reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Ja też jak patrze na fotki maluszków to zastanawiam sie jak bedzie wyglądał nasz Maciuś :tak: nie mozemy sie już Go doczekać :-p
Ostatnio tez mniej sie rusza ale gin mi dzisiaj mówił, że mu coraz ciaśniej i wód coraz mniej więc ciężko mu sie ruszać :-D takze wszystko w porządku :tak:
 
reklama
Raabit to co sie dzieje z twoimi wodami skoro masz ich coraz mniej:confused::confused: mnie ostatnio lekarka pwoiedziała, że wód mam sporo i że mała może sie swobodnie ruszać.
 
Janbor ja gdzieś czytałam ze wody płodowe pod koniec ciąże sie jakoś wchłaniają lub powolutku sączą! :tak: i to samo potwierdził mi lekarz :tak: a poza tym dziecko je pije i trawi czy cos takiego :tak: nie wiem czy dobrze to opisałam :-D:shocked2:
 
Acha no to bardzo możliwe ale czemu ja ich jakos nie mam mniej:confused: nie mam ich tez za dużo, zawsze mi pisze że w normie. Ciekwe czemu nie u wszystkich tak jest, ze tych wód ubywa ale w takim razie troche sie dziwie, że jednak nie chce Ci zrobić wczesniej cesarki:confused: czy to nie jest niebezpieczne dla dziecka, że tych wód jest coraz mniej??
 
Janbor informacja z forum ginekologicznego

"Należy wziąć pod uwagę fakt, iż po 38 tygodniu ciąży ilość wód płodowych w ciąży się zmniejsza i nie stanowi to żadnej patologii. Wody płodowe naturalnie sie wchałniają" :tak:
 
Janbor ilość wód u mnie jest w normie ale jest ich coraz mniej bo to w końcu 40 tydzień i to jest normalne :tak: a co do wyznaczenia terminu cesarki to ja sie ciesze że czekam na naturalne objawy porodu, bo po co mają mi dziecko wyciagać wcześniej skoro mały sam nie jest na to gotowy? :szok: Jesli nie bede miała skurczy lub nie odejdą wody płodowe to mam sie zgłosić do szpitala 5 dni po terminie ale generalnie czekam aż coś sie zacznie dziać i bardziej mi to odpowiada :tak:
 
Ok Raabitku teraz juz wszytsko rozumiem:-):-) i dziekuje za wyjasnienie moich wątpliwości. Skoro tak sie sprawy mają to rzeczywiście lepiejczekać az Twój synio będzie gotowy do opuszczenia swojego ciepłego gniazdka niz go stamtąd na siłe wyganiać.
 
Janbor ale jak każdej z nas cięzko mi juz czekać :-( chciałabym mieć to już za sobą i tulić mojego maluszka :tak: zwłaszcza jak patrze na fotki innych szkrabów :-D
 
Doskonale Cie rozumiem bo te nasze forumowe maluchy są po prostu rozbrajające:-):tak: ja co chwile spoglądam na nasz kącick dla Małej i moja niecierpliwośc rosnie z minuty na minutę:-) a mała zamiast sie na swiat pchac to mnie tak masakaruje na dole swoimi łapkami czy juz sama nie wiem czym bo czasami mam wrazenie jakby sie wgryzała w moją macicę albo szczypała:wściekła/y::no:
 
reklama
Doskonale was rozumiem dziewczyny mam tak samo:tak:
U mnie od rana masakra bólowa,ale dziwne :confused:wczesniej bolało.Ale za którymś razem tak zabolało,że automatycznie spojrzałam na zegarek:szok:no i mam skurcze co 25 min trwaja ok 30 sekund.(ok godz.tak mam)Ale z moim szczesciem nie licze na nic:-ppewnie jak rano pojade na KTG to nic nie wykryje:tak:
Ja tez sie zastanawiam jak Adaś będzie wyglądał,ale na razie marze o tym żeby lekarz pomylił sie co do przewidywanej wagi(4200:szok:):-Dbo nie wycisne z siebie takiego klopsika:-D
 
Do góry