reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
Wielu Bozych blogoslawienstw na ten
wspanialy czas Narodzenia Panskiego.

Aby przy Swiatecznym stole nie zabraklo
swiatla i ciepla rodzinnej atmosfery,

a Nowy Rok niósl ze soba szczescie i pomyslnosc.

Pozdrowionka zabiegane mamusie ;-)
dev217prs__.png
 
Ostatnia edycja:
W poniedzialek 22.XII widzialam moja Mroweczke ! Na monitorze :-) Jaka to jest radosc ! Widzialam jak sie ruszala jakby paluszkami:-) Termin mam na 4 sierpnia. Slyszalam tez bicie serduszka Amelki :-) A to byl 7 tydzien 6 dzien. Teraz cala rodznka probuje wypatrzec na zdjeciu USG naszego Malenstwa :-)
 
U mnie święta pozytywnie, tylko zmęczona jestem nie wiem, czy to chodzi o pogodę, czy małe bobo w brzuchu :-)

A mamuśki jak prezenty :-D?
 
U mnie przez swieta poszla kawa w odstawke, niestety powtorka z rozrywki. Zawsze w ciazy kawa mi nie smakuje:no: tak poza tym nadal mdlosci na calego i brak apetytu a tu tyle smakowitosci az zal:szok:Poza tym dzieci chore i te swieta takie cos w tym roku do bani:rofl2:
 
A my życzymy wszystkim dużo radości miłości i szczęścia :) jak najmniej zmartwień no i przede wszystkim zdrowia dla Was i dla fasolek!!!

a ja jem niestety sporo i takie konkretne smaki bo wtedy mnie nie mdli...ale kawa też mi nie leży
 
Święta mijają nam wspanale. Teście odkąd dowiedzieli się (dowiedzieli się przy życzeniach wigilijnych), że będą mieli wnuka troszczą się o mnie jak nigdy. A mąż przechodzi samego siebie (w pozytywnym znaczeniu tego słowa). Jednak nurtuje mnie jedno pytanie.
Ostatnią miesiączkę miałam 6 listopada, cykl 30 dni. Obliczyłam, że jestem w 4 tygodniu ciąży. Jednak szwagierka (lekarz choć nie ginekolog) utwierdza mnie, że jestem w około 7 tygodniu ciąży. Na echo zarodka ide dopiero 5 stycznia, a do tego czasu bede chodziła zastanawiając się ile mój dzidziuś ma?? Pomóżcie jeśli jesteście w stanie... :baffled:
 
reklama
mitemil ja też miałam problem z tym liczeniem, zobacz sobie na:

Ciąża - BabyBoom

ten kalkulator teoretycznie poda Ci w którym jesteś tygodniu i kiedy będziesz rodzić :tak: ciąże często liczy się już od pierwszego dnia ostatniej miesiączki więc dlatego pewnie jakieś różnice w pomiarach Twoich (może liczysz od dnia zapłodnienia) a Twojej szwagierki która pewnie od dnia @
buziak:happy:
 
Do góry