reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

A u mnie własnie wesoło jeśli można tak powiedzieć pogonił mnie biegunka mam nadzieje ze przejdzie zjadłam kawałek czekolady gorzkiej pije duzo wody i mam nadzieje ze mi przejdzie niemam pojecia od czego mam nadzieje ze nie wpynie to na maluszka:zawstydzona/y::-(
 
reklama
Gosia 7 napewno gdzieś znajdziesz zajęcia w szkole rodzenia.Ja tez zacznę dopiero w lipcu i bedzie to mój 33 tydzień położna powiedziała że to nawet lepiej tak na końcu bo ponoć lepiej się wszystko pamięta bo byliśmy teraz w poniedziałek i mówiła żeby spokojnie poczekać do następnego kursu :)
u nas trzba mieć skończony 26 tydzień
 
Jak tam czytam o Waszych USG i zmianach płci dzieci to utwierdzam się w przekonaniu, ze nie ma co się wcześniej nastawiać bo i tak prawda wyjdzie na jaw w momencie urodzenia :-)
 
Natalka spokojnie, nie zaszkodzi, tylko dużo pij. A jakby co to smecta albo węgiel można.

A my nudzimy sie dalej w domku, zaraz idę ugotować rosół na jutro.

Syska to może jednak idź na zwolnienie?? Ja bym nie zdzierżyła takich dojazdów! Wystarczy mi dwa razy dojazd 20min do szkoły rodzenia.
 
Syska nie przemęczaj się tak, faktycznie chyba zwolnienie byłoby dobre. Ja jestem na zwolnieniu od początku maja i cieszę się, bo jak tak sobie spaceruje z psiakiem to po godzince łażenia chce mi się tylko poleżeć a co dopiero jechać dwie godziny w jedną stronę..
 
Dzięki Naur już mi troche lepiej pomogła gorzka czekolada nawet byłam na spacerku ale koło domu zeby byc blisko:-D:zawstydzona/y:
 
Ale jestem zmordowana. Wróciłam właśnie z Opola. Jazda samochodem w takim upale już mi nie służy. A to dopiero początek bo jeszcze 4 egz przede mną a na koniec magisterka.
Madziara masz rację teraz to nic nie wiadomo. u mnie dziewczyna z roku też była w ciaży i dziś gadałam z jej mężem urodziła dwa dni temu dziewczynkę, a oczywiście miał być chłopak. okazalo się że między nogami miała pępowinę, a lekarz wziął to za męskie przyrodzenie. Jej mąż trochę w szoku bo liczył na syna, ale mówi, że jeszcze parę dni i dojdzie do siebie.
 
A co do przywilejów ciężarnej to mnie wszyscy mają gdzieś :-). Dziś w aptece stałam 20 min w kolejce. trzeba się będzie zacząć upominać o swoje. NO jedynie policja wyrozumiała, bo jak mnie w tamtym tygodniu złapali na kontrol to jak szybko mnie złapali tak szybko mnie puscili.
 
reklama
Hej dziewuszki:-)
Naur dobrze ze Julka odzyskuje humor,dobry antybiotyk dostala skoro tak szybko pomogl:tak:
Gosia witaj:-):-)


Ja dzis tez jechalam autem do opola,a jak wracalam to strasznie mi sie spac chcialo,myslalam ze juz nie dojade:baffled:
nie potrafie funkcjonowac w ych upalach. teraz siedze przy wlaczonym wiaraku bo wciaz mi goraco:-)

co do uprzejmosci ludzi,to ja niestety jeszcze sie z tym nie spotkalam,jedyne co to widze jak niektorzy patrza na mnie jak na kosmite:baffled:ostatnio nawet babki mnie obgadywaly i jedna do drugiej mowila "ciekawe ile ona ma lat?" stwierdzily ze mam 20:-) co mnie pocieszylo bo oznaza to ze nie wygladam tak zle,no ale kurcze z drugiej strony to co ludzi obchodzi tyko to ile ma sie lat jak jest sie w ciazy?:baffled::confused::eek:

chcialam sie was jeszcze zapytac ile kupujecie ciusszkow dla swoich maluchow?bo ja juz troche mam,ale zastanawiam sie ile to jest wystarczajaco:confused::baffled:
 
Do góry