reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

reklama
Ja po obiadku tak się zdenerwowałam, że z tego wszystkiego spać poszłam. Spałam jakieś 2 godzinki. A złość nie minęła:-(
Do mojego męża zadzwonił szef i powiedział, że jak nie pojedzie za tydzień nadzorować budowę w Niemczech ( na 4 tygodnie) to go zwolni, bo tutaj na miejscu już nie ma dla niego pracy. Dodam, że firma jest niemiecka i tutaj mają tylko mała filię. Mój mąż był na miejscu odkąd zaszłam w ciążę. No tak się wściekłam, że się popłakałam. Boję się, że nie zdąży jak będę rodzić:-:)-:)-(
 
Cześć dziewczynki :))
ja od wczoraj w domku już u siebie, wczoraj moja siostra urodziła synka :)) i cieszę się jak nie wiem :)) może wkleję fotki jak się uda :))
a dziś była u mnie położna, chwilę pogadałyśmy,
poza tym plecy mnie bolą i słodkiego mi się chce a nic nie mam :-(
eh
idę poczytać co u was :))
 
a ja musiałam godzinkę poleżeć z nogami wysoko bo nie dość że od tygodnia nie mam kostek to jeszcze dziś spuchły:( na pocieszenie zjadłam z 40dkg truskawek;p
 
reklama
a ja sie pożegnam bo niewiem czy dzieciaki dadząmi sie dorwac do tego kompa jeszcze dzisiaj,zaglądne rano moze
napisałam co i jak i zmykam
miłych snów
 
Do góry