reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

Hej, witam Was po dłuuugiej przerwie :)
Od września zaczęłam pracę, mały jest z opiekunką, a ja nie mam na nic czasu...
Ach, jak zazdroszczę wszystkim dziewczynom spodziewającym się następnego maluszka! Też bardzo bym chciała, ale... praca, no i warunki lokalowe nie pozwalają :(. A marzą mi się bliźniaczki, dwie dziewczyneczki :). Ech, marzenia...

Pozdrawiam was cieplutko.
Od czasu do czasu czytam, co tam u was słychać.
 
reklama
hej...
wybaczcie, że się nie odzywałam, ale piszę pracę seminaryjną, która jest głównie opracowywana w terenie, więc mam zapieprz o,
a poza tym ziuta moja niedobra nie śpi aż do teraz praktycznie codziennie!!! w szajbę można wpaść, bo nic przez to nie mogę uczynić!!
a budzi się przed 7!!! koszmaros... ale trzeba żyć.
wciąż nie znam wyników egzaminów, wiec codziennie mną trzesie jak odpalam neta...
przepraszam za nieobecność, ale praca, stres, młoda, @ wszystko naraz przylazło...
buzki i zdrówencja:)
 
Dzień doberek lasencje na chwilkę z rana wpadam z kawą w łapie.
Natt chrzanić rowerek jak ja bym chciała pospać do 9! Ale opcji nie ma. Młoda wstaje o 7 dzień w dzień. Zobaczymy jak to w marcu będzie. Chyba ją będę budzić o 6:30, żeby na 7 po mleku była i ubrana do cioci. Jakoś organizacyjnie to muszę sobie wszystko poukładać.
Dziś ciocia wpadnie to mi opowie co tam moja córka u niej wyprawiała.
W Ikea musiałam odkupić koleżance już wazon i podkładki pod kubki, bo mała ostatnio szkód narobiła.
Dobra idę poczytać co u was bo ledwo okiem rzuciłam...
 
anet wpisalam na kulinarnym - smacznego!
no to fajno Efe, że masz obraz kuchni w głowie, to już dużo!
dobra, lece smażyć nalesniki, dziś obiadek na slodko, z nadzieniem z twarogu - mniam mniam mniam...


edit. czy ktoś wie o co chodzi z picasą, że nie chce mi filmików przekazywac do usługi web? chciałam Wam pokazac jak Ninka udaje małpkę, filmik krótki, a i tak doopka
Dzieki za przepis w wolnej chwili spisze....:tak:
A co do Picasa,to ja od poczatku nie moge wgrac ani jednego filmiku:-(,cos mi jakis blad wyskakuje ....tak jakby wogole Picasa nie widziala na dysku zadnego filmiku,nie wiem o co kaman:confused:
Hej, witam Was po dłuuugiej przerwie :)
Od września zaczęłam pracę, mały jest z opiekunką, a ja nie mam na nic czasu...
Ach, jak zazdroszczę wszystkim dziewczynom spodziewającym się następnego maluszka! Też bardzo bym chciała, ale... praca, no i warunki lokalowe nie pozwalają :(. A marzą mi się bliźniaczki, dwie dziewczyneczki :). Ech, marzenia...

Pozdrawiam was cieplutko.
Od czasu do czasu czytam, co tam u was słychać.
Witaj po dlugiej przerwie...zagladaj czasem:tak:;-)


Witam z herbatka i sniadankiem-dzis mam paste z makreli....mniam,nawet dobra:-D
Ale wszedzie w przepisach sa jakka ...ehhhhh....jak czlowiek mogl jesc wszystko to nawet uwagi nie zwracalam co do produktow...a teraz masakra:dry:

Dzis mam troche szycia,wiec nie za dlugo posiedze z wami....milego dzionka zycze:tak::-)
 
witam i ja na szybko
rano mała mnie wystraszyła bo miała lekką biegunke ale juz zapodałam co trzeb i mam nadzieje,ze to tylko chwilowe było
ja od 3 nie śpię,czuje jakis wewnętrzny niepokój niewiem czemu
siostra pojechała po wyniki
ja dzisiaj 2 zebrania mam i wcale mi sie na nie iść niechce,bo są bezsensu i tak wiem jakie maja oceny,wiec niewiem po co ono teraz
zaraz musze do szkoły odprowadzic Gabi,a zimo na polku
mam nadzieje,ze Alka dzisiaj cyrków nie odstawi
na razie
 
hej!

Piwonia ja od wczoraj taki niepokój czuje!!

Alicja od wczoraj gorączkuje:no: na 15tą idę do przychodni, naczytałam o powikłaniach o szkarlatynie i mam juz takie nerwy ze popłakuje po kątach:no: Angelina tez idzie na osłuchanie, dzis 8doba na antybiotyku...

co to za zaraza w tym moim domu!! i skąd....czuje się taka bezradna..
 
to ja Wam dziewczyny życzę wewnętrznego spokoju i dobrych wiadomości - dla siostry Piwonii i dla Ciebie, sempe!
ja taki niepokój czułam przed szczepieniem ostatnio, aż się mnie M. spytał, czy to tylko wątpliwości czy intuicja - i tym tekstem zupełnie mnie rozbił już!
 
sempe,Piwonia, oby to byly tylko wasze przeczucia i na tym sie skonczyło. Duzo zdrowka dla waszych rodzin zycze.

A my dzis znowu(az mi tu głupio pisac) do 9.00 w lózku gniłysmy,ciekawe kiedy te sielskie warunki sie skoncza...no pewnie najdłuzej do sierpnia bedzie tak błogo,a potem....juz tylko Natka(mam nadzieje) bedzie dobrze spała:)....ale ja nie narzekam,w koncu sama tego chciałam:):) i chce nadal:):).
Buźka ,my idziemy na jakies małe zakupki:). Chyba leniwe dzis zrobie bo mam mase białego sera,tylko jaja musze kupic:)
 
reklama
bry

ale ja mam tu tyły :-( :-( :-(

najpierw choroba Moni i szpital a teraz mnie łapneło cosik....co zjem to oddaje muszli :-( :-( :-(

lece nadrabiac zaleglosci...

teraz taka pora ze jak bede zyczyla zdrowia wszystkim to bede na czasie wiec..ZDROWKA 4 @ll
 
Do góry