Sierpień 2007 - wątek ogólny

[Naur]

Kasia to życzę miłego dnia i udanej zabawy!!

Magda no i dobrze zrobiłaś! Nie ma co psuć więzi siostrzanych na dokładkę do kiepskich rodzicielskich :-)

Gosia oj, ja też mialam ciężką noc i koszmarny wieczór. Też mnie wszystko bolało, a zwłaszcza spojenie i cała cipka a miednice mi też rozsadzało :sick: Teraz niby ok, ale wczoraj na domiar złego, żebym się chyba bardziej zdenerwowała wieczorem jak czytałam w łóżku półleżąc to nagle zrobiło mi się lekko mokro.
Macam ręką i na palcach czuję śluz, patrzę a toto gęste i zawiesiste jak sznury białkowe w jajku, coś na kształt CZOPU ŚLUZOWEGO!!!! Tylko nie podbarwione krwią, białe, półprzezroczyste i zdecydowanie inne niż mój zwykły sluz, bezwonne.
A potem już nic takiego nie było, suchutko, normalnie..
I teraz się stresuję co to mogło być???!!!

 

[syska241]

Ja nawet nie wiem co to jest czop śluzowy i jak go rozpoznać.
Zauważyłam,ze brzuch mi sie znacznie obniżył,czy to może sugerować rychły poród?Zupełnie nic nie wiem na ten temat

 

[Naur]

Syska brzuch może się obniżyć nawet 3-4 tyg. przed porodem. To normalne i nie mam za bardzo pośpiechu.

Przeczytałam sobie o czopie i to może być to!!! Kurde flak..

 

[Gosia***]

naur też mam nieraz coś takiego...myślałam że to normalne

 

[syska241]

Magda,dobrze,ze odwiedzilas siostre i pprzedstawilas jej swoja wersje,moze ona sprawi,ze rodzice w końcu bedą sie wstydzic za swoje zachowanie.
Kasia,baw sie dobrze:-)

 

[Gosia***]

naur teraz sama zaczęłam się zastanawiać ale ja miałam takie coś już kilka razy...

 

[Luxik]

Naur rany, czyzby cos mialo sie zaczynac????Lepiej do lekarza , moze to troche inaczej jak myslisz??Ale mnie zaskoczylas, dawaj znac co i jak......

 

[sandra1982]

Dziewczyny, mnie czop zaczal odchodzic ok. miesiaca przed porodem czyli ok. 36 tyg. ciazy. Wlasnie taki przezroczysty, jak bialko jajka, tylko bardziej zbite.Po kawaleczku, nawet nie codziennie. Potem, ok. 1.5 tyg. przed porodem zmienil barwe na zoltawa, a w dniu porodu byl brazowo-krwisty (to bylo ok. godz. 11:00, a o 18:20 Sara byla na swiecie) :-)
Trzymam za Was kciuki!
Pozdrawiam serdecznie!

 

[Luxik]

Maga25 jak to fajnie ze powyjsnialyscie sobie wszystko z siostraze prawda wyszla na jaw, tak powinno byc! A coz to za goscie cie ta wczesnie nawiedzaja?????????

Gosia wspolczuje bolow i niewygody,nie martw sie , wiekszosc dziewczyn ma tak samo-a wiec tak poprostu musi byc.
U mnie troche inaczej, nawet jak pewnie boli to spie jak zabita, ale nie martwie sie co bedzie pozniej, bo moja mama miala tak samo, a potem po porodzie byla czujna na kazdy szmer , tak i u mnie bedzie, poki co niech tak zostanie z tym spaniem

A u mnie po tym "maratonie" wczorajszym zmniejszyla sie kondycja i nastaly bole, rozsadzajace miednice, nie poruszam sie jak wczesniej, wogole chodzenie sprawia mi bol, czuje ze zostanie tak juz do konca

 

[Madeline_GB]

Ojj ale jestem dzis przybita moj M jutro jedzie na tydzien a ja juz rycze ale musi jechac a ja naszczescie mam moja byłą szefową na telefonie jakby cos się zaczęło dziać a ona to ma nie wyparzoną gębę i z nią wiem że krzywda mi i maleństwu się nie przytrafi hehe
A nocka dzis nie przespana bole wypinanie syna mnie juz powoli dobija nie mam przez to na nic siły i w ogóle taka przybita jestem...

Pa dziewczynki