reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
hehe andariel, ja to moją teściową akurat lubię :-D ale jak mi coś nie spasi.... :-D
a za szczurkami też stoję w obronie, puchate miłe zwierzaczki, mądre jak cholera! bardzo mi się tęskniło za Kryśką jak zdechła :(
 
a ja wręcz niecierpie,kolezanka miała białego szczura,ale jak urodziła im sie córeczka to musieli sie go pozbyć,bo gryzła im łózeczko i materacyk i zdarzyło sie,że ugryzła spiace dziecko wiec bałabym sie mieć cos takiego w domku
No z tymi zwierzętami to nigdy nie wiadomo ,ja mam kota i sama się martwię co to będzie bo on strasznie rozpieszczony jest iczy zaakceptuje nowa domowniczke.Oczywiście na bank nie pogryzie czy udrapie(poza tym pazurów nie ma) ,ale może znaczyć a mi się to nie uśmiecha.Mamy jeszcze psa ale to jest ofiara ma 45 kg wagi a 5 kg kota się boi;-)
 
ja mam psiaczka, mam nadzieje że zaakceptuje malenstwo a i że malenstwo nie bedzie uczulone bo wtedy...:baffled::baffled::baffled::baffled:
a psinka grzeczna jest i ułozona nigdy nic nie nabroiła:-D:-D:-D
 
No z tymi zwierzętami to nigdy nie wiadomo ,ja mam kota i sama się martwię co to będzie bo on strasznie rozpieszczony jest iczy zaakceptuje nowa domowniczke.Oczywiście na bank nie pogryzie czy udrapie(poza tym pazurów nie ma) ,ale może znaczyć a mi się to nie uśmiecha.Mamy jeszcze psa ale to jest ofiara ma 45 kg wagi a 5 kg kota się boi;-)
to fakt, ja dlatego czekam z nowym zwierzakiem do urodzenia dzieciątka, jak troszkę podrośnie to coś na pewno sobie sprawimy możliwe że i szczurka znów. U mojej koleżanki pies który był spokojny zaczął się bardzo agresywnie zachowywać jak pojawiło się dziecko, i musieli oddać do teściów :/
 
no tak, ja będę pilnować, żeby do małego dziecka nie dotarły, bo bardzo lubią "próbować świat" ząbkami, więc nic nie wiadomo. A pokój, w którym teraz są, jest "szczuroodporny", tzn. tak pomyślany, by nic cennego nie mogły zniszczyć;-) na resztę domu nie wychodzą, czasem przyjdą posępić pod lodówkę, bo już wiedzą, że TAM jest papu:-D
 
co do psiaków to wiem, że można psa przygotować na przybycie maleństwa, są jakieś specjalne kukły-lalki, które przynosisz do domu, poświęcasz czas, głaszczesz, tak żeby do psiaka dotarło, że coś się zmieniło i nie jest już nr 1 dla pańci; znajomi tak robili ze swoim pinczerem (czy pitbulem, niestety już nie pamiętam); i nie mają problemu, pies wie co mu wolno a czego absolutnie nie, no i nie reaguje agresywnie w stosunku do nowego domownika;
acha, warto żeby mąż przyniósł ze szpitala jakiś ciuszek czy pieluszkę pachnącą maleństwem, tak żeby po przybyciu do domu pies znał już ten zapach
 
co do psiaków to wiem, że można psa przygotować na przybycie maleństwa, są jakieś specjalne kukły-lalki, które przynosisz do domu, poświęcasz czas, głaszczesz, tak żeby do psiaka dotarło, że coś się zmieniło i nie jest już nr 1 dla pańci; znajomi tak robili ze swoim pinczerem (czy pitbulem, niestety już nie pamiętam); i nie mają problemu, pies wie co mu wolno a czego absolutnie nie, no i nie reaguje agresywnie w stosunku do nowego domownika;
nasz jest bardzo usłuchany... została wzieta ze schroniska i naprawde umie sie odwdzięczyć za opieke, rozumie wiele sama sie dziwie bo to wkoncu tylko pies :tak:
 
reklama
andariel dziękuje za zaproszenie :-D
- fajnie macie pokoik szczurkowy, u mnie niestety nie ma miejsca aż tyle.
a moja szczurzyca jak się dostała do kuchni to wyjść nie chciała tak jej tam pasowało przebywać :)) no takie szkolenie psa to na pewno dobra sprawa bo zwierzaki roznie reaguje na to ze nie sa juz number one
 
Do góry