reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2009

Andariel kochana, co za wspaniała wiadomość :-) bardzo bardzo sie ciesze i gratuluje! zycze przyjemnej ciązy bez zgagi, zaparć i wymiotów porannych :-) wyjaśniło sie dlaczego taka ostatnio zmęczona byłaś
juz rano czytałam ale nie miałam jak napisac i cały czas czekałam az Adas usnie zeby Ci pogratulowac
nawet tematycznie z meżem na spacerku wybieraliśmy imie jak by sie cos przydarzyło no i Antek narzie na topie :-)

Magda- no skzoda ze wczesneij nie wiedziałm ze do Bonarki sie wybieracie bo rano bym nie pojechała i mogłybyśmy sie spotkac, nastęnym razem moze sie uda

Maggie- mam nadzieje ze lepiej z uchem, moj tez nmiał te krople o ile dobrze sobie przypominam i mu ból przeszedł bez lekarza sie obyło

Efe- a co to Gabi znów gorączkuje?

buziaczki niedzielne przesyłam
Andariel- a Ty sie oszczędzaj ;-)
 
reklama
jej, jak mi strasznie miło czytać, jak mi wszystkie gratulujecie:) aż się wzruszyłam - czyżby to już hormony..?:) dziękuję raz jeszcze:)))
Mewa chyba tak, to zmęczenie chyba z tego powodu, tak samo jak moje nerwy ostatnimi dniami... i mdłości niestety od paru dni też są, przy Nince ich nie było; w ogóle, przy Nince ominęły mnie wszystkie dolegliwości, jedynie już pod koniec ciąży bolał kręgosłup, a tak zero zgagi, mdłości itp. Zobaczymy jak to teraz będzie - zapowiada się inaczej:) acha, Mewa - u nas przy opcji chłopaka tez Antek nr 1:)
Chogata - już mi płeć męska nie starszna:) przy pierwszej ciąży chciałam dziewczynkę, teraz się już tak nie boję pisiorków:p

życzę Wam udanej, rodzinnej niedzieli!
 
Witam kochane po dlugiej przerwie:zawstydzona/y:
Ale komp mi nawalil,wczoraj brejdak pogrzebal,zalozyl nowa karte graficzna i dziala:laugh2:....ale dopiero dzis sie do was dopchalam,bo kolejka byla do kompa...hi,hi....zaleglasci mam co niemiara,nie wiem co tam u was slychowac,postaram sie cos troszke przeczytac zeby wiedziec oco chodzi.....:happy:
Andariel,przeczytalam tylko ta strone i juz widze ze musze ci z calego serca pogratulowac,ale sie ciesze,zycze milych i bezproblemowych 9 miesiecy!!!!!!!!!!


W skrocie co u mnie: wiec w czwartek bylam na tomografii glowy(z wzwiazku z moimi migrenami i bolem glowy) we wtorek jade odebrac wynik i juz panikuje...ehhh....jestem pod stala opieka neurologa,biore udzial w polrocznym badaniu bolow glowy migrenowych,prowadze dzienniczek codziennie kiedy boli glowa,jakie leki zazylam itp.....w tej klinice daja mi leki na migrene i zwracaja koszty dojazdow....wlasnie we wtorek jade na 2 wizyte....cisnienie sie narazie unormowalo(bo skoki mialam ostatnio) biore leki caly czas...ehh,chyba sie stara robie juz:eek: i sie sypie powoli :-(
A tak pozatym to (odpukac ) dzieciaki zdrowe ,maz troszke podziebiony,mam nadzieje ze dziewczynki od niego nie zlapia wirusa:sorry:
Tato wrocil ze szpitala i od kilku dni w domu jest,miejmy nadzieje ze pobedzie w nim dluzej niz ostatnio,bo ostatnimi czasy to wiecej czasu spedza w szpitalu jak w domu :-(
Brejdak wrocil juz z Angli,dziewczynkom nakupowal ciuszkow,nawet ja z mezastym po koszulce dostalismy...hi,hi....

a teraz poczytam troszke co u was :tak:;-)
 
Hejka
Gosie poszli a ja Wam do Kawki zostawiam mój wczorajszy wypiek

100_1266.jpg

Anet miło Cię widzieć, trzymam kciuki za wynik, daj nam koniecznie znac co i jak :tak:
 
Mika na diecie jestem, nie szczuj, ale przepis możesz wkleić bo ładnie wygląda.
A wogóle witam.
Dzisiaj jeżdziliśmy na spacerek za miasto, ale nie wzięliśmy aparatu i zdjęć brak, niestety.
A wogóle strasznie się u nas ochłodziło.
Anet fajnie że juz ci komputer śmiga.
 
anet poważnie to wszystko brzmi, oby wyniki były prawidłowe! daj znać!
Mika, ślina mi pociekła po kolana... musi być przepyszne!
miranda u nas też zimno; dziś pierwszy raz w tym sezonie żałowałam, że nie ubrałam Nince rękawiczek; słońce co prawda świeciło, termometr pokazywał prawie 10 +, ale odczuwalna temp.była znacznie niższa;
 
