
Ja do swoje zastrzeżeń nie mam, dostałam na ostatniej wizycie książeczkę o zasadach karmienia piersią albo prywatnie się wybierzcie żeby razem posłuchać dzidzia
No a teraz ja mam problem co by tu zjeść na śniadanie... :-)
Jagna może po prostu poszukaj innego gina jeśli ten Ci nie odpowiada :/
Ja do swoje zastrzeżeń nie mam, dostałam na ostatniej wizycie książeczkę o zasadach karmienia piersią
albo prywatnie się wybierzcie żeby razem posłuchać dzidziaNo a teraz ja mam problem co by tu zjeść na śniadanie... :-)
byłam wczoraj wkoncu na tym usg nie słyszałam serduszka ale było widac ze bije to jestem juz spokojniejsza. a jestem taka zła bo szczerze mowiąć czekałam no to badanie miesiac a tak to zabardzo sie nic nie dowiedzialam strasznie zmierzły był ten lekarz. pokazał mi główke kregosłup nózki zdjecia zadnego nie dostałam
tylko jakies winiki mi dał i nawet nie wiem co tam na nich jest. mąż chciał ze mną wejsc na badania to mu nie pozwolił bo powiedział ze nie ma czego tam szukac ajc i z gabinetu wyszłam bardzo zła az mi sie chciało płakac
Jagna nie wiem na jakiego kretyńskiego lekarza trafiłaś, ale ja bym stamtąd wyszła i nie zapłaciła. U mnie na każdym badaniu jest mój ze mną. Niezależnie czy było przez brzuszek czy od dołu i lekarka nie miała nic przeciwko, ani ta co chodzę cały czas, ani ta co robiła mi prenatalne. Wręcz robiła miejsce, by mój wszystko widział. Przecież wiadomo, że mężczyzna też chce w tym uczestniczyć. Co do badań no jak mógł ci nie wytłumaczyć. Przecież jakbyś wszystko wiedziała to byś do niego nie poszła.
Ja w czwartek otwarcie mojej gin powiedziałam, że dziś poproszę o zdjęcie maluszka i zaglądnięcie między nóżki jak się uda. Pomierzyła mi, wyjaśniła wyniki, bo tam dziwne struty były. I mam trzy nowe zdjęcia :-). A na koniec jeszcze porozmawialiśmy o szkole rodzenia i takich tam innych rzeczach co nas interesowało.
Nie wiem czy masz te same badania co ja, ale np.skrót BPD to głóka, FL - kość udowa, AC - brzuszek.
Przykro mi, że mąż nie mógł z tobą wejść.
EFBW waga dzidzi
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam wszystkie mamusie!
Jagna ten lekarz to naprawdę jakiś dziwny, żeby męża nie wpuścić przecież on tak samo czeka na to USG jak ty, wiem po moim że nie może w miejscu usiedzieć. Co za brak szacunku! Mój gin jak się skupia na mierzeniu na USG to tez nic nie mówi, ale ja go zawsze ciągnę za jezyk i wszystkiego się dopytuję
Ja dzisiaj w domku sama, mężus pojechał do Wroclawia na zajęcia :-( i znowu się zacznie, bo ma zjazdy co tydzień. Na szczęście do czerwca i koniec.
Dzisiaj mam dzień porządków także odezwę się później papa!
Dziewczyny wskoczyłam na 5 kwiatek
Ale się cieszę :-)
Jagna ten lekarz to naprawdę jakiś dziwny, żeby męża nie wpuścić przecież on tak samo czeka na to USG jak ty, wiem po moim że nie może w miejscu usiedzieć. Co za brak szacunku! Mój gin jak się skupia na mierzeniu na USG to tez nic nie mówi, ale ja go zawsze ciągnę za jezyk i wszystkiego się dopytuję
Ja dzisiaj w domku sama, mężus pojechał do Wroclawia na zajęcia :-( i znowu się zacznie, bo ma zjazdy co tydzień. Na szczęście do czerwca i koniec.
Dzisiaj mam dzień porządków także odezwę się później papa!
Dziewczyny wskoczyłam na 5 kwiatek
Ale się cieszę :-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jagna wspolczuje lekarze jak najszybciej go zmien bo bedziesz zalowac ze do takiego chodzisz i zamias miec radosc z ogladania dzidziusia ty bedziesz sie wkurzac
A tak poza tym witam sie bardzo slonecznie w sobotni ranek u mnie dzisw piekna pogoda wiec jest troche energii do pracy, trzeba posprzatac troche chalupke
Dzis w nocy snily mi sie straszne rzeczy naogladalam sie wczoraj wieczorem filmikow i pozniej glupoty mi sie snily
Pozdrawiam i zycze milego dnia
A tak poza tym witam sie bardzo slonecznie w sobotni ranek u mnie dzisw piekna pogoda wiec jest troche energii do pracy, trzeba posprzatac troche chalupke
Dzis w nocy snily mi sie straszne rzeczy naogladalam sie wczoraj wieczorem filmikow i pozniej glupoty mi sie snily
Pozdrawiam i zycze milego dnia
anet15
Mama Malgosi i Karolinki
Witam sie i ja z rana..
U mnie dzis ZIMA i to niezla,od samego rana pada snieg i do niezly,ze swiata nie widac..
Jagna ty sie nie przejmuj tym ginem tylko znajdz sobie drugiego,takiego co ci wszystko wytlumaczy i mily bedzie,ja na swoja pania doktor nie narzekam,wszystko mi powie o co bym nie zapytala,a moj ze mna tez nie chodzi do gabinetu,tylko ze nie to ze p.doktor nie pozwala-lecz on sam nie chce,taki uparciuch,hi,hi....
U mnie dzis ZIMA i to niezla,od samego rana pada snieg i do niezly,ze swiata nie widac..
Jagna ty sie nie przejmuj tym ginem tylko znajdz sobie drugiego,takiego co ci wszystko wytlumaczy i mily bedzie,ja na swoja pania doktor nie narzekam,wszystko mi powie o co bym nie zapytala,a moj ze mna tez nie chodzi do gabinetu,tylko ze nie to ze p.doktor nie pozwala-lecz on sam nie chce,taki uparciuch,hi,hi....
reklama
,ale zima nie odpuszcza trochę śniegu napadało przez tą nockę.