Magda_sierpien
Początkująca w BB
hej,
- co do wielkości brzucha (a jestem wysoka) mój ma 116 cm w obwodzie i każdy kto mnie widzi myśli że zaraz urodzę bo on jest cały z przodu więc z boku wyglądam ... ;-)
- z pracą niestety musiałam pożegnać się nagle i w kwietniu z uwagi na skracającą się szyjkę i zagrożenie przedwczesnego porodu, teraz szyjka przystopowała ale niestety leżę w domu i z niego nie wychodzę a ponieważ źle znoszę upały więc pogoda mi służy - w trójmieście leje od tygodnia prawie z małymi przerwami, :-)
- co do sączących się wód płodowych to faktycznie może to się zdarzyć (moja przyjaciółka co prawda w Australii urodziła synka ale od 4 dni wcześniej sączyły jej się wody - zrobili jej jakieś badanie które potwierdziło że to wody) może warto zapytać lekarza czy takie badanie jest możliwe do wykonania również u nas ?!
- mój poród nie miał żadnych objawów, brak skurczy czy odchodzących wód, nawet skurczy przepowiadających nie miałam , jedynie gdy wybił termin porodu mój lekarz kazał stawić sie w szpitalu, podał oksytocynę, przebił pęcherz i mała przyszła na świat w ciągu 2 godzin - luksusowo - skurcze były bardzo silne ale jak pomyśle że dziewczyny męczą sie po kilkanaście godzin to ja i tak wolę poród wywołany - mam jedynie nadzieję że teraz będzie tak samo . tyle że teraz też czasem odczuwam stawianie się brzucha szczególnie w czasie jazdy samochodem - może z uwagi na nasze "równe" drogi i czasem w nocy mocno boli brzuch ale odkąd biorę na noc 2 nospy i magnez przeszło, chociaż śpi mi się bardzo ciężko .
- co do wielkości brzucha (a jestem wysoka) mój ma 116 cm w obwodzie i każdy kto mnie widzi myśli że zaraz urodzę bo on jest cały z przodu więc z boku wyglądam ... ;-)
- z pracą niestety musiałam pożegnać się nagle i w kwietniu z uwagi na skracającą się szyjkę i zagrożenie przedwczesnego porodu, teraz szyjka przystopowała ale niestety leżę w domu i z niego nie wychodzę a ponieważ źle znoszę upały więc pogoda mi służy - w trójmieście leje od tygodnia prawie z małymi przerwami, :-)
- co do sączących się wód płodowych to faktycznie może to się zdarzyć (moja przyjaciółka co prawda w Australii urodziła synka ale od 4 dni wcześniej sączyły jej się wody - zrobili jej jakieś badanie które potwierdziło że to wody) może warto zapytać lekarza czy takie badanie jest możliwe do wykonania również u nas ?!
- mój poród nie miał żadnych objawów, brak skurczy czy odchodzących wód, nawet skurczy przepowiadających nie miałam , jedynie gdy wybił termin porodu mój lekarz kazał stawić sie w szpitalu, podał oksytocynę, przebił pęcherz i mała przyszła na świat w ciągu 2 godzin - luksusowo - skurcze były bardzo silne ale jak pomyśle że dziewczyny męczą sie po kilkanaście godzin to ja i tak wolę poród wywołany - mam jedynie nadzieję że teraz będzie tak samo . tyle że teraz też czasem odczuwam stawianie się brzucha szczególnie w czasie jazdy samochodem - może z uwagi na nasze "równe" drogi i czasem w nocy mocno boli brzuch ale odkąd biorę na noc 2 nospy i magnez przeszło, chociaż śpi mi się bardzo ciężko .