reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Rany Mrozik aleś się rozpisała, juz trzy strony, hihi.

Gosia witam po przerwie! Co do psa, to ja co prawda nie mam, ale znam wiele małżeństw gdzie bobo i psy, koty, chomiki i inne jakoś razem dobrze żyją. Myślę, że taki swój pies i od małego nie zaszkodzi, to w końcu swoje baktrie, ale odkurzać trzeba pewnie często. Mój niestety został u rodziców jak się wyprowadziłam.

A krostki i zła cera..hmm..mi się i przy Julce i teraz popsuła na początku ciąży, ale teraz już jest ok, no trochę na plecach i dekoldzie, ale ja jakoś tak mam zimą, nie wiem dlaczego, dermatolog stwierdziła że to hormony, ale nie jestem przekonana, bo co..na wiosnę ustępują? A mam już tak któryś rok z rzędu, chyba przez mało przewiewne ubrania, czy co..

U nas też bardzo zimno, wicher mocny i lodowaty..brrr.
 
reklama
AAa:-), to dlatego Naur, że praktycznie co drugi tydzień siedzę sama w domku i mi się nudzi strasznie . Mieszkam pod miastem, więc na zakupy daleko, nic praktycznie robić nie mogę, co najwyżej kurze zetrzeć. Na spacer też sie wczoraj iść nie dało, bo to śnieg, to deszcz...:-(. No to siedzę i was zamęczam ;-).
 
Rzeczywiście się rozpisałyście:-D , fajnie że wątek się troche ruszył. Ja też mam problem z krostkami na dekolcie i plecach...a tu ślub się zbliża :eek: Ale jakoś sobie rade dam, przed sylwestrem też miałam taki problem, ale sobie poradziłam i na sylwka poszłam z gładziutkimi pleckami, więc teraz też tak musi być. U mnie jest to zawsze problem jesienno-zimowy, już się przyzywczaiłam.

Pogoda dalej taka bezandziejna...zimno, pada i nie chce się nosa z domu wystawić..:baffled:

Dziewczyny jak u was jest z seksem?? Bo ja na początku ciąży to w ogóle ochoty nie miałam i mój Andrzej chodził zawiedzony, a teraz to bym go zamęczyła..... ;-)
 
Viviana u mnie z sexem dokładnie tak samo. Teraz ciągle bym chciała, a tu mój chłop chory ostatnio i wolę się tak nie zbliżać.

Ech...Mrozik pozazdrościć wolnego czasu, ja bym chciała choć jeden dzień tak nic nie robić.
 
sex sex sex...dokladnie tak samo!
Dzisiaj mialam pierwszy raz sen z moim bobo:-)Mialam go w swoich ramionach, taki malutki, calowalam go wszedzie, cudowny sen.Miewacie czasami sny z waszymi przyszlymi maluszkami?
 
Witam.
Ooo, Ola ja dzisiaj też śniłam o moim bobasku. Śniło mi się, że urodziłam chłopca -podobno sny się traktuje odwrotnie, więc może będzie dziewczynka, chociaż ja wolałabym pierwszego synka ;-)

A z sexem to u mnie odkąd jestem w ciąży to jakoś fajniej, nie wiem czemu, ale podoba mi się to :-)
 
Mi się częto śni bobas, albo podwójna Julka, hihi, jak dzisiaj, że były dwie takie same. A malec dzisiaj jakoś intensywnie kopie, za to ja jestem potwornie senna.
Idę poczytać i lulu, papa!!
 
Dzien dobry wszystkim przyszlym mama!!!
Dzisiaj byla dziwna noc.Wilam sie jak boa po lozku!otwieralam okna bo duszno mi jakos bylo,oglonie ze snem to nie mam zadnych problemow, ale slyszalam ze w ciazy sie one zaczynaja
Viviana,jesli mi by sie dziewczynka przysnila to na 99%wiedzialabym juz ze to chlopak,:-D sny sa odwrotnoscia rzeczywistosci, juz sie o tym przekonalam. A po moim snie, jak sie przebudzilam powiedzialam mojemu lubemu ...."ona byla taka sliczna, mala......"nie wiem dlaczego powiedzialam "ona":confused: ,we snie nie wiedzialam kim jest dzidzia.Jutro mam w koncu wizyte, to byc moze moja kruszynka pokaze swoje diamenty:tak:
 
reklama
Mrozik dopiero teraz zobaczylam to pytanie z ginem, po niemiecku sobie paplamy:tak:.
Jaka jest pogoda w Polsce? Bo tutaj pierwszy raz w tym roku zaczal padac snieg!!!ale dziwna ta aura w tym roku.
 
Do góry