reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

szkoda,ze Kasia przeszło,ale moze jeszcze cos ja dopadnie
teraz czekamy czy EFE sie pojawi
ide kawke zrobic,bo po tej nieprzespanej nocce niewiem jak ja dzisiaj wysiedze
 
reklama
Widzisz, i to jest dylemat matki, dać z butli, albo smoka, czy nie. JA dzisiaj czekam na wyniki z żółtaczki, nie wiem czy nie pojedziemy tez na lampy, bo mała ma ciągle żółty kolorek oczu. Ale położna pocieszała że w 99,9 % nie ma takiej koniecznosci. W Polsce to chyba wyglada inaczej? Lecę karmić, życze szybkich rozpakowań, może będę miała czas jeszcze zaglądnąć?
 
Witam się w kolejny poranek! Od wczoraj głowa mnie strasznie boli, że musiałam łyknąć kolejny apap. Do tego od 4 nie mogę spać, jest mi strasznie gorąco...
Kiedy to się skończy.
Na szczęście to już piątek i zacznie się kolejny tydzień i może wtedy coś się wydarzy.
 
cześć dziewczyny ja też nadal kulam się w dwu paku :angry: a brzuch mam twardy jak kamień jedna wielka bryła może jak się zacznę ruszać to przejdzie ,widzę że maluchy biorą nas na wytrzymałość tu zaczyna się coś dziać a za chwile koniec :wściekła/y:
a też idę na kawę puki chłopcy śpią
 
czesc dziewczyny
ja ostatnio malo sie udzielam, bo maly wisi albo przy cycku albo w moich ramionach.... marudny jest... ale jak tylko mam chwile zagladam, tylko czasu na pisanie brak.

Miranda, Aneczka - ja mam podobny problem - musze dawac smoka co jakis czas, bo nie mogego CIAGLE przy piersi trzymac, on ma silny odruch ssania.. a potem nie chce mu sie szeroko buzi otwierac....
 
Witajcie mamuśki :)
Ja dziś wreszcie wyspana, mała dała mi pospać ciekawe czy to nie przez pełnie?
Nikt sie nie rozpakował? coś przestój sie zrobił mamuski :tak:

dziś kolejny upalny dzień, jak dajecie sobie rade z tymi brzuszkami? pewnie cięzko, ja bez brzuszka i ledwo dycham...
 
Jestem jestem!
U mnie bez zmian. A nawet jestem skłonna powiedzieć że gorzej się czuje. Kurde, chyba zadzwonie się zapytać jak moja rodzinna przyjmuje, bo szlag mnie trafi. Spać w nocy nie mogę. Okno kazałam dziś zostawić otwarte bo ja jestem z tych co nie potrafią przez usta tylko oddychać. Pomimo leków żadnej poprawy nie widzę. Tylko jak pójdę to mi pewnie jakiś antybiotyk zapoda. Już nie wiem co robić:wściekła/y:


Jaka szkoda że u Kasi się uspokoiło. Tak trzymałam kciuki, żeby to było już. Ale może jeszcze od rana się ruszy?

Aniso ja na bank po tobie urodze i jeszcze Chogata mnie wyprzedzi. Także nie nerwuj się. U ciebie to może cisza przed burzą?
 
Dzięki Mika oby to pomogło bo mojej rodzinnej dziś nie ma. Ale jak się wkurzę to się przepiszę do innej przychodni tam gdzie jest lepsza pediatra, którą wybrałam dla córeczki.
 
reklama
Do góry