reklama
aniulka01
Sierpniowa mama'07 nasze pierwsze maleństwo
Sylwia straszne to co napisałaś!!!
Oby żadnej kobiety juz to nie spotkało!!!
ja tez staram sie nie oglądać takich rzeczy i przełaczam na inne kanały. U nas ostatnio była ta wystawa zdjęć dotycząca aborcji to dopiero było straszne!!! To było wystawione na glównym deptaku w Opolu także człowiek z ciekawości spoglądał SZOK!!!!!!!
Oby żadnej kobiety juz to nie spotkało!!!
ja tez staram sie nie oglądać takich rzeczy i przełaczam na inne kanały. U nas ostatnio była ta wystawa zdjęć dotycząca aborcji to dopiero było straszne!!! To było wystawione na glównym deptaku w Opolu także człowiek z ciekawości spoglądał SZOK!!!!!!!
Raabit doskonale Cie rozumiem.Ja po każdej oznace oznaczającej "rychły poród"siedziałam jak na szpilkach.Oczywiście u mnie nie oznaczały tegoale mocno trzymam kciuki za Ciebiei za Maciusia żeby sie wreszcie zdecydował
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Mi sie zdaje ze Gosia juz w szpitalu, normalnie zawsze byla, hm.... no i te jej bole.Mysle ze sie w koncu zaczelo cos dziac
Ja ide sie polozyc , seans filmowy sie zacznie zaraz, a tak wogole to gniecie mnie wszystko, brzuch twardy jak skala, jeden dzien bardziej twardy! Plumka mi tam ciagle w srodku, burczy,i kregoslup mnie boli.
Spokojnej nocki dziewczyny, dla was wszystkich.
Ja ide sie polozyc , seans filmowy sie zacznie zaraz, a tak wogole to gniecie mnie wszystko, brzuch twardy jak skala, jeden dzien bardziej twardy! Plumka mi tam ciagle w srodku, burczy,i kregoslup mnie boli.
Spokojnej nocki dziewczyny, dla was wszystkich.
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Nie no...ja jeszcze na chwile.
Dziewczyny napiszcie prosze jeszcze raz mniej wiecej o tym oddychaniu przeponowym, w czasie skurczy,jak to sie robi?bo ja nie mialam mozliwosci chodzic do szkoly rodzenia , a jakby sie cos mialo zaczynac to bym sobie jeszcze potrenowala.
Jakis strach mnie oblacial.
Dziewczyny napiszcie prosze jeszcze raz mniej wiecej o tym oddychaniu przeponowym, w czasie skurczy,jak to sie robi?bo ja nie mialam mozliwosci chodzic do szkoly rodzenia , a jakby sie cos mialo zaczynac to bym sobie jeszcze potrenowala.
Jakis strach mnie oblacial.
rany dziewczyny po co wy sie dodatkowo stresujecie i takie rzeczy oglądacie,zamiast miec pozytywne mysli to jakies czarne mysli macie,ja nic nie ogladam i nie slucham tych okropnych opowiesci jakie to porody nie są,a ludzie uwelbiaja takie rzeczy opowiadac
musze sie wam pochwalic ze dzisiaj spakowalam w koncu torbe:-)jestem z siebie dumna,jescze musze wlozyc kilka rzezy ale to juz takie pierdołki...no i ledwo co sie spakowalam :dull:i ak pampersy bede musiala wziac do ręki.
aha pamietacie nasza rozmowe dotycząca jak mierzyc odleglosci miedzy skurczami?zapytalam o to lekarza i rzeczywiscie mierzy sie od początku pierwszego do początku drugiego
Magda25 powodzenia jutro,bedziemy trzymac kciuki oby wszytsko poszło jak najlepiej.
