reklama
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
Hej dziewczynki!
Ja dziś późno bo ciągle ten remont
mam tak dość że nawet niewiem co mnie boli a co nie:-
szok:może to i lepiej hihihi
Jeszcze na domiar złego na sam koniec odkurzania pękł mi worek w odkurzaczumożecie sobie wyobrazić co miałam w pokoju...
Ale teraz już ok. Widzę że narazie żadna się nie rozdwoiła...czyżby ten dzień miał być bez dzidziusia
ale do wieczora jeszcze duzo czasu
Miłego popołudnia. Zajrzę póżniej.
Ja dziś późno bo ciągle ten remont
mam tak dość że nawet niewiem co mnie boli a co nie:-szok:może to i lepiej hihihiJeszcze na domiar złego na sam koniec odkurzania pękł mi worek w odkurzaczu
możecie sobie wyobrazić co miałam w pokoju...Ale teraz już ok. Widzę że narazie żadna się nie rozdwoiła...czyżby ten dzień miał być bez dzidziusia
ale do wieczora jeszcze duzo czasuMiłego popołudnia. Zajrzę póżniej.
zdanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 268
Witam!
widze że jak narazie w dniu dzisiejszym dzidziusia na naszym forum brak
ale co tam do godz 0 jeszcze dużo czasu więc wszystko się może zdarzyć :-)
ja z Ewcią już po jednym spacerku teraz gwiadka sobie śpi a jak wstanie to chyba musimy gdzieś jechać kupić jej prezent od dzidziusia bo w końcu nie zdążymy
Kirka pytałam już wcześniej ale chyba przeoczyłaś ;-)w którym szpitalu będziesz rodzić
widze że jak narazie w dniu dzisiejszym dzidziusia na naszym forum brak
ale co tam do godz 0 jeszcze dużo czasu więc wszystko się może zdarzyć :-)ja z Ewcią już po jednym spacerku teraz gwiadka sobie śpi a jak wstanie to chyba musimy gdzieś jechać kupić jej prezent od dzidziusia bo w końcu nie zdążymy
Kirka pytałam już wcześniej ale chyba przeoczyłaś ;-)w którym szpitalu będziesz rodzić
Gosia ze ty masz jeszcze siły na remontja nawet odkurzyć nie mam siły
mąż odkurza,ale za to ja myje i pastuje podłoge,to nie jakos nie męczy
Dzisiaj bardzo pracowity dzienzrobiłam zakupy,obiad na 3 dni,dwa prania i poprasowałam-moge iść rodzicmąż nie zginie
a teraz wypiłam kawke i odpoczywam,czekam bo Marcin ma przynieść jakieś prezenty od cioci dla Adasiauwielbiam takie rzeczy
ja nawet odkurzyć nie mam siłymąż odkurza,ale za to ja myje i pastuje podłoge,to nie jakos nie męczyDzisiaj bardzo pracowity dzien
zrobiłam zakupy,obiad na 3 dni,dwa prania i poprasowałam-moge iść rodzicmąż nie zginiea teraz wypiłam kawke i odpoczywam,czekam bo Marcin ma przynieść jakieś prezenty od cioci dla Adasia
uwielbiam takie rzeczy
zdanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 268
dziewczyny co do ktg to ja jak rodziłam i miałam skurcze to tak do 40 ich nie czułam wiedziałam tylko że idzie po tym jak Paweł od razu za głowe się łapał ;-) powiem wam że dochodziły nawet powyżej 100-120 to to był bólna samą myśl teraz o tym to mi się nie spieszy do porodu ;-)
;-) powiem wam że dochodziły nawet powyżej 100-120 to to był bólna samą myśl teraz o tym to mi się nie spieszy do porodu ;-)Zdanka,przepraszam-zapomniałam ci odpisać na to pytanie
Mam zamiar rodzić w szpitalu na bielanach,ale jak wczoraj byłam to mówili że straszne przeludnienie i nie ma miejsc
po cc wypisuja po 2 dobach,takie oblężenie-a najgorsze jest to że(nie wiedziec czemu)odsyłają tylko do 2 szpitali-na Inflancką i Czerniakowska.Nie mam zamiaru iść na Inflancką bo tam mojej koleżance nie uratowali dzidziusia a druga zostawili samej sobie w 12 tyg ciąży z krwotokiem i zajęli sie po fakciesmutne ale prawdziwe
A Ty jestes z Warszawy?Gdzie bedziesz rodziła?
Mam zamiar rodzić w szpitalu na bielanach,ale jak wczoraj byłam to mówili że straszne przeludnienie i nie ma miejsc
po cc wypisuja po 2 dobach,takie oblężenie-a najgorsze jest to że(nie wiedziec czemu)odsyłają tylko do 2 szpitali-na Inflancką i Czerniakowska.Nie mam zamiaru iść na Inflancką bo tam mojej koleżance nie uratowali dzidziusia a druga zostawili samej sobie w 12 tyg ciąży z krwotokiem i zajęli sie po fakciesmutne ale prawdziweA Ty jestes z Warszawy?Gdzie bedziesz rodziła?
reklama