Nom,slinka leci,leci....ale mialam wafelki w czekoladzie,wiec sie zapchalam...hi,hi....
a co do tomografu,to brzmi strasznie,ale nie taki wilk straszny jak go maluja....ale teraz tak moge powiedziec,a przed tez stracha mialam,no i jeszcze kontrast mi wpuszczali,balam sie ze uczulenie na niego moge miec,ale bylo wszystko ok....a co do wyniku,to dam znac napewno
A pogoda rzeczywiscie dzis paskudna,niby przez szybe wydawalo sie cieplo,ale jak wyszlismy do kosciola to zmienilam zdanie,a jeszcze musielismy zabrac Karolcie ze soba bo tescie tez gdzies wybyli(,na gielde na ciuchy ,jak sie pozniej okazalo) i nawet nie powiedzieli,ze gdzies jada ...ehhhh...wiec mam nadzieje ze sie panienka nie zaziebila po dzisiejszej przejazczce...w kosciele tez cieplo nie bylo-niestety

PS.Dziekuje Efe ze przekazywala wiadomosci ....no i bidulka Gabi niech wraca szybciutko do zdrowia
 
Ostatnia edycja:
Uff to jestem.
znowu kładę moją marudę spać
właśnie zmieniłam pampa bo oczywiście czopek dałam i już go nie ma:sorry:
Przez 10minut ile się mogło wchłonąć?


Efe- a co to Gabi znów gorączkuje?

buziaczki niedzielne przesyłam
Andariel- a Ty sie oszczędzaj ;-)
Mewa u nas gile po kolana i boję się, że znowu zapalenie oskrzeli będzie miała bo nie da sobie nosa wyczyścić.
A u nas syn będzie Aleksander;-)

Witam kochane po dlugiej przerwie:zawstydzona/y:
Ale komp mi nawalil,wczoraj brejdak pogrzebal,zalozyl nowa karte graficzna i dziala:laugh2:....ale dopiero dzis sie do was dopchalam,bo kolejka byla do kompa...hi,hi....zaleglasci mam co niemiara,nie wiem co tam u was slychowac,postaram sie cos troszke przeczytac zeby wiedziec oco chodzi.....:happy:
W skrocie co u mnie: wiec w czwartek bylam na tomografii glowy(z wzwiazku z moimi migrenami i bolem glowy) we wtorek jade odebrac wynik i juz panikuje...ehhh....jestem pod stala opieka neurologa,biore udzial w polrocznym badaniu bolow glowy migrenowych,prowadze dzienniczek codziennie kiedy boli glowa,jakie leki zazylam itp.....w tej klinice daja mi leki na migrene i zwracaja koszty dojazdow....wlasnie we wtorek jade na 2 wizyte....cisnienie sie narazie unormowalo(bo skoki mialam ostatnio) biore leki caly czas...ehh,chyba sie stara robie juz:eek: i sie sypie powoli :-(
A tak pozatym to (odpukac ) dzieciaki zdrowe ,maz troszke podziebiony,mam nadzieje ze dziewczynki od niego nie zlapia wirusa:sorry:
Tato wrocil ze szpitala i od kilku dni w domu jest,miejmy nadzieje ze pobedzie w nim dluzej niz ostatnio,bo ostatnimi czasy to wiecej czasu spedza w szpitalu jak w domu :-(
:tak:;-)
Nooooooo Anetko miło cię widzieć!
Dobrze że się specjalista znalazł hihi
Kurczę nie zdawałam sobie sprawy, że te twoje migreny to takie poważne.
Mojego to też co chwilę głowa boli i tylko tabletki łyka.
No ale czapki, szalika i rękawiczek od dziecka nie nosi.
A co do taty liczę że już zostanie w domku.

Mika matko musiałaś mnie szczuć tym jabłecznikiem. Już i tak w dupie z dietą. Ale niech ja na słodycze nie patrze, bo zaraz muszę zjeść.:confused2:

Andariel może chłopak będzie jak inaczej? Hmmm fajnie Ninka będzie miała rodzeństwo. Nawet jak to piszę to mi się micha cieszy:-D


Dobra lecę dalej.
Jakby co to do jutra paaaaaaaa
 
Andariel gratuluję!! strasznie się cieszę!! :-D
Efe u nas jak będzie syn to także będzie Aleksander :-)

witam!
donoszę że żyjemy. mąż niedawno wyjechał :-( phlip..
nie doczytałam jeszcze wszystkiego ale mam nadzieję że niedługo nadrobię..
ślę buziaki i spadowywuję chyba.. jutro pobudka znów o 5.......
 
reklama
ANDARIEL - gratulacje ogromne! Baaardzo się cieszę i az gęsia skórka jak weszłam na BB i widziałam gratulacje :) Zdrowej, spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania :)

U nas chorobowo :( Aniela nam sie rozłożyła dziś i ani nie kaszle ani nic tylko temperatura i trochę się tym martwię skąd taka temperatura z niczego?
POzdrawiam i idę oglądać moich ukochanych SPADKOBIERCÓW :)
 
Do góry