reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Zanetko, dołąnczam się do przytulasków dla Ciebie!!!
Kochaj synka i główka do góry!
Sama tez czasami sie boje bo raz po raz pobolewa mnie brzusio.
Na usg ide dopiero 30 stycznia, ale macica podobno ginio wybadał - rosnie duża, wiec mam nadzieje , ok?
dziewczyny, nie wiem jak Wy,ale ja chodzę masakrycznie śpiaca, ratunku, kiedy to sie ta sennosc :szok: skończy???!!!
 
reklama
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://bd.lilypie.com/yFvNp1.png" alt="Lilypie Expecting a baby Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
 
Atas mnie piersi wcale nie bola i na dodatek mam takie dwa wiszące flaczki :wściekła/y: po karmieniu Ewci a nie karmie jej już dwa miesiące i też myślałam że teraz zrobią się takie jędrne :-D ;-)


Lidka to super że wszystko ok :-)

Daria a wstawiasz adres suwaczka pomiędzy
???


dobranoc
 
Hej
DARIA musisz wstawić link w okno podpisu na stronie edytuj podpis.
ZDANKA mnie tez własnie te cyce nic nie bolą, nie rosną i mam jazdy czy aby wszytsko ok.:baffled:

Co do senności to poprzednią ciąze przesypiałam 18h w ciągu doby:)
 
czesc!!
mni tez cycki nie bolą a nie pamietam jak bylo w poprzedniej ciązy i tez mnie to troche niepokoi ale skoro nas tyle to moze tak ma byc

wczoraj bylam u gina i na usg, szósty tydzien, serduszko juz bije, macica powiekszona, wszystko tak jak ma byc :-) termin z om 9 wrzesnia, z usg 5 wrzesnia ale nie bede sie przenosic zostaje z Wami

trzymam kciuki za wszystkie mamusie sierpniowe aby wszystko było ok

to tyle na dzis bo jeszcze kupa roboty na mnie czeka a i spac sie chce
dobranoc
 
Czesc dziewczyny. A mnie cycki bolaly jak diabli od początku i bolą do dziś a to już 12 tydzień. Ale z tego co wiem to jest z tym różnie mogą zacząć boleć nawet dopiero w drugim trymestrze.
Byłam dziś u gina. i wszystko ok. Podejrzewał łożysko przodujące ale na szczęście wszsytko jest ok. Jedyne co to mam Rh(-) i mężuś musi robić badanie krwi, chodzi o konflikt serologiczny. ALe lekarz pociesza mnie że w tych czasach wszystko można opanować. W razie czego jak by wyszło że mąż ma rh + to dostane jakieś szczepionki, no i najprawdopodobniej urodzę wcześniej bo podobno w takiej sytuacji trzeba wywołać poród do 37 tygodnia, a więc załapie się na lipiec, ale też zostaje z wami. :-) Zresztą jeszcze nic nie jest przesądzone. A teraz lecę spać. Kolorowych snów.
 
hejka
co tu takie pustki:szok: co to będziejak się rozsypiemy ;-)

byłam dziś u gina termin na 21sierpnia wszystko pieknie i ładnie dziewiąty tydzień ciąży za mną :-D

Gochna uffff że zostajesz z nami :-) bo na naszym forum zaczełam już smucić z tego powodu ;-)
 
ANIA D23 zastanawia mnie to co powiedział Ci lekarz. MOja kolerzanka miała konflikt serologiczny (ona rh- a maż rh+) Nie było mowy o zadnym wczesniejszym porodzie, dopiero po porodzie dostała jakiś specjalny zastzryk (ale go tez nie zawsze sie daje jesli dziecko ma grupe krwi matki tzn ten rh-) Gorzejby było jesli bys tego zastrzyku nie dostała a zaszła w kolejna ciąze.
NO nie wiem, ale lepeij sie upewnić się być może Twoj przypadek jest szczególny :confused: ale po co rodzić dziecko przed 37 tyg. przeciez to jest wtedy wcześniak:-)

ZDANKA dokałdnie tutaj normalnie posucha ze hej na tym forum, szkoda...:-(

W ogole jak Wy wytrzymujecie do tak późnych godzin, ja ide spac o 21 bo jestem nietomna:happy:
 
reklama
Atas jeszcze się dokładnie o to wszystko nie dopytałam bo lekarz mówił że nie ma co myśleć póki mąż nie zbada grupy krwi. Lekarz mi to wytłumaczył tak, że dziecko niby 2 tygodnie przed porodem przestaje rosnąć i jest całkowicie rozwinięte. O ma niby to badać w tych ostatnich tygodniach i jak tylko nadejdzie ten czas to przy konflikcie (choć nie zawsze) wywołuje się poród żeby ewentualnie przy przenoszonej ciąży nie doszło do jakiś powikłań. Ciąza trwa niby 38-40 tygodni więc mówi mi że dla bezpieczenstwa może urodzić sie w 37 tyg. Tyle co mi powiedział ja się w tym zupełnie nie orientuje. wiec jakby ktoraś z was coś wiedziała to napiszcie. Z góry dzięki.
 
Do góry