Sylwia Tobie równiez zycze abys nie musiała tam długo leżec i się męczyc,żeby poród był w miare szybki i jak najmniej bolesny,a Maja zeby była zdrowiutka
musze sie wam pochwalic ze dzisiaj spakowalam w koncu torbe:-)jestem z siebie dumna,jescze musze wlozyc kilka rzezy ale to juz takie pierdołki...no i ledwo co sie spakowalam :dull:i ak pampersy bede musiala wziac do ręki.
aha pamietacie nasza rozmowe dotycząca jak mierzyc odleglosci miedzy skurczami?zapytalam o to lekarza i rzeczywiscie mierzy sie od początku pierwszego do początku drugiego
Magda25 powodzenia jutro,bedziemy trzymac kciuki oby wszytsko poszło jak najlepiej.
Sylwia Tobie równiez zycze abys nie musiała tam długo leżec i się męczyc,żeby poród był w miare szybki i jak najmniej bolesny,a Maja zeby była zdrowiutka
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Cześć!
A ja nadal 2w1, brzuch zaczał bojec ale zapewno to nic niezaczy, jutro chyba sie wybiore do swojego gina moze cos mi powie
Sylwia to trzymaj sie w tym szpitalu i obys jak najszybciej była z Majeczką i niedaj sie tam!Straszne to co napisałaś.Ja sie niedam tyle przenosic max 7dni i do szpitala!
KasiaW ja to chyba z Toba zostane do konca bo cisza mam nadzieje ze przed burza
Magda25 trzymam jutro za Ciebie kciuki!
Ola miłego seansu filmowego ja własnie obejrzała film
Raabit moze u Ciebie to rzeczywiscie cos zaczyna sie dziac!
Anulka ja tez staram sie nieogladac niesłuchac takich rzeczy bo potem mam głupie mysli tak jak miałam ostatnio
Kira, Gosia, Raabit kto nastepny?ja juz myslałam ze jak wpadne wieczorkiem to cos bedzie
Dobrej nocy rano sie zamelduje chyba ze moze cos sie zacznie oby!
A ja nadal 2w1, brzuch zaczał bojec ale zapewno to nic niezaczy, jutro chyba sie wybiore do swojego gina moze cos mi powie
Sylwia to trzymaj sie w tym szpitalu i obys jak najszybciej była z Majeczką i niedaj sie tam!Straszne to co napisałaś.Ja sie niedam tyle przenosic max 7dni i do szpitala!
KasiaW ja to chyba z Toba zostane do konca bo cisza mam nadzieje ze przed burza
Magda25 trzymam jutro za Ciebie kciuki!
Ola miłego seansu filmowego ja własnie obejrzała film
Raabit moze u Ciebie to rzeczywiscie cos zaczyna sie dziac!
Anulka ja tez staram sie nieogladac niesłuchac takich rzeczy bo potem mam głupie mysli tak jak miałam ostatnio
Kira, Gosia, Raabit kto nastepny?ja juz myslałam ze jak wpadne wieczorkiem to cos bedzie
Dobrej nocy rano sie zamelduje chyba ze moze cos sie zacznie oby!
reklama
sylwia31
sierpniowa mamusia 2007
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2007
- Postów
- 711
Mąż mi właśnie uświadomił, że to ostatni nasz taki wieczór WIECZóR TYLKO WE DWOJE:-)
Dziewczynki życzę Wam i sobie, że jak tu wrócę, żeby kazda tuliła swojego bobaska i te z końca też KASIU( nie oznacza, że chcę tam lezeć do końca sierpnia:-)) Dla sprawiedliwości: rusałki z początku sierpnia mają lekkie opóźnienie, to niech te z końca mają lekkie przyspieszenie. Co Wy na to?
Dziewczynki życzę Wam i sobie, że jak tu wrócę, żeby kazda tuliła swojego bobaska i te z końca też KASIU( nie oznacza, że chcę tam lezeć do końca sierpnia:-)) Dla sprawiedliwości: rusałki z początku sierpnia mają lekkie opóźnienie, to niech te z końca mają lekkie przyspieszenie. Co Wy na to?
Podziel się: