Dziewczyny zróbmy to dla Emy i zadbajmy o nasze Maleństwa.
Czy widzieliście, że Mateuszek spada w rankingu?
Coraz więcej z nas czuje ruchy, a te które jeszcze nie czują stresują się i trzeba je uspokoić, bo kto jak nie my. Zawsze się wspierałyśmy więc i teraz musimy.
Emy na pewno będzie się cieszyć naszym szczęściem. Wiem, że to trudne i nie jedna z was pomyśli sobie, że jak mogę tak pisać, ale naprawdę będzie lepiej i dla nas i dla Kruszynek jak zaczniemy myśłeć o czyms innym.
SUMTKOWI MÓWIMY DOŚĆ
dołączam się do tych słów bo ja już nie daję rady i nawet zastanawiam się czy nie zrezygnować z forum bo wyjątkowo mnie to dużo kosztuje, a jeszcze wszyscy mi mówią że te ruchy z wtorku o których pisałam to tylko moja wyobraźnia bo to jeszcze za wcześnie:-( i też się tym martwie, a nie powinnam
no i komp mi coś szwankuje