reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2009

reklama
Bry :-)

dla Chogaty i nie tylko :-)

Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro

ja latam jak szalona...dzi


edit: Monia zepsula mi kompa :-( post mi sie wysya jak tylko polski znak chce wpisac :-( o co loto???

a i Kasia juz linka podrzucila...siem letko spoznilam...

ja dzis honorowo oddalam mocz i krew do analizy, zbadalam oczka i jutro tylko lekarz medycyny pracy mnie czeka...

zaatwilam zaswiadczenie z sanepidu do zlobka... zadzwonilam do pani dyrektor ze Monia od razu na caly dzien przyjdzie - byla bardzo niezadowolona i usilowala mnie w poczucie winy wpedzic... maupishon jeden... ale ja juz sobie to poustawialam w glowie po swojemu - ze Moni nie bedzie tak zle przez te pierwsze 3 dni bo jak wiekszosc dzieci tylko na godzinke przyjdzie i to z rodzicem to panie beda mialy wiecej czasu dla mojej Pulcheriny... tak sobie wydedukowaam i prosze mnie nie nawracac!!!

wysylam posta i przystepuje do proby naprawienia komputera po radosnej dzialalnosci Moniki S :-)
 
Ostatnia edycja:
A u mnie się rozpadał...nic dziwnego, że Gabrysia śpi jak susełek. Ciekawe co będzie w nocy robić? Pewnie jak dzisiaj 3 razy każe mamie zwlec cztery litery z łóżka.

Rubi ty się babsztylem w żłobku nie przejmuj. W końcu to ich zas... obowiązek się dzieckiem zająć. Monia będzie w żłobku rządzić zobaczysz;-)

No i po deszczu...panna oczy otwiera więc pędzę szukać jej stroju na wizytę u kawalera;)
 
Monia będzie w żłobku rządzić zobaczysz;-)

no w to akurat wierzę :-) :-D

mam stan napięcia przedżłobkowego... boli mnie głowa, boli mnie zołądek, mam głupawkę (wątek prokreacyjny...)
dobrze ze jutro czeka mni erobota, robota i jeszcze raz robota to się trcohę zmęczę...

w srodę żłobek/przedszkole/praca i...wymiana okien... po pracy/przedszkolu/żłobku do wieczora mamy czas wolny bo chłopaki pewnie nie zdążą wymienic wszystkiego... idziemy do sali zabaw i na BB-plotki-live ;-)

dobra....plote 3po3... do jutra albo do czwartku...kto wie kiedy się zjawię...

3majcie się cieplo w te chłody :-*
 
Kurka, urobiłam się dziś po pachi, w pokojach był burdel więc miałam masiakrę sprzątaniową razem z Cyśkiem który mi wisiał u nogi. no i w kiczyn a i tak nie poustawiałam wszystkiego tak jak bym chciała, dzizas. Jutro c.d

Sempe, o żesz Ty :-D mi też się jakiś czas temu śniło żem w ciąży, i miałam drugiego synka :szok: :-) ale Ty to mnie załatwiłaś :-)
Efe , gdzie Ty naszą Gabi swatać idziesz?!?! ona miała mieć któregoś z sierpniowych chłopów! ja się nie zgadzam coby kawalerów już odwiedzała bu! ;-)
Malinka, cierpliwości, w końcu się oduczy... ja czasem jeszcze tęsknię za tym cyckowaniem, faaaajnie było..
 
Dziewczynki, żegnam się na trzy tygodnie.
Jak zwykle prosze - trzymajcie kciuki za krasnala
i zycze Wam leniwych spokojnych 3 tyg, bez burzliwych wydarzeń i w ogóle...słoneczka:)

pa
A.
 
Aga trzymam za was mocno kciuki odzywaj się żebyśmy wiedziały jak się czujecie!!spokojnej podróży!!!!!!
Rubi i za Was też kciuczki trzymam!!Monika da sobie rade a Tobie życze spokojnego dnia w pracy!
Ja jem kolacje w ratach i oczywiście obiad na jutro też w ratach robie i myje się w wodzie która mi już wystygła w wannie i film oglądam i bawie sie z Tomkiem który nie chce mi nic jeść:/

Pa kobitki do jutra!Dobranoc!
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć dziewczyny

U mnie dziś Masakra...
Rozbiłam samochód...

I wsumie wszystko po prostu stało się. Jechałam prostą drogą w środku miasta. Deszcz leje jadę nie za szybko. Przede mną skrzyżowanie więc hamuję trochę a tu... auto nie hamuje... zbliża się tył auta przede mną a ja czuję już jak w niego się ładuję i myślę szybko czy mam zjechać i walnąć w barierkę czy wbić się w to auto. Wybrałam auto. Nic się nikomu nie stało ale 3 samochody poszkodowane bo ten co ja walnęłam to walną jeszcze trzeciego. Tamte mają lekkie obrażenia ale mój chyba pójdzie na złom. Chyba nie opłaci się naprawiać, cały przód rozbity.

Dobrze że się nikomu nic nie stało i że nie było ze mną Hani. Ale mam poczucie straszne takie że nic nie mogłam zrobić, że nie popełniłam żadnego błędu. Chyba wpadłam w poślizg i się dlatego hamulce zablokowały. Kurcze człowiek nie zna dnia ani godziny.

A w ogóle to oczywiście jechałam do nowej pracy - dziś I dzień. Oczywiście przez to się spóźniłam chwilę. Ja jakiegoś pecha mam z pracą. Jak pół roku temu chciałam wrócić do pracy to wracając z rozmowy kwalifikacyjnej złamałam nogę... Teraz ten wypadek... Ale dotarłam w końcu do tej roboty. nie dam się pechowi...
 
Do góry