reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

reklama
Mam nadzieje,ze nie będziecie złe, że na chwilkę zakłócę Wasz forumowy spokój :sorry2:
Chciałabym Was prosić o odwiedzinki na stronce drzewka mojej córeczki Mariczki :-) a także o wpisiki na stronce.... byłybyśmy niezmiernie wdzięczne ;-)
Pozdrawiam Grudniówka 2008 Karolina ;-)

Prosimy o odwiedzinki Hipp

Z góry dziękujemy :*
 
Witam:-)
Po tych slodkosciach ktore kazalyscie mi wczoraj zjesc mialam zgage:-) mala ruszyla sie pare razy jak lezalam plasko na plecach ale te ruchy nadal sa slabo wyczuwalne i gleboko wewnatrz. Mysle ze sie obrocila pupa do swiata....
Kasiu badz silna... Trzymam kciuki za Ciebie.
Malbertka ja tez miewalam takie klucia przy pepku takze sie nie martw:-)
 
Hej ja dziś mam do lekarza na 17 a już się denerwuje:baffled: w nocy co chwila się budziłam.Pogoda straszna ciągle pada i wieje i zimno brrrr

Życzę zdrowia dla Waszych dzieciaczków!!Oby szybko im przeszły te choroby!!
 
Witam:-)
Po tych slodkosciach ktore kazalyscie mi wczoraj zjesc mialam zgage:-) mala ruszyla sie pare razy jak lezalam plasko na plecach ale te ruchy nadal sa slabo wyczuwalne i gleboko wewnatrz. Mysle ze sie obrocila pupa do swiata....
Kasiu badz silna... Trzymam kciuki za Ciebie.
Malbertka ja tez miewalam takie klucia przy pepku takze sie nie martw:-)

Najwazniejsze, ze sie rusza!
 
Dzieki dziewczyny maly wlasnie zasnal ale pewnie nie na dlugo bo kaszel go meczy, oj nie odpoczne przez te pare dni, oby klacid jak zawsze pomogl.
Piwonia kurcze wiec wy jednak tez, te nasze male zdechlaczki.
Mam nadzieje ze jednak to nie oskrzela.
Co do meza to jesli po prostu rozladowal mu sie telefon albo go wylaczyl to obiecuje ze zabije, bo ja tu mam tyle zmartwien na glowie i jeszcze o niego sie martwic. I tak nie moge mu powiedziec ze maly chory bo dopiero by sie tam martwil, ale on by sie mogl odezwac.
 
Co do meza to jesli po prostu rozladowal mu sie telefon albo go wylaczyl to obiecuje ze zabije, bo ja tu mam tyle zmartwien na glowie i jeszcze o niego sie martwic. I tak nie moge mu powiedziec ze maly chory bo dopiero by sie tam martwil, ale on by sie mogl odezwac.

Kasia, pojechal do pracy ;-) moze mu sie rozladowal, a nie ma gdzie zaladowac? na pewno wszystko w porzadku, skup sie na dziecku a maz, dorosly facet - poradzi sobie i jeszcze nakrzyczy na ciebie, ze nie potrzebnie sie martwisz ;-) na pewno wszystko jest dobrze, nie martw sie na zapas
 
Dzieki dziewczyny maly wlasnie zasnal ale pewnie nie na dlugo bo kaszel go meczy, oj nie odpoczne przez te pare dni, oby klacid jak zawsze pomogl.
Piwonia kurcze wiec wy jednak tez, te nasze male zdechlaczki.
Mam nadzieje ze jednak to nie oskrzela.
Co do meza to jesli po prostu rozladowal mu sie telefon albo go wylaczyl to obiecuje ze zabije, bo ja tu mam tyle zmartwien na glowie i jeszcze o niego sie martwic. I tak nie moge mu powiedziec ze maly chory bo dopiero by sie tam martwil, ale on by sie mogl odezwac.
Na pewno jest zajety i duzo sie dzieje. W koncu wyjechal w zupelnie nowe otocznie...
 
reklama
Do góry