Witam się na początku nowego tygodnia.
dziś sobie pospałam prawie do 9.30, zjadłam śniadanko i czekam na pobranie krwi glukometrem :-(
widzę, że przed nami fascynujący dzień wyczekiwania na nowe maluszki, super.
ja z jednej strony chciałabym już być po, a z drugiej się boję
miłego dnia wszystkim życzę :-)
dziś sobie pospałam prawie do 9.30, zjadłam śniadanko i czekam na pobranie krwi glukometrem :-(
widzę, że przed nami fascynujący dzień wyczekiwania na nowe maluszki, super.
ja z jednej strony chciałabym już być po, a z drugiej się boję
miłego dnia wszystkim życzę :-)